Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Non_BPD

Moja rada dla facetów...

Polecane posty

na mecz?idz z kolegami,bo ona znowu zrobi ci bydło i zepsuje zabawę . ps Wisła wygra i tak:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
Akurat Ona bardzo lubiła ze mną usiąść i obejrzeć jakieś mecze. A na stadion mieliśmy pójść ale chyba masz rację, zrobiła by bydło. PS: Legia musi wygrać ale coś czuje, że będzie 2:2 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijwefij
jesteś taaaaak bardzo młody (sam mam tyle:P) i tak sie męczysz na pewno masz jakiś kumpli pisałes ze nie posluchales kumpla w spokoju będziecie chodzić sobie na balety piwko podrywac laski nikt Ci nie będzie marudził i robił jakis chorych jazd albo tak jak sam pisze opierdol góniare i pokaż jej kto Tu nosi spodnie w tym związku może ona nie jest na nic chora może po prostu pozwalasz jej na takie zachowanie bo nie potrafisz sie jej przeciwstawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijwefij
WKS!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
Apropo jeszcze meczy. Ona jest wielką fanką Chelsea Londyn i to szanuje. Ja kibic Barcelony i Arsenalu. Niestety nawet tego nie potrafiła uszanować wyzywając te zespoły co kibicuje byle mi po złości zrobić. Nie mówiąc o moim ulubionym piłkarzy Lionel Messi "Bo to karzeł, brzydal" itp itp. mimo, że i ja nie wysoki jestem :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
W sumie ja tu nosze spodnie. Bo gdyby nie ja to by się w takim Krakowie na majówce pogubiła i spanikowała. Już nie mówiąc, że to ja sprzątam niż Ona bo to bałaganiara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja czuje ze bedzie 2-0 dla Wisły;) tylko nie płacz jak przegrają,ona cie nie pocieszy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
No raczej będzie się z tego cieszyć jak by Wisła wygrała. Przecież ja kibicuje Legii musi być po złości wg. Niej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheehe ale sobie wybrałeś kobietę główki do góry! weź się za siebie,a nia sie pobaw potem rzuć,lub zacznij wychowywać ;) pozdr 3maj się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijwefij
ale noszenie spodni nie polega na tym żebyś po niej sprzątał bo ona bałaganiara wręcz przeciwnie jeżeli jesteście u niej niech sobie nawet nasra w pokoju nic ci do tego jeżeli u ciebie robi bałagan masz ją opierdolić!!!! pożądnie i powiedzieć ze sobie tego nie zyczysz zreszta sory ale wydaję mi sie ze jestes po prostu miękki a ona wręcz przeciwnie tylko ze to zła kobieta jest i skrupulatnie to wykozystuje wiesz nie tylko faceci znecaja sie psychicznie nad kobietami w związkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
Mam Ją już gdzieś. SMS od Niej "Idę się zapić do kogoś kto ma podobne problemy" zapewne facet. Mam w dupie taką kobietę. Tylko żal mi tych dwóch miesięcy i pokładanych nadziei na przyszłość. ZRYWAM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
"Do kolegi jedzie. Ale to mało ważne. Naprawdę" już wszystko wiadomo. Niech już spada ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem lekcja jest długa
masz nauczkę od wariatek trzymaj się z daleka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
Mam ale od Nich najbardziej się uzależniamy. Tylko dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość integrator
