nie wiem na jakie studia skladac papiery- doradzcie

Jedyna rzecz ktora sprawia mi przyjemnosc to uczenie sie jezykow obcych. Z tym chcialabym wiazac swoja przyszlosc. Francuski znam na poziomie b2 a angielski na poziomie b1/b2. Na jakie studia warto isc?

a co zdawałaś na maturze?

podst polski, rozsz ang i franc

no to mozesz próbować na filologie iberyjska, romanska, angielska, poczytaj na stronach uczelni tam jest napisane jakie przedmioty na jakie kierunki ;]

pamietaj, ze filologia nie ma prawie nic wspolnego nauka jezyka obcego, jedynie na I roku sa zajecia z fonetyki, z gramatyki opisowej, a glownie to czytanie, pisanie prac, jak na polonistyce

tak dokladnie, zastanawiam sie nad filologia, ale po tym to praca jako nauczyciel a zeby byc tlumaczem musza byc dodatkowe kursy. jest taki kierunek na ktorym sa jezyki i nacisk na cos jeszcze? tak zebym miala wieksze mozliwosci a rynku pracy?

wlasnie odstrasza mnie ta historia, gramatyka opisowa... na co to komu?

wlasnie odstrasza mnie ta historia, gramatyka opisowa... na co to komu? Sprawdz definicje filologa. Filologia to nie nauka jezyka.

masz racje, w takim razie czego jeszcze moglabym sprobowac? czy na lingwistyce jest ciezko?

wg mnie idz na to czym się interesujesz !!!! a z tego co piszesz to lubisz uczyć się języków obcych to idz w tym kierunku czyli na lingwistykę z tym ,że zależy gdzie chcesz startować i na jaką uczelnię???? bo wiesz na dobrą państwową uczelnie nie ukrywam ciężko się jest dostać!!!! ale pożniej to już jest łatwiej tylko trzeba się trochę przyłożyć do nauki!!!! a jak nie to idz na np. nauczanie początkowe z ang itp.

jesli chodzi o studiowanie to zaoczne. rodzice nie pomoga mi finansowo, wiec musze isc do pracy.

a moze lepiej porobic sobie certyfikaty z jezykow a isc na np turystyke?

Na turystykę nie warto- to nie ejst przyszłościowy kierunek. Mój facet po pierwszym roku zrezygnował i teraz studiuje coś konkretnego- na polibudzie. Ja natomiast jestem na filologii angielskiej- mam angielski, hiszpański, trochę łaciny. Jestem na specjalizacji- tłumacz. Dodatkowo robie kurs organizowany przez moją uczelnie- kurs pedagogiczny umożliwiający nauczanie. Kosztuje 1200 zl, trwa rok, jestem na zaocznych więc w pt., sb. i niedz. po prostu siedze 3-4 godz. dłużej. Po roku mam dzięki temu i tłumacza i nauczyciela. Dodam, że jestem w Pomorskiej Wyższej Szkole Humanistycznej w Gdynii. www.pwsh.edu.pl

dzieki, duzo mi pomogla twoja wiadomosc, ja jestem z wielkopolski, wiec kawal drogi. czy maja tam e learning?

Tutaj masz o tym wszystko :) : http://SMICHAL21.gliteruje.pl Mam nadzieje że pomogłam..;)

po nieprzyszlosciowym kierunku jakim jest turystyka i zarabiam miesiecznie jako przewodniczka 6 tys zl ;/ Tragedia nie ? To irionia dla wszystkich, ktorzy krytykuja konkretne kierunki ...

studiuje turystyke ale nie chce byc przewodnikiem to niewdzieczny zawod. nie mam zamiaru wysluchiwac zalacych i marudzacych klientow. a w hotelu wiadomo jakie marne zarobki.

Może na stosunki międzynarodowe albo politologię... i na placówkę zagraniczną ;)

Tutaj masz o tym wszystko :) http://SMICHAL21.gliteruje.pl

a od kiedy to trzeba skonczyc studia z turystyki zeby byc przewodnikiem?? na pilota i na przewodnika mozna zrobic kurs bedac rownie dobrze na mechanice czy filozofii

Litości, a skąd przekonanie, że trzeba mieć jakieś dodatkowe kursy, żeby być tłumaczem??????????????????????????

Jesteś z Wielkopolski, więc masz do wyboru super uczelnie.

wiem, ze mam tu uczelnie ale nie ma zaocznej lingwistyki, a tylko na taka moge sobie pozwolic.

Jest lingwistyka, translatoryka i KJO. Poznań, Gniezno, Leszno... I zaoczne, i wieczorowe.

jest ale kolegium, ja nie chce byc nauczycielem.

Weź się cholera doinformuj, bo już ludzi wkurzasz :O Piszę ci wyraźnie, że jest i filologia zaoczna, i lingwistyka, i translatoryka, a ty swoje :O Poza tym po kolegium nie trzeba być nauczycielem! Czy ty wiesz w ogóle, jak się zostaje tłumaczem???

nie ma lingwistyki angielski + francuski zaocznej licencjat

http://izza8456385.gliteruje.pl .< tutaj jest o tym wszystko .