Samcze objawy zauroczenia

Facet to proste stworzenie, ale tylko pozornie proste. Gdy mamy często z nim styczność, a relacje są bliższe niż pozostanie na słowie "cześć" to zaczynamy zastanawiać sie czy to jest tylko przyjaźń czy kochanie. Pozostaję teraz bezradna, z mętlikiem w głowie, bo zawirował w niej facet swoim wzrokiem. Na "mądrych" portalach internetowych sugerują, ze jak facet patrzy nieprzerwalnie na kobietę ponad 8 sekund, jest nią zainteresowany. Ale równie dobrze moze tylko zainteresowany rozmową z nią. A co jeśli patrzy nie tylko na nią, a także prosto w oczy, ogarnia wzrokiem włosy i skupia sie osobno na każdym detalu twarzy...

myślę, że nie tylko ja mam taki problem moze i Mężczyźni sie wypowiedzą ;)

z moich obserwacji wynika,że dzisiejsi faceci to dupy wołowe, taki w życiu by nie spoglądał w oczy dziewczynie albo gapił się 8 sekund, nie dadzą po sobie poznać że mu się podobasz. z kolei jak dziewczyna coś zacznie,to od razu łatwa :-O

cieżki orzach do zgryzienia :( wszyscy wszystko zrzucają na niesmiałośc teraz, ale skoro faceci sie realizują zawodowo, uczą, realizują swoje pasje, to nie rozumiem, dlaczego tak trudno im zrobić cos więcej mam podobną sutuację, na początku narobił mi nadziei patrząc długo w oczy i uśmiechając sie, a teraz mnie się wydaje, ze sama siebie tylko nakręciłam niepotrzebnie a te sygnały tylko uroiłam :(

macie kontakt? limonetka?

jaki kontakt?

:-D

ladaco - nie zaglądałam to skad mi wiedzieć :D

wzrokowy cieloczku :D jak komuś zależy to nawet podświadomie szuka kontaktu wzrokowego z drugą osobą a jak nie patrzy to znaczy że mu zwwisasz

mi też nieraz narobił taki nadziei,a potem dupa :-O czasem się tylko pogapią i to wszystko, wręcz zaczynają olewać,jak się coś podejrzewa :-D

A jak czesto zainteresowany facet odzywa sie pierwszy do dziewczyny? Mam na mysli smsy, telefon itd.

czasami zdarza się tak,że facet cieszy się na twój widok i śmieje do ciebie, patrzy i co z tego? za drugim razem wygląda,jakby focha strzelał,to o co chodzi? :-D a niby kobiety są emocjonalne :-D

anka skakanka-nie znam takiego przypadku :-D

ehh, ale ten mnie nie olał, a poprostu nie pociągnął sprawy...chyba, ze zamierza przychodzić i już tak do końca życia mi sie w oczy patrzeć, albo coś planuje....nie wiem teraz mam wrażenie, ze nic sie z tego nie rozwinie, ale jak znów przyjdzie to znów będę miała nadzieję

Bo pewien facet odzywa sie do mnie raz na 3 tyg srednio, nigdy wczesniej tego nie robil, a teraz co jakis czas smsy z pytaniem co tam u mnie slychac. i nie wiem jak interpretowac :O

anka skakanka21 mój ex, zagadywał codziennie, często pisał itd teraz mam znajomego, który podchody robi już z pół roku :O, ale wolę go jako kumpla...to on potrafi mi kilka razy dziennie pisać esa z życzeniami miłego dnia dzisiaj pisał na gg bo byłam w domu cały dzień ,najpierw o 5 rano, potem przed 8, a potem koło 12 :D a tak to na telefon pisze

alpen gold - u kobtaką taką zmianę humoru to zwala sie na okres, a u facetów to nie wiem :D

no ja też nie wiem, ale znam jednego takiego :-D widać,że się męczy biedak,ale nie wiem z jakiego powodu, może za dużo zjadł :-P

hmm, to moze i my taką taktykę przejmijmy, bo w sumie co ja mam się zadręczać jak on nic nie robi... w sumie facet naprawdę super, nieco po 30 i poukładany, ale .....:(

widzę, ze temat się rozwinął, ale jak Was czytam to nie widzę nic pozytywnego niestety :(

A za to ja już ku**a nie wiem co robić i się sama gapię na niego. Za to on chyba ślepy i nic nie widzi, albo nie chce widzieć, albo udaje że nie widzi... :O

jak chłop daje wam sygnały to czego więcej chcecie, zamiast czekać lepiej zagadać i sie pouśmiechać, nic dziwnego, ze ma humory jak jest zlewany

już drugi raz mi się to przytrafia. raz kolega z pracy wyraźnie mnie podrywał, komplementy itp. no wręcz bezczelnie, a potem przez np. 2 tyg fochał się na mnie :-D jakby chciał mnie ukarać,tylko nie wiem za co. czy to moja wina,że to on ma ze sobą problemy? :-D a naprawdę fajnie mi się z nim gadało na początku teraz następny fochy strzela, makabra :-O

Limonetka witaj w klubie:( ja tez dobry rok dostawałam sygnały, które nie tylko ja zauważałam ale i otoczenie a potem byłam zmuszona wmówić sobie ze to tylko moje urojenia. Trudno sobie wmówić ze "to tylko mi się wydawało" ale jednak to nie niemożliwe...

http://bananera.wordpress.com/2008/02/28/mowa-ciala-oczy/

Złotowłosa - sorki, ale jak jesteś męzatką to się do klubu nie nadajesz ;) rok to ja nie dam sie bujać na maślane oczy, jak nie to nie!

fajny artykuł i wiem to wszystko w teorii,ale w praktyce i tak nie umiem zinterpretować czyjegoś dziwacznego zachowania

no tak alpen,o fochach tam nic nie ma..moze to chlodne traktowanie ma wzbudzić właśnie Twoje zainteresowanie

ten gość może równie dobrze: -mnie nie lubić,może działam mu na nerwy,ale to od pewnego czasu -być o coś obrażony -faktycznie mieć mnie w dupie i olewać -być mną zainteresowany i bądź tu mądry i pisz wiersze :-D :-P

trzy pierwsze pomysły odrzucam, bo sama pisałaś , ze dobrze wam sie rozmawialo i mieliście kontakt gdyby był obrażony to by Ci powód raczej wygarnął, gdyby Cię olewał to raczej od poczatku, tak samo z działaniem na nerwy więc wg mnie zostaje czwarta wersja