Za kazdym razem po spotkaniu jest koniec

Załąmany---> to skoro masz takie zdanie o tych kobietach z którymi się spotkałeś to czego tak właściwie żałujesz i czemu jesteś załąmany?bo nie łapie

Kobiet nie da się się zrozumieć, nawet nie próbuj. A to, że trafiały Ci się 'nieodpowiednie' dziewczyny, to po prostu przyroda. Różni są ludzie. W dzisiejszych czasach nie patrzy się na godność, szacunek itp., tylko wybiera się najprostszą z możliwych dróg, aby było jak najłatwiej. Jeśli chcesz poznać wartościową dziewczynę, to daruj sobie te wirtualne znajomości. Dobrze Ci radzę.

Zaciekawiony-->a i owszem,może są i tam gdzieś te wyjątki ale ja na nie nie trafiam i nie trafie.Zresztą ten mój wyjątek to by kiedys pewnie zwiał jakby się w swoim czasie dowiedział że jest pierwszy. A że trafiam na takich, którzy po 4-5 spotkaniach rzucają mnie bo z innymi szło im szybciej albo nie chciałam po pierwszym spotkaniu planować jakiegoś weekendowego wyjazdu, to tym bardziej nie spotkam wyjątku,a juz na pewno nie taki który by mnie zaakceptował. Więc niestety ale bede miec jak najgorsze zdanie o facetach i tyle,mam prawo!

Bo w realnym życiu wszyscy faceci, którzy stają na Waszej drodze są tacy prawi i kryształowi:))) Jak ktoś wyżej napisał...do znajomości z Internetu trzeba mieć odpowiedni dystans i nie wierzyć do końca we wszystko co pisze ktoś kogo znasz kilka dni. Jest wiele sposobów, aby to zweryfikować. Jeżli np. ktoś podaje nr gg i podczas każdej rozmowy siedzi na "niewidocznym", to jest dla mnie wystarczający powód, aby sobie kogoś takiego odpuścić. Nieodbieranie telefonów, czy częste wyjścia pod przeróznymi pretekstami...Na dłuższą metę nic się nie ukryje. Ryzykują tylko ci którzy umawiają się w ciemno, nie znając tak naprawdę dobrze tej drugiej osoby

Zaciekawiony--> haha,naprawde przez głowę przemknęła Ci myśl,że moge pomyśleż,że próbujesz mnie uwieść?:D haha

Pogódz się że nie masz szans

Oczywiście,że nie

te laska,, ta pierwsza i ta trzecia to byly zajebiste, szczegolnie ta pierwsza.. wiec z nimi byl chcial byc!!

dobra,ja tam nie bede już nad tym dyskutować z kim chciales byc a z kim nie,ma określone zdanie o Tobie,niestety nienajlepsze.jestes zupełnie z innej bajki niż ja,wiec u mnie zrozumienia nie bedziesz mial,może u innych:)

marimar25 chciałem uprzedzić Cię nim wypowiesz, że próbuję Ci kity wciskać, a to czy już z kimś byłaś czy nie w łóżku nie ma dla mnie znaczenia i przez to nie oceniam kobiet. Wcale nie unikał bym takiej co jeszcze jest dziewica. Dziewczyna ma mi się podobać z wyglądu i charakteru i to wszystko.

kity czy nie,nie wiem,Twoja sprawa.Ja uważam,że wiekszość jest nic nie warta i tyle,mogą być jakieś wyjątki nie przecze (zresztą nie wiedzieć czemu każdy się za ten wyjatek podaje).ja mówie o większości,że taka jest.a co do mojej sprawy to uwierz,jak się takich debili spotyka na drodze to zaczyna się wierzyć,że coś jest nie tak,że zyje się w jakiejs dziwnej epoce w której znaczenie ma tylko kasa i seks, i że w zasadzie to nie ma co liczyć na to że ktoś się znajdzie kto pokocha i zaakceptuje.nie ma takich cudów i tyle w temacie

Hm no takie niestety wartości teraz się liczą ale nie dla mnie. Jakoś bym chciał, żebyś właśnie spotkała takiego chłopaka co myśli o dziewczynach poważnie. To by był taki test dla ciebie. No ja bym chciał spotkać taką dziewczynę tylko bym też musiał się trochę przełamać przed oporami zaufania komuś. Szkoda, że masz takie mniemanie o chłopakach mam nadzieje, że ktoś się o to postara aby to zmienić, ale Ty musiała byś dać takiej osobie szansę bo w związkach od nas zależy 50% a to naprawdę mało.

Heh,test,pewnie bym go nie zdała.Bo masz rację w tym,że wrzuciłabym go do jednego worka z wszystkimi i nie dała szansy.Więc nie sadze,że ktoś kiedykolwiek starałby się,żeby to zmienić.Musiałby być zmotywowany nieźle. Zresztą wiadomo,że takie coś się nie zdarzy,po wieki bede trafiać na debili, którym w głowie tylko łatwy seks z tym,że ja jestem kompletnie złym adresem (z wiadomych powodów). No i tak to się bedzie toczyć,dlatego już powoli wszystko mi jedno,jeśli bede myśleć że wszyscy faceci to świnie bedzie łatwiej być samej:)i tego sie trzymam tzn jaką dziewczynę chciałbys spotkać?

