Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość amon amarth

Dziewczyny, puknijcie się w głowe zanim dacie jakieś koleżacne "dobrą rade"

Polecane posty

Gość Bo wtrace sie znowu
Ona - to jest troche inny temat. Komus moze sie wydawac, ze jest np zimna suka, ale czy tak jest odbierana przez innych to juz inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo bardzo ci sie podoba
a ja myślę, że ty jesteś unikatowym wyjątkiem. Wolisz być, aniżeli gonić króliczka...a zauważ, że dzisiejsi faceci właśnie chcą ciągle gonić... Może ona się już sparzyła? Była taka jak ty...a jednak w związku było coś nie tak? Myślę, że 90% facetów, którzy uwielbiają gonić króliczka..to babiarze... Dobrze, że sobie wszystko wyjaśniliście:) Rozmawiaj z nią częściej;) To będziecie znać swoje stanowiska, swoje zdanie itp:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo bardzo ci sie podoba => A kto ci takie bzdury naopowiadał? Że facet sie przestaje starać? A statystyczna kobieta to długo się stara? No chyba, że obrażając się, strojąc fochy i gadając głupoty. Sprzedałaś nam MĄDROŚĆ. A teraz podziel się swoim szczęściem: link do naszej klasy, wyciąg z konta... Wszystko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo bardzo ci sie podoba
oj kaliban...w każdej kolorowej gazecie są takie rady na temat związków..że głowa boli:) szkoda wzroku... a opowiadania o związkach..gdzie psycholog rozwiązuje problemy na łamach prasy druga bajka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo bardzo ci sie podoba => Jak powiedziałem, to bardzo przykre, ale znakomita większość kobiet nie myśli. Łykają, jak pelikany każdą bzdurę. Stąd wśród kobiet więcej dewotek i wyznawczyń jakichś nawiedzonych idei. O ile przeciętny islamista wysadzi się dla 40stu dup (wiem, że dyskusyjna wartość tych obiecanek), to islamistka wysadza się, bo ktoś jej powiedział, że to dobrze (z reguły tata z mamą - i dobrze faktycznie: głupia pójdzie z dymem, a oni zarobią w cholerę) Nie ma jak głupota. Facet może sobie powtarzać, że jak się baby nie bije etc., ale mało który to zrobi? Kobieta, jak przeczyta, że zdrada jest zdrowa dla związków - zdradzi, jak usłyszy, że on o nią nie dba, zajeździ go zażynając tym samym uczucie. Kobietysą współczesnym proletariatem, na barkach tych ciemnych zapatrzonych w swoje dupy mas jałówek, z klapkami w postaci kolorowych pisemek i łańcuchach sofizmatów w nozdrzach, niesione do przodu są najdziksze idee. Szczęściem: koniec, końców zdepcze tą kulturę, tylko, żeby trafić na łańcuch u czarnego, albo innego araba. I dobrze. Za dużo zła w świecie ta cała "cywilizacja" Zachodu zasiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo wiesz autorze bo tak często robią "koleżaneczki":( dlaczego ma być druga szczęśliwa(bardziej albo w ogóle)?Tak drugą babę (nieprawdziwą przyjaciółkę) razi szczęście innej proste ;)Ja mam więcej kolegów niż koleżanek (właśnie po kilku takich co udzielały mi rad);) jakoś koledzy potrafią uszanować ,że mam faceta i nawet ze mną nie flirtują a koleżankom zawsze przeszkadzało jak miałam kogoś fajnego albo jak nie byłam zbyt wylewna na temat własnego związku;) masz już odpowiedź czemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amon amarth Nie, to nie jest żadne problem. Dobraliśmy się z dziewczyną, oboje nie lubimy gierek. Problemem są wszystko najlepiej wiedzący ludzie wtrącający się w nie swoje sprawy to jest właśnie ten ból :( ale olać takich co wtykają nos w cudze sprawy;) widocznie sami mają nudne(smutne i nie do pozazdroszczenia)życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Kobietysą współczesnym proletariatem, na barkach tych ciemnych zapatrzonych w swoje d**y mas jałówek, z klapkami w postaci kolorowych pisemek i łańcuchach sofizmatów w nozdrzach, niesione do przodu są najdziksze idee." boskie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholożka od 7 bolesci