Tak sobie na to patrzę i rodzi mi się świetne rozwiązanie: Facet umawia sie tylko z takimi dziewczynami, zabawia się z nimi "po chu.ju fest" a potem zostawia bez skrupułów, bo one i tak wiedziały, że tak będzie i że jest fiu.tem. Facet będzie miał przednią i urozmaiconą zabawę, a i one będą miały trochę radości w ich popieprzonym życiu ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
Jeszcze jedno. Właśnie gadałem z kumplem co Jego ex miała papiery na BPD. Tylko mi powiedział "Gościu Ty spieprzaj i nie miej z Nią nic wspólnego. Mi wystarczyło rok z taką i o mało nie wylądowałem w wariatkowie" potem opowiedział mi jak się tamta zachowywała to dokładnie tak samo jak ta. No żal mi takich ludzi ale jak nie chcą się leczyć to co będziemy na siłę ich zmieniać. Niech żyją w tym swoim wyimaginowanym związku i należy współczuć następnym, którzy będą z Nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
Znaczy wyimaginowanym świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zerojedynkowa królowa
no i co my mamy na to rzec? bo chyba nie oczekujesz, ze ktoś Ci powie, żebyś się opiniami kolegi nie przejmował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
To już tylko potwierdzenie co było tutaj mówione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochankaaa ksiedza
Romans księdza i młodej dziewczyny potem skandal on odchodzi ona próbuje walczyć czy ma szanse?? wiadomo że filmiki są oglądane przez kurie i przez niego i innych kapłanów !! http://www.youtube.com/watch?v=duVFe9g1xNA http://www.youtube.com/watch?v=0BSbUw_2XAY&f eature=related http://www.youtube.com/watch?v=Jqgiq8VLxc8&f eature=related http://www.youtube.com/watch?v=aeajmzTb4Yo&f eature=related http://www.youtube.com/watch?v=j3JTHpbtBpQ&f eature=related

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
Stoi pod moim domem i ryczy jak bóbr. Nie ustępuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
Ten dzień zapamiętam bardzo długo. Pojechałem do Babci do szpitala. Ona pisze czy się spotkamy tak 21:00 - 22:00. Ja pisze, że nie. Ona "Dlaczego?" a ja na to jak sama chciałaś aby sam ułożył dla siebie dzień. Przecież Ona mówiła mi, że i tak się nie widzimy. Idzie "zachlać" i to jeszcze do jakiegoś kolegi. To Ona zaraz dzwoni, że jutro mam Jej oddać książkę bo nie chce mnie znać. Było miło ale się skończyło. Żebym ja coś zrobił ale ja nic nie zrobiłem. Zrobiłem jak chciała, ułożyłem dzień bez Niej. Niestety nie wytrzymałem i bardzo ostro Jej wygarnąłem w sms-ach. I to była kulminacja. Zmiękła. I przestała się odzywać. A dzień zaplanowałem tak, że do mnie wpadł mój jeden z najlepszych kumpli. Kumpel, który od początku Jej nie cierpiał i twierdził, że Ona jest niezrównoważona w dodatku bardzo brzydka i abym Ją olał. Ok pijemy piwko, gramy i nagle Ona dzwoni. Kumpel 'Weź Daro się uspokój i nie odbieraj" Ok nie odbierałem odłączałem się. Ale za 5 razem odebrałem. I słyszę zapłakany głos, że się chce spotkać, potrzebuje mnie. Ja mówię stanowczo nie bo wiele przykrości mi zrobiła i Ją to nie obchodziło. Ona dalej swoje, że musi się spotkać bo nie wytrzyma. Powiedziałem, że daj mi kilka minut. Postanowiłem, że się spotkam pod domem ale na sekundkę aby oddać tą książkę i powiedzieć goodbye. Kumpel był przeciwny i ciągle nalegał, że to bardzo zły pomysł bo mnie zmanipuluje. Wyszedłem, już była na podwórku. I leci do mnie zapłakana. I chce się przytulić ale Ją odpycham. Ale Ona dalej "przytul mnie i nic nie mów. Dałem Jej się chwile przytulić bo mi miękło serce i samemu chciało mi się płakać ;( Ale znów miałem w głowie słowa kumpla aby się nie dać zmanipulować. Daje