Nie mogłem wcześniej napisać. Jakiej szukam tzn. chciał bym poznać? Na pewno takiej co by mi się podobała z wyglądu no ale takiej uczuciowej dla tego zapytałem po czym to poznać bo nie potrafię tego wyczuć :-(

nie da się tego poznać od razu. są ekstrawertyczki które z których mozna czytac jak z otwartej księgi,są i takie które są uczuciowe ale starają się to maskować,żeby nikt ich nie skrzywdził.zależy jakiego typu szukasz.z pierwszym chyba nie ma problemu,drugie to wyzwanie

A ja lubię delikatne kobiety, raczej o łagodnym usposobieniu. Kiedyś poznałem fajną dziewczynę ale ona mnie się tak panicznie wstydziła, ze szok. Jak jej powiedziałem cześć np. przechodząc to ona odpowiedziała po czym był uśmiech i oczka jej od razu w ziemię uciekały ale niestety wyjechała i kontaktu z nią nie miałem a szkoda bo bardzo ładna ale tak mnie się wstydziła, ze nie wiedziałem jak do niej dotrzeć. Choć odrobina wstydu to dobra cecha dla tego wpadła mi w oko nie tylko z wyglądu :-(

haha,też tak miałam chociaż od jakiegoś czasu zaczełam walczyć z nieśmiałością i jest teraz normalnie.Heh,po prostu takie osoby wymagają więcej zachodu i więcej cierpliwości a bardzo niewiele osób na to stać i od razu się zniechęca.Zbyt natarczywym zachowaniem mozna je wystraszyć. Jakby to było teraz to może bym Ci coś doradziła ale już chyba za późno.W każdym badz razie jeżeli się uśmiechała to był dobry znak:)

No gdyby nie wyjechała, ale jak mieć farta to mieć. No i jeszcze dziewczyna aby zdobyła moje uznanie powinna się szanować. Nie co impreza z innym facetem choć jeszcze z innym niby w związku jest choć też i takich nie brakuje. Jeśli sex to z kimś z kim się jest a nie z przypadku. No ale teraz jest moda na taki z przypadku.

stary nie zalamuj sie takimi pierdołami... nie pierwszy nie ostatni raz. chyba nie powiesz, ze chciales trafic odrazu w 10-tke. mogę tylko dodać, że smieszą mnie opinie niektórych kobiety o tym iz wiekszosc z nas facetów to sami WZROKOWCY. jak widac ta etykieta tyczy sie pań również.

Widzę, że ktoś ma podobnie do mnie. Moja znajoma też musiała wyjechać i po kontakcie :-(

a pewnie,że się tyczy,zarówno kobiety i jak i męzczyzni to wzrokowcy.to wygląd w głównej mierze sprawia,że chcemy dana osobę poznać.a oprócz wyglądu coś interesującego w zachowaniu,spojrzenie,gest,zapach,czy coś zupełnie z pozoru błachego.Wszyscy najpierw na to zwracamy uwagę nie ma co się oszukiwać.ale fakt faktem,gusta są różne

marimar25 a Ty na co zwracasz uwagę u chłopaka, co w jego wyglądzie przyciąga Twoją uwagę no bo coś musi?

szczerze?jeśli mówimy o samy wyglądzie to napewno wzrost,ja jestem wysoka więc ten wzrost to dla mnie jedno z kryterium jeśli chodzi o wygląd.i nie przepadam zbytnio za zbyt wymuskanymi facetami w stylu solarium,obcisła koszulka,żel. Ogólnie wolę spokojnych facetów,takich którzy sprawiają wrażenie,że przy nich można czuc się bezpiecznie,no i trochę niesmiałych,takich którzy są trochę wyzwaniem.hehe,no ale wiesz jakt o jest z takimi listami cech.pomarzyc sobie można;)

A ile masz wzrostu? Taka wysoka jesteś, że Ci to przeszkadza w dobraniu się z kimś w parkę ?

hehe,1,78 m wiec jak na kobietę trochę sporo i dośc ogranicza pole poszukiwań;) nie wszyscy lubią takie wysokie,zwlaszcza...ci wysocy:D zresztą wygląd to wygląd,można spotkac kogoś kto bedzie odpowiadał wyglądem ale to dopiero połowa sukcesu:)

To masz tyle wzrostu co ja hihi no ale są i plusy masz pewnie dłłłłłłłługie nogi a to atut.:-)

marimar !! to ty kurwa monstrum jestes!!! JA JEBE!! baby ktore maja wiecej niz 170 to juz kruwa kobyły !!A FUUUUJ!!! do tego dojebie kurwa szpilke 10cm I KURWA WIELKOLUD ala NIKOLAY VALUEV EHHHHH gdzie cie kurwa zrobili? w czarnobylu?

hehe,przy takim wzroście raczej nie da się mieć krótkich:-p zresztą nieważne.nogi nogami,wygląd wyglądem i co mi po tym jak właśnie przyciagam tylko takich którym zależy jedynie na wyglądzie i zaliczaniu wszystkiego co się napatoczy?

hehe,nie w czarnobylu jesli juz chcesz wiedzieć,na syberii w tajnym laboratorium...:-p a do wzrostu można sie przyzwyczaić,tak jak napisal zaciekawiony,ma swoje plusy i minusy

ja pierdole nie chcial bym baby ktora ma prawie 180cm;| do tego mowie.. zalozysz szpliki i bedziesz kurwa monstrum 190cm... ja pierdole laska wyzsza o glowe od faceta wspolczuje ci