Rzymska Jedynka, co to?

Ludzie, błagam Was. Nie jestem w związku, ale mam kolegę, z którym od lat uprawiamy seks. Bez zobowiązań. Bo się chce. Dzwonił dzisiaj do mnie i powiedział, że w piątek mam do Niego przyjechać. I, że "zrobimy rzymską jedynkę" , a ja nie mam pojęcia czym jest rzymska jedynka! domyślam się, że to jakaś pozycja seksualna, ale jaka? Boże, nie chcę wyjść na niedoświadczoną, a nie wiem co to jest... błagam! wie ktoś?

I - znam jedynie taką.

taką również znam :( chodzi mi o pozycję noo... :(

nie mam pojęcia :( przepraszam :( ale chętnie zaproszę Cię na spotkanie, gdzie nie będziemy eksperymentować z pozycjami :) zwykła, klasyczna a też może być przyjemnie :P

mimo wszystko, podziękuję. cholera no! nikt nie wie czym jest rzymska jedynka?! co Ten wariat znowu wymyślił? :(

To znaczy, że zapakuje ci kutasa w dupsko aż po same jajca. A z wrażenia gały ci się zrobią jak rzymskie jedynki.

przykro mi :(

marek, powiedz że żartujesz...

moim zdaniem to bedzie po włosku czyli pozycja 96

na chwilę obecną z 96 byłabym najbardziej zadowolona.

a nie przypadkiem 69?

albo to bedzie układ ty jedna aich 2 albo was 2 a on 1

69 czy 96 to to samo ja tak to nazywam

ech, myślałam że 96 to leżenie do siebie plecami :P ech. to chyba w piątek będę chora :O

hehe plecami też fajne

tak :P na chwilę obecną wolałabym MOJE 96 niż nikomu nieznaną Rzymska Jedynkę :O

nio czas pokaże czy było fajnie

cholera! do piątku jeszcze tyle czasu :(

no właśnie dobrze, że mam całe jutro by przeszukać google :O

Moim zdaniem gość ma wyobraźnię i wymyślił coś niekonwencjonalnego. Rzymska jedynka składa się z trzech pałeczek. Już mi kolana drżą ... Jedna pałeczka nad głową, jedna pod stopami i jedna pomiędzy nimi. Ty go zastrzel pierwsza ... Powiedz mu, że przejmujesz inicjatywę i będzie "na alternator" albo na "gniazdko elektryczne". Niech on się głowi jak to jest do piątku.