Kobiety czemu decydujecie sie na in-vitro?

Katolicy czasami mają zbyt ciasne rozumki aby pojac pewne sprawy.

co za bzdury tu jakis zagorzaly katolik wypisuje....tylko ze ciekawe jakby mu/ jej bylo gdyby sama nie miala dzieci....ja moge sama bez in vitro, w Boga wierze, i zycze wszystkim ktorzy probuje in vitro zeby im sie udało, skoro jest szansa niech probuja i maja, a religia nie ma nic do tego. Łatwo sie mowi jak sie ma bez problemu a inaczej jak problem sie pojawi...

Katolicy nie maja monopolu nawet na chrzescijanstwo, o Bogu nie mowiac. Protestanci bazuja wylacznie na Biblii i jakos im in vitro ani antykoncepcja nie szkodza.

poki in vitro dziala w obrebie jednej pary malzeneskiej, tzn jest wykorzystywana komorka zony i nasienie meza to uwazam to za ok, natomiast jesli jest wykorzystwane nasienie OBCEGO FACETA to uwzaam za niemorlane , nieetyczne i wrecz obrzydliwe ;/ Bo jak bedzie sie czulo takie dziecko jak sie dowie ze tatusiem nie jest tatus ale jakis obcy pan co zwalil konia za lika groszy, MASAKRAAA!

i wiara nie ma z moim podejscie do in vitro czy inseminacji nic wspolego, mam na mysli jedynie apekt moralny.

Obojetnie czy dzieciakow ze szkla czy "normalnych"? Kto ku kogo obraza-zobaczcie jak wyrazacie sie do kogos,kto wyrazil opinię o Bogu,Kościele,Biblii?? Czyżby wyrzuty sumienia się odezwaly? Czy osoba,ktora uwaza się za katolika obraziła was?Nie-przytoczyla swoje argumenty,a to wy,ktore poddalyscie sie in-vitro jestescie opryskliwe,obrazacie innych,nie potraficie stlumic zlych emocji...Dlaczego? Jedyne co potraficie,to wyzwac i zbluznic katolikow i ich wiare :D No i nazywac nas-mocherami:) Tym sie roznimy -kobiety ,ktore poddaja sie in vitro nie wiedziec czemu sa bardzo znerwicowane! Tu nikt nikogo nie ocenil,jedynie padly zarzuty,ze to niemoralne...

zgadzam sie z postem powyzej.. tez zauwazylam ze te po inseminacjach i in vitro najwiecej zieja jadem.. ale to frustracja, nic innego.

Jakbyście bardzo pragnęli dziecka, a z różnych przyczyn (lub nawet bez żadnej przyczyny tak jak to jest w moim przypadku gdzie oboje z mężem jesteśmy w pełni zdrowi do posiadania potomstwa) nie mogli go mieć, to zrozumielibyście takie osoby jak np. ja. Też mieliśmy 3 inseminacje, które niestety zakończyły się niepowodzeniem. Na pytanie do lekarza dlaczego nam się nie udaje żebym zaszła w ciążę odpowiedział krótki: nie wiem, natura płata Wam strasznego figla. A ze względu na wiek (oboje jesteśmy już trochę po 30-stce) lekarz zaproponował in vitro, więc się na nie zgodziliśmy. Dodam, że również jesteśmy katolikami, ale prawda jest taka, że wiarę od ivf trzeba oddzielić. I nie mówcie, że czuć od nas jakiś jad, bo ja przynajmniej u siebie tego nie zauważyłam!!!

moze masz inne, WLASCIWE podejscie i jestes inna, ale ja raz zajelam glos w dyskusji o in vitro (o zaplodnieniu sie sperma obcego dawcy) i dostalam taka zjeche ze zastanawialam sie o co tutaj chodzi ;/

jakimś jadem? Przecież to mi nic nie da!!! Nie powiem, bo jest mi strasznie przykro, że nie mogę naturalnie zajść w ciążę, ale to nie powód żebym wyżywała się na innych Bogu ducha winnych ludziach. Jesteśmy z mężem katolikami tak jak już powyżej napisałam, ale gdybyśmy szli tylko i wyłącznie za wiarą, to najprawdopodobniej nigdy nie zostalibyśmy rodzicami, a tak bardzo tego pragniemy. W przyszłości na starość wiara nam niestety nie pomoże, a latka uciekają...

kobiety zieją takim jadem, bo same non stop są atakowane ... proponuje od początki przeczytac ten temat a potem cos mówić

A kto zaczal ten temat? Chyba ktos kto przez kalendarzyk katolicki ma nadmiar potomstwa i nie rozumie, jak w ogole mozna sie o dziecko starac

Slepa wiara doprowadza niektorych do wysadzania sie grantami, byle zabic niewiernych. Bo Bog tak kazal..

