Czy noc z eksem musi zawsze konczyc sie seksem?

J.W

czy jak eks mówi tobie, że twojego obecnego chłopaka jak cię z nim zobaczy, to pobije, to zazdrość, mimo że eks mówi, że zazdrosny nie jest! jak myślicie?

chwila, chwila.. jak spędzasz noc z "eksem" to wcale dla ciebie nie zakończył się związek przecież. co to w ogóle za rozumowanie? niby eks, ale spędzacie noce ze sobą. jak związek się naprawdę kończy, to nie ma spotkań a tym bardziej spędzania nocy ze sobą.

co za kretynki

Oficjalnie sie rozstalismy sle mamy ze soba kontakt.Wczoraj pod wieczor zadzwonil do mnie i pytal sie czy moze przyjsc( mial mi oddac kase) zgodzilam sie.Posiedzielismy pogdalismy, wypilismy sobie piwko.A ze on byl samochodem a nie pojedzie po piwie.I bylo juz odyc pozno bo ok. 24 to zostal na noc.Spalismy razem w 1 lozku ale do seksu nie doszlo.Jedynie sie calowalismy.

Jedynie sie calowalismy. Chcialas sie tym pochwalic? No to sie pochwalilasi co dalej???

ja spedzalam z bylym noce na ogladaniu filmow bo w dzien nie bylo czasu..a lubilismy razem spedzac czas.Dalismy sobie spokoj ze zwiazkiem bo mi odwalalo,myslalam ze jestem lesbijka,lekkie zaburzenia osobowosci.Ja nieraz chcialam z nim sex,on rowniez.Ale z szacunku do siebie nie zrobilismy tego,choc czasem zaluje.

Chcialas sie tym pochwalic? No to sie pochwalilasi co dalej??? jestes taka bezwzgledna ;-)

ale dziecinada "tylko całowaliśmy" :D rownie dobrze mozesz sypiac z sasiadami :D

też sypiam ze swoją byłą ale tylko dla przyjemności fizycznej obojga. Nie kocham jej a ponieważ jestem sam to z łóżka jej nie wygonie.Ona mnie kocha i pewnie myśli że w ten sposób bedziemy znowu razem.

Nawet niewiem czy to mozna nazwac calowaniem tylko dalismy sobie buziaka.

jestes taka bezwzgledna Za bardzo? :D

Za bardzo? przypomnij sobie kogo pytasz ;-)

Pamietam,pamietam:)