Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SuntTriste

Pokłóciłam się z chłopakiem, teraz się odezwał..

Polecane posty

Gość SuntTriste

Tak jak w temacie. Pokłóciłam się dzisiaj z chłopakiem. Byliśmy umówieni ze sobą, przyjechał po mnie pod szkołę. Postaliśmy trochę ze znajomymi, on miał do załatwienia jakieś porachunki, dzisiaj tego nie załatwiał. Potem jechaliśmy w autobusie, usiadł na przeciwko mnie, mówiłam coś do niego, on się patrzył, nic nie odpowiadał. Wkurzyłam się, bo wyglądało jakby mnie olewał. Powiedziałam, że skoro ciężko mu się do mnie odezwać to może niech zmieni miejsce, może mu przeszkadza coś. Przesiadł się.. Wysiedliśmy, on poszedł w swoją stronę, ja w swoją, nikt się nie odzywał.. Aż teraz napisał SMSa: Co tam? Ja mu narazie nic nie odpisałam.. Eh nie wiem co mam napisać. On zachowuje się jak gdyby nigdy nic. Eh źle mi jest, bo mnie olał :(( Chciałam, żeby się odezwał czekałam, odezwał się.. Ale nie wiem co mam odpisać.. Proszę poradźcie mi coś.. Dodam, że mam 18 lat a on 19.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuntTriste
eh wypowie się ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuntTriste
obciągać mu dalej czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuntTriste
to podszyw ten ostatni ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maooam
nie odpisuj na razie, niech przemyśli jak postąpił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuntTriste
napisał jeszcze: To co masz zamiar się nie odzywać? Ok. Ja odpisałam. Hej. U mnie nic ciekawego a co u ciebie? On napisał, że niedawno wstał ;//