Nie jest dla ludzi tylko po to by sobie ich podporzadkować, ogłupić i wyłudzić od nich kasę. We wszystkich innych krajach katolickich wygląda to nieco inaczej. Może nie ma tej patetyczności co w Polsce ale przynajmniej wiara jest szczera i ludzie nie potrzebują księży straszących i grzmiących z ambony i wtykających nosy w majtki kobiet. Dzieci są zawsze darem od Boga niezależnie skąd się wzięły. To Bóg dał ludziom rozum, zdolność kreowania, radzenia sobie z problemami, z chorobami, dał ludziom wiedzę i naukę. Jeżeli wykorzystujemy ją w dobrych celach, dla dobra bezdzietnego małżeństwa, ludzkości, wiary to nie widzę w tym problemu.

LUDZI, KTÓRZY UWAŻAJĄ ŻE BRAK DZIECKA JEST WOLĄ BOGA, ABY PRZESTALI CHODZIC DO LEKARZA. GDY BEDZIECIE MIEC RAKA TO TEŻ NIE MOŻECIE SIĘ LECZYĆ - PRZECIEŻ TAKA JEST WOLA BOSKA! TAKIE ŚREDNIOWIECZE BĘDZIE DALEJ W TYM KRAJU JEŻELI WYGRA KACZYŃSKI. BĘDZIEMY ZACOFANYM KATOLICKIM KRAJEM.

widac ze Boga znacie TYLKO Z NAZWY!!!!!kazdy GLUPI lubi dostosowywac wiare do wlasnych potrzeb,stad sekty:))) i jak pieknie wierzyc w Boga,ale sobie robic odstepstwa od wiary..CUDOOOOOOOOOOO a jak ktos powyzej napisal-slepa wiara-jasne tu chodzi o islam chyba,bo nie chrzescijanstwo,co? Kosciol mowi wyraznie-leczenie jest jak najbardziej w zgodzie z natura. Przeciez nie ma nic zlego w leczeniu nieplodnosci dziwaku powyzej? Czemu Kosciol jest przeciwny in vitro???Bo to nie Bog daje to dziecko,tylko czlowiek majstruje cos jak nie moze dopiac swego.Jak nie moze,to nie moze,jest adopcja,a nie laczymy komorki na szkielku i dawaj do macicy! same stwierdzicie,ze to dziwne i jakies nienaturalne. Ponadto macie do wyboru ile zarodkow chcecie,ile zamrozicie?Niczym jajka lub stary chleb. Ja was oceniac nie mam zamiaru,to nie moja misja-ale zastanowcie sie,czy ISC Z PRADEM to tak inteligentnie?? TYLKO MARTWE RYBY PLYNA Z PRADEM,no nie?:D Juz klony sa-niedlugo beda klonowac ludzi,no i w ostatecznosci,jak ktos tu napisal,beda za 100 lat dzieci w akwariach 9 miesiecy trzymac,by pomoc ludziom i by kobiety nie tracily figurki. Zrozumcie lekarze robia na was biznes!!!!!!!! Ot co..

kiedys jak chlop nie mogl, to prosil o pomoc brata, i bylo po Bozemu. albo pogonil bezplodna jedze (do dzis bezplodnosc moze byc powodem do koscielnego uniewaznienia malzenstwa!!) slepa wiara - islam??? katechetka nam mowila, ze od pigulek rodza sie chore dzieci, spirala to 'gilotyna na plemnika', kondomy przepuszczaja wirus HIV, a od meza pijaka nie mozna odejsc, tylko niesc swoj krzyz.