gdyby nie miała problemów nie radziłaby się koleżaneczek.Proste. Widocznie czuła się zaniedbywana,więc one doradziły sposób na zimną sukę. Pomogło ponieważ zaczęliście rozmawiać .Szczerze,bez ogródek.Tak czy inaczej koleżanki pomogły Tobie i jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cóż ja się na własnej skórze przekonałam ,że rady koleżanek (raczej szczerze złośliwe) nie pomagają a wręcz przeciwnie mogą zaszkodzić(nie ma to jak bezinteresowna zawiść wśród kobiet z naszego otoczenia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I dlatego ja unikam jak ognia dawania rad... wysłucham zawsze... :) obwiniać można koleżanki za idiotyczne rady jak i osobę, która z nich korzysta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholożka od 7 bolesci
to nie chodzi o zawiść. Trzeba myśleć samodzielnie,wiedzieć co będzie dobre dla nas ,dla naszego związku.Jestem za wymianą doświadczeń,rozmowami ogólnymi ale każdą radę osobistą trzeba dokładnie przeanalizować,a nie realizować na ślepo. POnieważ może zaszkodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
psycholożka od 7 bolesci => Nie, nie pomogły. Zasiały tylko ziarno wątpliwości. Kontynując: stado krów przywołuje rykiem jedną niepokorną, bo stadkoi boi się zobaczyć, co może się jej stać. Stado pozbawione, jednego myślącego osobnika, przy braku wpływu z zewnątrz stara się zachować status quo. Koleżanki czułyby się najbardziej szczęśliwe, mogąc ją pocieszać po rozpadzie ich związku. To właśnie wg kobiet znaczy być razem i się wspierać. Rozumiem, że gwałty to w sumie pozytywne zjawisko: co prawda gwałciciel ma samolubne intencje, ale gwałcona zwykle przeżywa, co wzmacnia w niej instynkt samozachowawczy i pozwala docenić prawdziwych dżentelmenów? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cu-Kru Pu'Dru dobry sposób ;) a i myslenie samodzielnie to po pierwsze zgodzić się muszę, aby do tego dojść trochę mnie to kosztowało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholożka od 7 bolesci
Kaliban zraniła cię jakaś kobieta ze tak na nie psioczycz? Podryw na królika czy zimną sukę --dziala -facet to zdobywca,musi się pomęczyć nim skonsumuje zwierzynę......ale gdy już jesteśmy w fazie związku gierki nie powinny mieć msc. Rozmowa i jeszcze raz rozmowa-tego brakło w związku autora topiku,gdyby wszystko grało związek by się nie rozpadł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niebieska dużo zależy od otoczenia. Mam bardzo małe grono osób bliskich, do których ewentualnie chodzę po radę. Mówię ewentualnie, bo szczerze mówiąc problemy zostawiam dla siebie... z poważnymi owszem zwracam się do nich... ale właściwie chcę żeby mnie wysłuchali, mam potrzebę się wygadać, popłakać... i tyle. Nigdy nie otaczałam się dużą liczbą koleżanek, bo i po co? Mam też osobę w swoim otoczeniu, która zna mnie na tyle dobrze (i o dziwo przyjaźni się ze mną nadal :P ), że wskazuje mi gdzie JA popełniać mogę błędy... jest rewaluacyjnym obserwatorem i znawczynią mojej osoby ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie każdy jest taki sam prawda? nie każdy musi gonić króliczka? a kobiety czasem bywają jak stado krów jak to napisał kaliban;) nie raz zimne suki i grające w te swoje gierki zostają starymi pannami albo po prostu jakiś facet się tym zmęczy ;) ma dosyć gierek i głupiej zabawy ale są tez tacy ,których bardzo to kręci ;) nie ma co szufladkować w stylu: facet to łowca zdobywca musi gonić króliczka za zołzami i zimnymi sukami szaleją wszyscy faceci facet ma w głowie tylko jedno "seks" no tak ale gdyby miał w głowie tylko jedno ...to byłby zamknięty w jakiejś klitce jak buchaj do rozmnażania stereotypy i generalizowanie bardzo ułatwiają życie ... ale nie myslenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
