ZACZYNAM OD NOWA... DOBRZE ROBIĘ?

postanowiłam zmienić swoje życie. mam ojca pijaka - co weekend zawsze pije, czepia się mnie, czasem obraża. jestem przez niego kłębkiem nerwów. mam też małą córkę i nie chcę ,aby to oglądała.... zmieniłam nazwisko, planuję wyjechać do stolicy i wynająć pokój u mojego exfaceta (który jest nim od czwartku - więc i miłości szukać pewnie będę :( ) , od pażdziernika zmieniam uczelnię, szukam pracy w stolicy związanej ze studiami (kilka dni temu zwolniono mnie z mojej dotychczasowej). boje sie ,ale czuje ,ze to dla mnie szansa...ze musze sie stad wyrwac. boje sie ,ze nie poradze sobie z tym wszystkim, ze bedzie mi brakowac pomocy babci... myslicie ,ze dobrze robie? mam 24 lata i jestem rozbita. stracilam prace , faceta dla ktorego jestem swietna przyjaciolka - i tylko nia ;/

wiesz, bez pomocy jednej osoby nie dasz rady. Musisz miec z kim zostawic dziecko a skoro nie masz pracy to bedzie Ci bardzo ciezko. Lepiej sie dobrze zastanow. Sa terapie DDA (www.dda.pl), mozna tam chodzic i pogadac z ;udzmi, ktorzy tez maja alkoholika wdomu.

ale ja chce sie wyniesc z domu. jesli chce znalezc prace w swoim przyszlym zawodzie to musze wyjechac do duzego miasta. ex mi pomoze...

Jeśli jeśtes pewna Jego pomocy to uciekaja jak najdalej się da od ojca, sama przeżywałam ten koszmar i wiem co to znaczy szczególnie dla Twojej małej córeczki .Trzymam kciuki zeby Wam się udało.

Wygladasz na zdecydowana. I dobrze. Moze eks pozwoli Ci troszke pomieszkac u siebie, powiedzmy dwa, trzy miesiace, zanim sprawy sie nie uloza, tzn. nie znajdziesz pracy. Ze tak spytam - coreczka to dziecko eksa?

nie chce u niego mieszkac na lasce :) on ma duzy dom ....zgodzil sie wynajac mi pokoj. jego matka ktora tam pomieszkuje nie jest z tego zadowolona ale skoro nie jestem juz z nim tylko bede zwyklym lokatorem to nie bede sie nia przejmowac

nie , coreczka nie jest jego. z tym ,ktory mnie przechrzcil na przyjaciolke bylam 2 lata na odleglosc. moja mala ma 4 latka

masz idealny wiek zeby zaczac od nowa. szkoda ,ze musisz mieszkac z eksem ale jesli jestescie przyjaciolmi to w sumie OK. nie ogladaj sie za siebie. idz do przodu