Masakra po solarce!!

Wczoraj byłam pierwszy raz na solarium, zapytałam sie klientki, która tam pracowała na ile mam iść ,powiedziała ze 6 min, okazało sie ze dala mnie na najmocniejsze opalanie. Po wyjściu z solarium miałam czerwona twarz jak burak, dzisiaj tez ale mniej, odczuwam swędzenie na całym ciele. Nie wiem co mam robić... Pomóżcie ,bo chciałabym jeszcze chodzić na solarium ,ale co muszę stosować przed i po . Miał ktoś podobna sytuacje?? Bardzo proszę o odpowiedzi. dzięki z góry :))

chyba z natury masz delikatną skórę. 6 min i burak??? Ja chodzę na super turbo na 18 min. i lekko ciemna jestem tylko. Może używałaś jakiś leków, które uwrażliwiają skórę? Ewentualnie ziółek... Jeśli masz bardzo jasną karnacje - rezygnuj z solarium. Balsam samoopalający Ci wystarczy. Babka dała dobrze na 6 min. A twarzyczki to Ty nie opalaj, bo zmarszczki będziesz szybko miała :P

aaa posmaruj się kefirem albo śmietaną - łagodzi pieczenie i swędzenie. Ewentualnie Alantanem lub innym mazidłem łagodzącym podrażnienia.

ja w takich przypadkach mam zawsze pod ręką balsam po opalaniu SOS evy sun, który świetnie chłodzi skórę.

odbiło ci czy jak??? pierwszy raz solarium i 6 min.??? nie no, cud że cię nie poparzyło, na 1 raz powinno się iść na max 1-2min, i stopniowo zwiększać ilość minut, Lusia jak się chodzi długo na opalanie w solarium to skóra sie przyzwyczaja i potem żeby być opaloną trzeba leżeć po 18min,(nawet nie zdajesz sobie sprawy jak to szkodzi skórze), najlepsze sa samoopalacze w spreju, dają efekt ładnej i naturalnej opalenizny, nie robią smug i ładnie pachną, kup sobie taką piankę natłyuszczającą na poparzenia(nie pamiętam nazwy, w aptece powinni wiedzieć) i ciesz się że się nie poparzyłaś, 6min, ta pracownica solarium nie wiem gdzie zdobywała wiedze na temat solarium....;/

wogole zostawcie to solaria, to tak jak moja znajoma najpierw kasa wydawana na solarium a pozniej problem bo kase na botoxy wydaje u Widerkiewicza, ogarnijcie sie