psycholożka od 7 bolesci => Jestem mizantropem, mężczyzn w większości zbywam wzgardliwym milczeniem. :P "Podryw na królika czy zimną sukę --dziala -facet to zdobywca,musi się pomęczyć nim skonsumuje zwierzynę......ale gdy już jesteśmy w fazie związku gierki nie powinny mieć msc. => Działa, naprawdę? Ilu facetów ci to powiedziało? Chyba Ja akurat tu wiem lepiej. Biegają tylko kmiotki reagujące na gwizd. Goście o mentalności psa. Mają takie same rozumki i tak samo szybko nudzą się zabawkami. I czego się na tej mądrości dorobiłaś? Jesteś szczęśliwa ze swoim pierwszym wybrankiem, czy "testujesz facetów" i "sprawdzasz swoją seksualność" psiocząc równocześnie, że takie wymoczki ci się trafiają? No i mamy twoją mantrę "rozmowa". Rzygać się od tego chce. Najczęściej powtarzają to (jak każdą mantrę) osoby nie potrafiące słuchać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo wtrace sie znowu
"Biegają tylko kmiotki reagujące na gwizd. Goście o mentalności psa" Ale takich jest 98%. Kaliban - to nie gazetki ksztaltuja mentalnosc kobiet. Wy sami to robicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholożka od 7 bolesci
Kaliban na mnie dzieła wabik na ''wściekłego byczka'' Oczywiście ze działa ''na królika''i na zimną sukę'' Jesteście prosci--to co przychodzi wam zbyt łatwo nie doceniacie. Zaznaczę iż chodzi mi o faze początkową --podryw. Związek to już coś innego--nie uznaje gierek tylko szczerość przede wszystkim . ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholożka od 7 bolesci
*Kaliban na mnie nie działa Twój wabik na ''wściekłego byczka''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ktoś tu nie rozumie a generalizuje ;) ja wiem jedno faceci też są różni tak jak jeden woli blondynki a drugi rude tak samo co innego na nich działa ;) generalizowanie nic nie daje dobrego :P może mając na myśli wszyscy lepiej powiedzieć sporo lub jakaś część prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholożka od 7 bolesci
Ok to że każdy jest inny to oczywista oczywistość,nie trzeba chyba tego przypominać.Natomiast w określonych sytuacjach działamy podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo wtrace sie znowu => Podobnież, jak 98% kobiet, to tępe kurwiszcza? "Kaliban - to nie gazetki ksztaltuja mentalnosc kobiet. Wy sami to robicie." Robią to mężczyźni, owszem, al czy od razu "wy"? Już tylko to świadczy o twoje niekumatości i czupurności. psycholożka od 7 bolesci => "Oczywiście ze działa ''na królika''i na zimną sukę'' Jesteście prosci--to co przychodzi wam zbyt łatwo nie doceniacie." I powtarzaj sobie mantrę. Jak myślisz, czemu tak wiele piesków, nadkasiwszy mięsko,olewa je sikiem prostym? Koniec końców niemal wszystkie kobiety wierzą w te kolorowopismowe gówna o ganianiu. Teoria zawodzi w praktyce? "Zaznaczę iż chodzi mi o faze początkową --podryw." Taak w dalszym etapie związku kobieta ewouuje na tyle, że by swoje porykiwania i pochrząkiwania nadawać przez komórkę. Tak często jak możliwie, starając się, żeby kto jej przypadkiem nie zagłuszył. Ten tajemniczy rytuał nazywa się: rozmowa. Czasemi wg. podobnych zasad przeprowadzan jest na zywo (ofiara nie może się już tu rozłączyć) " *Kaliban na mnie nie działa Twój wabik na ''wściekłego byczka'' Oj głupiaś, głupiaś. A poza tym: cholernie mnie próbujesz obrazić. Czemuż miałbym ciebie wabić? Nie jestem zoofilem. :o Po za tym bardziej mylnego, jeśli już miałbym się identyfikować z jakimś zwierzęciem, to z tym starym, wyleniałym, smutnawym gorylem co to w Zoo ogląda "ludzi".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholożka od 7 bolesci
To Ty obrażasz wszystkie kobiety,a więc mnie też.:) kończę dyskusję --z kundlami nie rozmawiam cześć,bez odbioru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o wtrace sie znowu
Kaliban - Wy bylo ogolnie do plci przeciwnej . Wy - mezczyzni/chlopcy/ Do jakiej plci przynalezysz? I wyluzuj troche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D :D :D Nie wszystkie, tylko 98% :P Obejdę się jakoś. :) 🖐️ Choć z bólem serca. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×