Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

rossinka

Czy to krwotok?? Nie jestem w ciąży ale tylko tu mogę porozmawiać.

Polecane posty

To nademna pisała ja ;) ostatnia literka nicka mi umknęła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej rossinka
sluchaj!!! moja mama miala takie krwawienia ostatnio!! ma menopauze .. w kazdym razie lekarka znajoma polecila jej rutinoscorbin!!! i pomogło juz nie raz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej rossinka
z tego co sobie przypomnialam to wzmaga on krzepliwosc krwi i przez to zmjniejsz krwawienie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byle do przodu :)
w moim przypadku takie krwawienie wywołaly hormony , ale to juz musi ocenic lekarz bo przyczyn jest wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I co tam u Ciebie Autorko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A więc zażywam HEMORIGEN i powiem Wam, że pomaga, jestem po 2 dawkach po 2 tabletki (należy brać 1-2 trzy x dziennie) Na chwile obecną mogłabym to nazwać normalnym okresem, dość słabym ale nadal krwisty, czyli chya sie jeszcze nie kończy bo zwykle kończy mi się brązowym plamieniem. Jutro będzie tydzień. Rano będę dzwoniła do mojego gina, pewnie baba z rejestracji znowu nie będzie odbierała telefonów a jak sie w końcu dodzwonie to powie, że nie ma miejsc (a jestem zapsiana na 19 maja). Zastanawiam sie co jej powiedzieć, żeby nie wkręciła mnie na pogotowie w końcu ten lekarz mnie prowadzi i ma moją kartotekę co i jak wcześniej się działo. Do tego jutro mam nieciekawą wizytę u dentysty (leczenie kanałowe) mam nadzieję, że mu tam nie ze mu tma nie zemdleje... Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja mama tak miała autorko
Ty jesteś młoda pewnie, moja mami ma 50 lat, miała takie same objawy, po 2 takich akcjach udała się do gina - w czwartek miała łyeczkowanie - okazało się, że jakaś narośl się pojawiła - posłano to do analizy - mam nadzieje, że to nie rak, bo mamy siostra właśnie na raka umiera :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mamusia
hej rossinko, ciesze sie, ze ten hemorigen pomaga, ale to leczenie kanalowe to bym sobie w Twojej sytuacji darowala, mysle, ze powinnas powiedziec o calym incydencie dentyscie i on zdecyduje, ja bym sie bala, a co do gina, to moze omin babe z rejestracji i bezposrednio lekarza zapytaj, czy Cie przyjmnie, jak sie da,pozdrawiam cieplo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważaj , ja miałam też taki problem. Po kilku dniach krwawienie zmniejszył się, ale na chwilę, aby później zwiększyc się do mega. Zabrało mnie pogotowie, to niestety było poronienie. Może sama jedź na pogotowie. Tam lekarz udzieli ci konkretnej pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, niekoniecznie przy poronieniu sa bole. Ja mialam bardzo obfity krwotok bez boli i bylo to poronienie. Zakonczylo sie tym, ze zemdlalam z uplywu krwi, uratowal mnie maz, ktory znalazl mnie zemdlona w lazience i wezwal pogotowie. ZOstalam zabrana do szpitala, wylyzeczkowana (bo okazalo sie ze bylam w ciazy) i dlugo dochodzilam do siebie po wszystkim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane! Wczoraj wieczorem wróciłam ze szpitala. Tak tak... :( W poniedziałek dzwoniłam do mojego gina w przychodni i mnie olał kazał zażywać 2 tabletki anty na raz przez kolejne dwa opakowania, zero pytań co sie dzieje, czy jest możliwa ciaża czy cokolwiek... Zadzwoniłam do dwóch innych prywatnych od razu powiedzieli, że koniecznie jest usg. Jeden z nich miał wolny termin. Diagnoza - coś jest do usunięcia ale właściwie nie wiadomo co to ale do wycięcia i badania histopatologicznego.. od razu do szpitala na zabieg. Tam kilka razy mnie badali i skończyło się łyżeczkowaniem (czyszczeniem) macicy. Po narkozie istna masakra, najgorszy kac świata, wymioty, okropne bóle głowy... i totalny brak sił i tak cały dzień... Za 2 tygodnie będą wyniki tego czegoś - histopatologiczne to chyba czy są komórki nowotworowe. Najbardziej boję się tego, że skoro nie mogli zdiagnozować co to jest to może to był jakiś guz, nowotwór :( Trzymajcie za mnie kciuki, proszę. Teraz czuję się strasznie słabo. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak kto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaglada. Nie martw sie, jestes slaba, bo przeciez stracilas mase krwi podczas tego dlugiego krwawienia, no i sam zabieg tez nie jest obojetny dla organizmu. Tak dlugo z Ciebie lecialo, ze trudno lekarzom stwierdzic jednoznacznle co to bylo, ale moglo to byc krwawienie z poronienia, przykleily sie resztki jaja plodowego, ktore uniemozliwily zakonczenie krwawienia. Nie martw sie na zapas, jesli nie mozesz wykluczyc ciazy, to bardzo prawdopodobne, ze to bylo wlasnie to. Zycze szybkiego powrotu do zdrowia, przeszlam przez to samo, potrzebujesz teraz czasu, by organizm sie zregenerowal, a wynikiem sie nie martw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja...................
bardzo mi przykro, że takie coś cię spotkało i mam nadzieję że dobrze się skończy... miałam kiedyś to samo, tyle że skończyło się dobrze... trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję kochane jesteście 🌼 Właśnie założyłam wątek... pytam o wynik HCG pisało że mam 2,1 że jest to poniżej 5 ale co to znaczy nie mam pojęcia... No i czy HCG po takim zabiegu się utrzymuje? Wypis dostanę po 2 dniach ale pojadę po niego dopiero jak przyjdą wyniki histopatologiczne, byłam w szpitalu w innym województwie bo w moim wszędzie zapełnione i kazali mi czekać a ja chyba bym sie wykrwawiła :o Zastanawiam sie czy poiwnnam coś zażywać nie wiem jakieś witaminy, może kwas foliowy?? Lekarz poinformował mnie tylko, że mam odpoczywać, zero dźwigania i kąpieli w wannie (tylko prysznic) zero współżycia itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byle do przodu :)
musisz się teraz zdrowo odżywiać i duzo odpoczywac, nie ma sensu brac dodatkowo witamin jesli lekarz Ci nic nie przepisał. Trzymaj się wszystko bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po kilku dniach dochodzę do siebie i jest lepiej, krwawienie też ustało. byle do przodu - wiesz co, najlepsze jest to, że przy wyjściu pytałam o wypis i kazano mi przyjechać za 2 tygodnie żeby odebrać razem z wynikami histo tymczasem ktos mnie tu na forum uświadomił, że w wypisie są zalecenia... Zadzwoniłam i sie okazało, że mam brać ANTYBIOTYK przeciw zakażeniu!!! I że gdybym pytała to bym dostała recepte! Poszłam do lekarza rodzinnego po recepte i z opóźnieniem zażywam... Strasznie mnie to wkurzyło. Wogóle dużo niejasności mam. Miałam mieć zabieg usunięcia tego czegoś a zostałam wyłyzeczkowana, nikt ze mną nie rozmawiał, nie wiem co dostałam, co było tak dokładnie robione. Zrobili mi badania krwi i grupy po czym teoretycznie powinnam dostać a nie dostałam immunoglobuliny (raz rodziłam a nie wiedzieli czy to nie poronienie było) a mam RH- a mąż +

