Niech mnie ktos uswiadomi co z ta matematyka!

Wszedzie podaja, ze wrcoila po 25 latach jako przedmiot obowizakowy na maturze. W 2005 roku, kiedy konczylam 1 klase LO, ostatnia 4 klasa zdawala stara mature i jestem pewna, ze mieli matme obowiazkowa. To jak to bylo z ta matma, byla obowiazkowa czy nie? Wydawalo mi sie, ze obowiazywala na starej maturze.

Nie obowiązywała na starej maturze. Ja zdawałam pisemnie polski i biologię.

Hmm no to ciekawe, zawsze myslalam, ze byla obowiazkowa az do czasow nowej matury.

Klitajmestra....ma rację ....w starej maturze matematyka nie była obowiązkowa dla wszystkich profile humanistyczne zdawały pisemnie polski i historię a np biologiczno-chemiczne miały do wyboru albo polski i biologia albo mogli za miast biologi zdawać matematykę w moim liceum był jeszcze taki profil ogólny i oni musieli obowiązkowo zdawać polski i matematykę tak jak matematyczno-fizyczne

Nie, polski każdy musiał zdać - mam na myśli pisemną. Drugi przedmiot był do wyboru - matma, biologia, historia, język. Później musiałaś z tych przedmiotów zdać tez ustny egzamin - czyli ja zdawałam ustnie polski i biologię. Poza tym, obowiązkiem było zdanie ustnie języka obcego, więc jeśli na pisemnej zdawałaś angielski, musiałaś go zdać też ustnie, plus obowiązkowy ustny język, np. niemiecki. Chyba że z przedmiotu pisemnego dostałaś 5 i wcześniej w 3 i 4 klasie też miałaś z niego 5 - byłaś zwolniona z ustnej.

acha dodam jeszcze że zadania z matematyki były oczywiście łatwiejsze dla tych co zdawali na profilu ogólnym jak matematyczno-fizycznym ale to logiczne :)

Aha - byłam na profilu humanistycznym, ale i tak wybrałam biologię, historia nie była w takim przypadku przymusem.

aa no to dzieki bo mnie to nurtowalo i zylam w przedswiadczeniu ze matma byla obowiazkowa

Klitajmestra...no widzisz a w moim LO jak ktoś był na profilu humanistycznym to nie miał wyboru musiał zdawać pisemnie obowiązkowo polski i historię

Za moich czasów na szczęście nie - nie miałabym matury, a co za tym idzie studiów:( Nie każdego było stać na korepetycje:( Ja zwyczajnie nie nadążałam na lekcji - miałam tak tylko z matmą i fizyką, co dziwne, biologia i chemia wchodziły mi do głowy szybko i bez problemów.

widocznie pomyliłaś na początku profile :)...trzeba było od razu startować na biologiczno-chemiczny i nie zaoszczędziłabyś sobie stresu ale wyszłaś na swoje a to najważniejsze :)