Przechodzę na mleko krowie z modyfikowanego :)

Moje drogie podjełam decyzje po wszelich za i przeciw, po obserwacji znajomych które już dawno dawno temu zmieniły mleko modyfikowane na normalne z kartonu i zachwalały, dzieci ich miały po 13-16mc, przyszła kolej na mnie :) Zobaczę co bedzie, modyfikowanego i tak już nie chciał pić :)

Lepiej późno niż wcale. :) Ja tam nie zwlekałam tak długo jak ty. 12 miesiąc to optimum.

a moja 3,5 latka pije nadal modyfikowane, dla mnie zwykłe mleko to syf, nie jest mi szkoda pieniedzy na modyfikowane

:) mi pieniedzy też nie szkoda, tyle że szkoda bo mały go nie chce pić i się marnuje :) a mleko krowie mu smakuję zwłasza Łaciate :)

te wszystkie mleka w kartonie ze sklepów to nie są krowie... one są "sztucznie krowie". Krowie mleko możesz kupić u gospodarza.

No tak ale gdzie w Warszawie znajdę gospodarza? :)

to nie pisz, że przechodzisz na krowie...

jak chcesz dawac dziecku krowie to z butelki-tzw sweze a nie uht-jak np.laciate, od mleka uht w znacznym stopniu zanikaja kosmki jelitowe-co moze spowodowac wiele problemow w przyszlosci

ok to bedzie z butelki świeże, nie łaciate.

A ile kosmków jelitowych zanika od jednej małej pastylki antybiotyku, które tak dzielnie i obficie spożywacie rok rocznie? I to aż na kilkanaście dobrych lat! Polaaaaa, poczytaj sobie o składzie mleka modyfikowanego i diecie dziecka po 12 miesiącu zanim napiszesz, że krowie to syf.

ale polaaaaaaaaaa napisała że zwykłe mleko to syf, nic nie wspominała o krowim. a dla mnie zwykłe mleko to te z kartonu UHT

zwykłe mleko miała na myśli każde niemodyfikowane, a nie to czy jest UHT czy nie UHT. ponadto nie każde mleko z kartonika to UHT. zachwycające jak niewiele z was ma pojęcie o tym, o czym pisze. czy wy w ogóle wiecie na czym polega pasteryzacja i proces podgrzewania w uht? :o

a ja iedyś na spacerze spotkałam atkę która mówiła,że robi dziecku budynie (wan lub śmietankowy) na mleku krowim-dziecko 6 miesiecy co o tym sądzicie?

to nie jest posiłek dla 6 miesięcznego dziecka to raz, a dwa - nawet nie o samo mleko tu chodzi tylko o budyń w proszku..toż to kurcze sama chemia na ale nie każdemu jak widać zależy na tym co daje dziecku

moj przeszedl na krowie jak skonczyl 12 miesiecy. juz nie tknie modyfikowanego, a dla mnie to wygoda nalac do butelki i pije bez przygotowywania, studzenia itd. uht sama nie pije, wiec kupuje nam wszystkim swieze, krowy nie widzialam kilka lat wiec ze sklepu. przesadzacie z tymi krowami.. pewnie chelb tez sami pieczecie, a maslo ubijacie..

Twoje dziecko, Twoja decyzja. Znam matki , które podawały krowie mleko od 6 mc życia i podaja nadal, znam takie których dzieci mają 3 lata i piją modyfikowane. Każda matka robi to co uważa za słuszne. Ja swojej córci podaje cycka :D

No i bardzo dobrze,skład mleka modyfikowanego dla dzieci powyżej roku jest bardzo zbliżony do krowiego,na dodatek jest zbyt sycące i niepotrzebnie zapycha żołądek,myślę że dziecko ucieszy się z tej zmiany i mleczko polubi.Powodzenia.

Moje dziecko też jak miało 2 latka to zrezygnowałam z mleka modyfikowanego ;).I była to dobra decyzja,a te mleko modyfikowane co nie chciała pić i zostało,to zrobiłam na tym mleczku naleśniki i jakos wykorzystałam bo szkoda,żeby się zmarnowało. Moje dziecko też zaczynało od Łaciatego i pije do tej pory,nie ma żadnego uczuluenia-nic. Także Mamo 2-latka nie zastanawiaj się tylko przestaw dziecko ;)

mleko zwykle, z butelki (mi smakuje bardziej z butelki niz z kartonu). Ani razu nie kupilam modyfoikowanego. I piersia nie karmilam, tylko od razu krowim ;)