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zieufzjsbnx
Moja mama po takim krwawieniu w wieku 50 lat dowiedziala sie ze ma miesniaki na macicy. Lyzeczkowanie, 3 tygodnie w domu, zadnych ciezkich prac, najwyzej ziemniaki obrac. Moja kolezanka miesniaki na macicy miala w wieku 18 lat. Nie brala jeszcze zadnych tabletek, nie miala nawet faceta. Najpierw bardzo obfite okresy i to tak, ze wlasciwie musiala spac w pampersach i pierwsze dni okresu w nich chodzic a i to raz byla ze mna na zakupach i przecieklo jej na spodnie. Po pol roku wreszcie poszla do lekarza, tez lyzeczkowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byle do przodu :)
hej rossinko. Co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byle do przodu - we wtorek mam mieć wyniki... Tak więc trzymaj kciuki, żeby tylko nie było to nic złośliwego.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byle do przodu :)
będzie dobrze!!! Zobaczysz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja krwawie od
6 stycznia.Lezalam 2 razy juz w szpitalu,bo tabletki nie pomogly.A jak pomogly to na dwa,trzy dni i znowu.Kilka dni w tygodniu mam tak obfite krwawienie,ze zuzywam 20podpasek dziennie.Dlugich..Znowu dostane tabletki od gina i znowu kilka dni przerwy i na nowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byle do przodu :)
do : a ja krwawie od dziewczyno weź Ty zmień lekarza , taka sytacja nie jest normalana , mozna się wykończyć. a co Ci lekarze powiedzieli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja krwawie od - nikt nie zrobiłCi badania, nie dochodzą skąd te krwawienie?? Zrób tak jak ja idź do innego ginekologa. Mi dzisiaj kamień spadł z serca - nic złośliwego - ocenili to coś na polip, coś pisze więcej ale dziś padam i ide spać, jutro dokładniej opiszę co i jak. W każdym razie byłam od razu u gina, macica ok i już jestem bardzo płodna po odstawieniu tabl, anty i mam się zabezpieczać gumkami ;) no chyba, że chcemy kolejnego szkraba to daje nam zielone światło. Szybko co nie? :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byle do przodu :)
a mówiłam że będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bye do przodu - miałaś rację :) dziękuję za wsparcie, miło :) Odstawienie tabletek ma swoje plusy - w końcu mam ochotę na sex i w końcu mogłam sie z mężem nim nacieszyć bo skręcało mnie już strasznie przez te 2 tygodnie jak nigdy dotąd ;) Pozdrawiam serdecznie 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
moze kup bez recepty hemorrigen jest to lek zmnijszajacy krwawienia jest jeszcze cycloamine ale na recepte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja krwawie od
Ile ja sie juz nachodzilam:-o Mialam badania,lezalam w szpitalu,robilisprawdzali:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×