Nie dam pieniędzy na dziecko brata

Finansowo mam naprawde bardzo dobrze,wiec z utrzymaniem sie nie bedzie problemu

nie, możesz tatusiowi wnieśc o podwyżkę i tak co pół roku... dziwie się,że tak łatwo ci przychodzi pisanie autorce: nie daj się jak sama wiesz że to co ci stary łaskawie rzuci to kropla w morzu :O Wuktorio, ja nie o finansach ino o kompletnej zmianie trybu zycia ;)

500 zl na utrzymanie dziecko to nie jest dużo, paczka pampersów kosztuje 50 zł, a gdzie jakieś kaszki, zupki, herbatki, ubranka , z których dziecko szybko wyrasta, do tego slodycze, zabawki, cokolwiek, za 500 zł nie wiele co zrobisz, a np. sam żłobek 400 zł, więc nie mów, że 500 zł to dużo, a jak ona ma tylko to to się nie dziw, nie miałaś dzieci. W sklepie głupie śpiochy kosztują po 20 zl, swetry ok.30-50 zł, więc to, że poprosiła o więcej to przez to, że to malo.

Hej siostra Wiktoria, a jak dasz radę pracować i opiekowac się Małą? Czy przedszkolę wystarczy albo stać Cię na nianię? Musisz się zastanowić. Acha i jak bedziesz naprawdę chciała zająć się małą to musisz postarać się o to zeby ona straciła całkowite prawa rodzicielskie żeby np. za dwa lata nie odwidziało jej sie bo to by był ból dla Ciebie....Nie znam sie na tym ale najlepiej popytaj jakiegoś prawnika 3maj się

Byłam dzis u tej panny:(Dosłownie porazka!Byłam po pracy,zapytac jak widzi te sytuacje dalej.Powiedziała,ze oczywiscie bedzie opiekowała sie małą ale oczywiscie musi pieniedzy wiecej dostawac.Byl u niej jakis facet,jakis cwaniaczek,

Oczywiscie wspomniała o tym,ze odda dziecko ojcu jak dalej bedzie tylko tyle dostawała.Jej nie zalezy na dziecku tylko na kasie.Ten lovelasek cos wspomnial,ze wogole "bachora"nie chca

pracowita z ciebie kobita, skoro "byłaś po pracy" a własnie "przyjechałas do przyjaciół" i "pracujesz w Anglii" ;) Sadziłam, że jestes w polsce na wakacjach

Zgodnie z art. 128 kodeksu postępowania cywilnego obowiązek dostarczania środków utrzymania, a w miarę potrzeby także środków wychowania (obowiązek alimentacyjny) obciąża krewnych w linii prostej oraz rodzeństwo. Ustawodawca mówi o rodzeństwie osoby uprawnionej do alimentów, a nie zobowiązanej. Można więc domagać się uzupełniających alimentów od dziadków dziecka, pradziadków itd. Dziecko może też domagać się alimentów od swojej siostry czy brata, ale już nie od stryja, wuja czy ciotki tak ze ty nie musisz nic placic na dziecko brata

fajnie was zrobiła w koniaaaaaaaaa heheheh