Jej książkę aby poszła. Ona "Jak chcesz mogę pójść" z takim wyrzutem. No to Ją odprowadzam do bramy a Ona w histerie, ze chce do mnie na górę. Sama nie pojedzie bo się boi, ze coś sobie zrobi. I mnie przeprasza za to, że przykrość mi zrobiła. Ale ja dalej swoje. I poszła przy czym trochę pobluzgała. Wróciłem do siebie i nie minęło kilka chwil znów dzwoni, że chce aby zszedł. Ale ja nie. Wyłączyłem telefon. No i się na pocztę "Pokazałeś jaki Ty ku**a męski jesteś, kiedy Cię najbardziej potrzebowałam to mnie olałeś. Było mineło, żegnaj. Byłeś fajny ale już tego nie ma" Potem sms-y w stylu, że się zabije. Kolega pojechał i zrobiłem najgłupszą rzecz. Ja zacząłem odzwaniać do Niej, pisać. Teraz Ona nie odbiera lub sie odłącza. Płakać mi się chce bo nie wiem czy dobrze zrobiłem. Czy potrzebnie kumpla się posłuchałem. Może faktycznie potrzebowała mnie a ja się zachowałem jak skurwiel ;( Tak mi mięknie serce jak widzę jak płakała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
I aha wódą od Niej waliło na kilometr. Kumple mówią skąd ja wiem co Ona robiła tam u tego kolesia. Może ktoś kopnął Ją w dupę i przyjechała do mnie jako ostatnia deska ratunku. Heh sam już nie wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
Ale kurcze jest mi z tym źle. Boję się, że coś może zrobić lub faktycznie teraz pójdzie do kogoś po to aby seksem zaspokoić swój smutek. Dostałem obsesji, patrze na Jej zdjęcia. Płacze dlatego, że Ona płakała, że Jej nie pomogłem. Wiem, że pewnie by była miła przez parę dni i znów byłoby "A wiesz pewnie to nie ma sensu" lub jakieś wymyślone wyrzuty. Zdębiałem jak mnie po tym wszystkim zbluzgała "A ku**a dobrze jest gdy siedzisz pod moim blokiem codziennie" jak świat światem to ja sobie nie przypominam abym siedział u Niej a w dodatku codziennie. To jakieś majaki czy tak wódka działa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zobaczysz ,że tak nie zrobi
chuja sobie zrobi czyli nic , na życie to sie targną osoby co najwyżej z bardzo ciężką depresją a ona histeryzuje..waliło od niej wódą a ty ch.. wiesz co ona z innym robiła :) myślisz ,że po tym wszystkim ona sobie cos zrobi...przecież ona cię próbuje zaszantażować :( najlepiej zablokuj jej nr kom albo nawet go zmień,ja tak zrobiłam przez kolesie bo też sam nie wiedział co chce acha znam takie przypadki jak twoja :( nic sobie nie zrobią, moja dawna znajoma każdego kolesia tak szantażowała , że jak odejdzie albo nie będzie chcciał z nią mieszkać to sie potnie ,nawet sobie żyletki do ręki przystawiała ,co ona nie pisała w smsach albo nie mówiła wydzwaniając ...chuja sobie zrobiła,zawsze naiwnego łosia szukała zniszczysz sobie życie ,po co Ci to ona nawet na terapie nie chodzi nie wspominając ,że uważa siebie za ideał i za normalną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Druga myśl
Chłopie gdyby nie Twój kumpel to byś zachował się jak ciota czyli pewnie pogłaskał Ją po główce i wziął do domu. A Ona przez łóżko dalej by załatwiła sprawę. Ty byś był szczęśliwy (pozornie) a Ona by miała miała poczucie, że dostała to co chciała. TY JESTEŚ NIKIM W JEJ ŻYCIU! Zrozum, że BPD to zacofanie emocjonalne. Teraz widać u Niej co wyprawia. Tak to typowe BPD i to zaostrzone. Jeszcze Ci mówi o rzeczach, które nie miały miejsca. A to już bardzo źle! Bo jeśli po wódce zaczyna mieć majaki to Ona musi NATYCHMIAST iść się leczyć! Po drugie dam Ci przykład rozwydrzonego dziecka. Bo Ona emocjonalnie jest na etapie wczesnego