Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaniepokojonaslubem

CZY PO SLUBIE KONCZY SIE WSZYSTKO?

Polecane posty

Gość chlop z osady
czemu ze sredniowiecza skoro moja zona nie czuje takiej potrzeby, mowi ze ja jej wystarczam za kolezanke przyjaciolke mezaa itd. na zakupy tez chodzimy razem, nadmieniam ze ja tez z kolegami nie wychodze ew. jak cos to wpadaja dop mnie, to nie widze tu sredniowiecza skoro nam to pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona fiuta
tyggffryttt napisałam, ze ja sobie zmarnowałam życie, podałam jej swój przykład. Wiec niech sie zastanowi dobrze i nie podejmuje pochopnych decyzji. Wierze w to, że są rózne małżeństwa i nie nazywaj mnie nieudacznicą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyggffryttt
nieudacznico nie umialas sobie zycia ulozyc to nie zabieraj glosu, jestes malo kompetentna w tych tematach skoro sama sobie nie poradzilas nie radz innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czakaLAKA
Skąd wiesz,że nie czuje takiej potrzeby? Do toalety też ja prowadzisz? Nie wierzę, że nie ma ochoty się czasem gdzieś wyrwać, choćby na kawę do przyjaciółki, żeby pogadać o babskich sprawach. Po prostu w to nie wierzę, bo pewnie Ci nawet o tym nie mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojonaslubem
Sądze, że każdy poznaje kiedy to podszyw a kiedy ja więc nie będę już nic na ten temat pisać... Żona fiuta - spokojnie... Moja siora miała to samo :( Mimo, że jest śliczna i dobra... Mój przyszły jest z wielodzietnej rodziny... Lubi rodzinke.. Babcie, dziadków... Dużą dzieciarnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakies 90% zmienia sie
po slubie na gorsze i dziala to w 2 strony. wszystko zalezy od ludzi, my jestesmy 8 lat po slubie, zyjemy zgodnie i bez klotni, wychodzimy osobno, maz pomaga mi w domu. jak sie chce to mozna zyc normalnie nawet 30 lat po slubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubie _ go
ja mam podobnie jak chlop z osady tez z eswoim mezem sobie wystarczamy i tez nie uwazam to za sredniowiecze faktycznie jak pojde na kawe z wscibskimi kolezankami i poplotkuje to zajebiscie spelniona i wyzwolona sie poczuje żal, wolę w tym czasie z mezem chociazby w bierki pograc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czakaLAKA
zaniepokojonaslubem , nie reaguj na podszywy ;) Żono fiuta, nie udało Ci się niestety i róznie to bywa :( ale zobaczysz, ułożysz sobie jeszcze życie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojonaslubem
No moi starzy żyją ok... Ja tylko nie zniose jakby kiedyś chciał spróbować z inną... Od razu bym odeszła... Jestem za dumna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlop z osady
nawet jakby mi nie mowiła, to mam podstawy aby tak sadzic bo jak gdzies sluzbowo wyjade to rowniez nie wyjdzie tylko caly dzien na telefonie siedzi i ze mna rozmawia, takze mysle ze takiej potrzeby nie ma, zreszta zawsze mi powtarza ze jak ma isc do wscibskich bab to woli ze mna isc na lody (przyklad taki), takze nikt jej do niczego nie zmusza, zreszta ja tez tak mam nie czuje potrtzeby wychodzenia z kumplami , jak chce pogadac o samochodach albo o laskach to gadam o tym z zona jak z kumplem i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdkfhskdhksa
nie ulegaj złudzeniom w pewnym momencie na jego drodze stanie ładniejsza młodsza młodsze ciałkoi i wtedy i tak cie zdradzi to nieunikniona smutna prawda tak było jest i bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do hdkfhskdhksa
masz racje takie sa chlopy, ale ja to rozwiazałam inaczej wzięłam sobie 13 lat starszego to mniejsze prawdopodobienstwo ze za mlodszymi bedzie sie ogladał - to tak na marginesie tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a myzejemy jak ptaki
a my z mezem zyjemy w wolnym nowoczesnym zwiazku, kazdy ma swoje zycie kochankow znajomych , ja mam kochanka on ma kochanke i nie robimy z tego tragedii doskonale o tym wiedzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czakaLAKA
a my żyjemy jak ptaki, hmmm jeśli wam odpowiada taki związek, to czemu nie, ale osobiście w to nie wierzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojonaslubem
No dla mnie nie ma mowy o otwartym związku... I gówno mnie obchodzi, że jacys kolesie są od niego przystojniejsi... Bo są... Ale faceci jak widać inaczej do tego podchodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×