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej,.. moim zdaniem daj mu trochę czasu,..może ma jakiś słaby okres w życiu..Faceci tez maja złe dni. Albo spotkajcie sie i pogadajcie szczerze...ja nie dawno skończyłam swój związek ,nie moglismy sie dogadac , kazdy miał inne oczekiwania.Zastanów sie i podejmuj decyzje pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuntTriste
no.. niby teraz piszemy jakoś ale on nie wraca do tematu, to co się w dzień wydarzyło... Ani nie mówi nic czułego. Jest taki dziwny. Jakby to była koleżeńska rozmowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aswnatka
ja tez sie poklóciłam przed chwiląze swoim i juz dzwonił dwa razy i kazda rozmowa konczy sie wymiana zdan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuntTriste
aswnatka. a o co się pokłóciliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aswnatka
u nas poszlo o to ze wczoraj mowilismy ze dzisiaj pojdziemy na spacer ze zostane u niego na noc i umówilismy sie ze jutro czyli dzisaij się dogadamy jak wstanie i co wstał pisalismy sms ze idzie na miasto do banku pozałatwiac wiec ok napisalam to pozalatwiaj obie spokojnie pozniej cos tam napisał jak wracal do domu i ja mu napisalam co bedziesz potem robił a on nie wiem kotek no kuuu nie wiem ale ok pozniej zadzwonil i nic nie wynikalo ze sie spotkamy wiec sie wkurzyłam zadzwoniłam co o tym mysle i teraz do mnie dzwoni ale jestem tak wsciekła ze nasze ostatnie dwie rozmowy spełzły na niczym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurdylebelle
wymieńcie płyny ustrojowe a nie mielcie ozorem po próżnicy i nie marudzcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aswnatka
niepasuje to nie czytaj co tu wogole robisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuntTriste
to może powiedz, że przecież się umówiliście, a czemu on teraz tak się zachowuje.. Spytaj poprostu? Ja bym się wkurwiła, bo mieliście sie spotkać a on w huja poleciał.. Pogadaj z nim i powiedz co cię zabolało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aswnatka
oczywiscie ze mu powiedziałam co mysle przeprasz mnie ale nich sobie nie mysli ze powie przepraszam i ze wie ze zle zrobil i mi odrazu przejdzie --- teraz ja sie troche pozłoszcze niech poczuje co zrobil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuntTriste
dokładnie, niech wie, że tak się nie robi i tak od razu mi nie odpuszczaj. Bądź zimna. Czyli się już dziś nie spotkacie? Przez taką głupotę co on odwalił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuntTriste
miało być : " i tak od razu mu nie odpuszczaj" .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aswnatka
zadzwonil kolo 16 pozniej koło 18 i wtedy powiedział ze miałam przyjechac na noc i wtedy mu powiedziałam ze mialam ale ze mógł wczesniej napisac ze sie widzimy a nie ze ja cały dzien czekam to mnie wku na maksa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuntTriste
nom. a ty w dzień do niego pisałaś i on nie odpisywał czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aswnatka
i teraz pyta się czy jutro sie widzimy a ja na to ze sie zastanowie i jutro mu powiem no szlak mnie trafif bo on chce dzis wiedziec czy jutro sie widzimy ja tez chciałam wiedziec i co olał to wiec ja tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aswnatka
pisalismy sms ale nie napisał ze sie spotkamy a na pytanie co bedzie robił jak wróci do domu to powiedział ze nie wie no kuu myslałam ze to jest oczywiste ze napisze ze sie spotkamy bo bylismy umowieni a on mi pisze ze nie wie a u ciebie jak wyglada sytuacja na chwile obecną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuntTriste
no masz racje. niech pobędzie teraz w niepewności, jak ty cały dzień musiałaś tak. Może odgrywanie się nie jest najlepsze, ale ja napewno na twoim miejscu zrobiłabym tak samo. Też jestem dla mojego teraz oschła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuntTriste
On pisze teraz, pewnie masz mnie w dupie itp?... Już pewnie chciałby, żebym powiedziała, oh nie kochanie no pewnie, że nie mam cię w dupie. kocham cie.. OO napewno tak nie powiem teraz. Ja mu napisałam, że skoro on lepiej wie i tak sądzi to niech tak dalej myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IlonaW
Ile Wy macie lat. W przypadku autorki foch jest moim zdaniem uzasadniony. Aczkolwiek też powinna z Nim porozmawiać, a nie obrażać się jak małe dziecko. Faceci też potrzebują rozmowy i mogą mieć gorszy czas w życiu. Z kolei z tym spotkaniem - dziecinada. To czemu czekałaś? Trzeba było zapytać rano jak z tym nocowaniem, czy zapomniał czy aktualne, albo zająć się sobą te kilka godzin - życia swojego nie masz i żyjesz tylko bzykaniem u faceta na nocce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aswnatka
Ilona jeżeli ty sie bzykasz tylko w nocy togratuluje pożycia seksualnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghcftftrcd
Jak napisal co tam? To odpisz mu hipopotam . Niech sie bardziej wysili;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aswnatka
12:18 [zgłoś do usunięcia] IlonaW Ja mam teraz inny problem, mam ochotę, i to prawie niepohamowaną, żeby się z Nim kochać. Jak mnie całuje, to aż cała płonę, ale mam jeszcze w sobie tyle godności i samozaparcia żeby tego nie zrobić.. Nie wiem jednak ile wytrzymam, nie mogę tego zrobić po 2 tygidniach razem... Aaaaa, szklankę wody. On powiedizał, że nie patrzy się na czas, ale na uczucia. Wiem, że nie należy do nieodpowiedzialnych mężczyzn ia na pewno nie straci do mnie szacunku, jakby było inaczej, to może bym się bardziej hamowała. Co robić. Nie mogę się z Nim przespać, jeszcze nie teraz.. ja to jestem ze swoim rok wiec moge sie kochac z nim kiedy chce a ty juz po tygodniu napalona jak dziwka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do aswnatka
poglo cie kobieto? moze mial ci jeszcze listownie zaproszenie wyslac? skoro sie umowiliscie, to mialas przyjsc, co musi jeszcze o tym wspominac co godzine?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×