dzieciństwa. Dziecko chce lizaka, lecz Rodzic nie daje. CO dziecko robi? Płacze, tupie nóżkami. Rodzic dalej nic to dziecko naburmusza się i się nie odzywa do Rodzica. Gdyby znało przekleństwa to by ich zwyzywało od najgorszych. I tak reaguje Twoja dziewczyna. Nie dostała tego czego chciała czyli pogłaskania po główce, więc zaczęła bluzgami rzucać. Jak byś Ją pogłaskał po główce to CI gwarantuje, że nawet dziś znów by focha puściła. A co do samobójstwa, nie cierpię takiego szantażu emocjonalnego. Bierz pod uwagę to, że miała bardzo dużo partnerów. Może po tym wszystkim poszła do któregoś po "wybaczenie"? Ty wydzwaniałeś a Ona sobie bzykała się z jakimś aby "wypełnić pustkę"? To tylko moja hipoteza po analizie co o Niej piszesz. Szczególnie przy BPD dziewczyna może mieć skłonność do nieprzemyślanych decyzji. Choć samobósjtwo to też nieprzemyślana decyzja u takich osób. Lepiej patrz czy zmieniła status czy coś. Choć pisałeś, że jak dzwoniłeś później to wyłączała telefon.Normalka I nie dzwoń, nie błagaj Jej bo Ona poczuje się, że wygrała. Ale bądź pewny, że nie jedną CI odwali taką akcje... tych ludzi trzeba leczyć a jak nie chcą to trzymać z dala od tego aby zakładali rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś wyżej ma racje
Druga myśl ja tez uważam podobnie takie osoby nie powinny zakładać rodziny :( nie wiem czy panna autora ma to bpd bo dokładnie nie wiem na czym to polega a z wieloma pojebami (zarówno laski jak i faceci) się spotkałam, ostatnio jest moda na schorzenia psychiczne to da sie zauważyć. Łatwiej jest powiedzieć ,że mi coś dolega niż wziąść się za siebie i pomysleć o odczuciu innych osób, szczególnie bliskich :( to wynika najczęściej z zaniedbań wychowawczych ,rozwydrzenia takich gówniar przez rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
Wiesz co raz większe grono znajomych mówi tak jak Wy ogólnie wszyscy są zgodni. Ona zachowała się jak rozwydrzone dziecko, nie dostałą tego co chciała to płakała a jak dalej nie było postępu to się fochuje. Teraz widzę jak Ona niedorozwinięta emocjonalnie jest. Ale cholernie mięknie mi serce jak o tym pomyśle. Ciągle coś mi mówi "Jak Ona potrzebowała pomocy? Jest zagubiona ja byłem ostatnią deską ratunku" :( Cholernie źle mi z tym. Jestem facetem ale chce mi się płakać, że Jej źle. Kurcze ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś wyżej ma racje
stuknij sie w łeb autorze :P a jak ona manipulowała tobą i dupcyła sie z innymi jak z nią byłeś to co ?jakoś nie piszesz żeby się tobą przejmowała :P nie zachowuj się jak mięczak bo zraz zjebe dostaniesz, małe rozkapryszone dzieci wszystko płaczem wymuszają zasadź kopa w dupe tej histeryczce niech szuka innego naiwnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
Wiesz nie wiem czy wczoraj się z kimś gziła. Kumpel powiedział, że możliwe, że ktoś Ją olał. Dlatego wczoraj już mówiła o zerwaniu jak by nigdy nic. Tylko się pytam Jej dlaczego Ty chcesz zerwać jak ja nic nie zrobiłem "Po prostu oddaj mi książkę bo nie chcę mieć nic z Tobą wspólnego" bo wtedy mogła mieć nadzieje, że kogoś spotka. A jak się okazało, że nic z tego poczuła dół lub została wykorzystana (kiedyś mi mówiła, że jak szła na przygodny seks to po seksie była w rozpaczy). Ale to są tylko hipotezy. Tak na prawdę nikt nie wiem o prócz Niej co w Niej siedzi i co zrobiła. Nie potrzebnie Jej wiele razy mówiłem, że Ją rozumiem, że mimo wszystko Jej będę pomagał :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×