Cos dziwnego dzis sie stało, ale to nie pierwszy raz.....

Nie wiem czy bede wstanie wam to wytłumaczyc ale sie postaram. Np: siedziałam sobie przez dłuzszy czas na krzesle (cos tam robie,obojetnie co.. ) I gdy wstałam przeszłam kawałek do innego pokoju rozciagnełam sie to nagle zaczeło mi sie robic czarno przed oczami i nic nie widziałam (miała swiadomosc ale taka nierealna) czy niezendlałam, ale nie wiedziałam co sie dookoła dzieje . trwało to zalednie kilka sekund: Gdy sie rozciagnełam zrobiło mi sie czarno przed oczami przestraszylam sie bo musiałam czegos sie złapac zeby nie upasc, no i słapałam sie (w tym przypadku był to tyłek mojego brata, był akurat kołomnie, lezał.) no i ja sie złapałam , gdy jeszcze miałam czarno przed oczami i nic nie widziałam niewiedziałam czego sie złapalam dopiero gdy sie ocknełam, zobaczyłam rece na tyłku brata, i byłam zdziwiona skad one sie tam wzieły ? szybko je wziełam stamtad no i to tyle.. Czasami sie sie tak zdarza. *ale nie upadam, i trwa to krócej. a dzisiaj eh... doradzicie cos.. jesli niezrozumieliscie nic stego to moge napisac jeszcze raz, zebyscie jakos zrozumieli. :( a i odrazu sorki za błedy :(

być może to spadek ciśnienia lub zbyt gwałtownie wstałaś, ja tez czasem tak mam ale gdy kucam i szybko wstanę, jakos tak

Nie wstawaj tak gwałtownie, jeśli długo siedziałaś weź kilka głębokich oddechów i spokojnie wstań. Często wietrz pomieszczenia i jedz dużo żelaza (wątróbka np.).

to nie koniec tej historii bo niz doszłam do siebie poczułam ręce brata również na moim tyłku i piersiach:O on chyba źle zinterpretował sytuację:/ szybko go odepchnęłam ale niesmak pozostał:(

dziekuje za odpowiedzi :)

tez tak czasami mam, tylko ze nie laduje na tylku brata:))

tak , oczywiscie , komus sie nudzi..:O

hehe xd to był przypadek... (bardzło głupi prezpadek)

przypomnialam sobie ze to trwało nie kilka sekund tylko kilka minut i wtym czasie gdy trzymałam rece na tyłku mojego brata on mi wepchnal swoje palce w cipke, pozniej uklekłam i zrobiłam mu loda

zawsze tak mam gdy sie nudze to zaczepiam mojego brata, ale nie popełniam kazirodztwa bo ten brat jest synem mojego ojczyma:) zrobionym z dozorczynią i ma dopiero 14 l:)