matura ustna jezyk niemiecki.

Czy ktos zdaje mature z jezyka niemieckiego? ;)

maturzysci...

Jaaaa , jutro pisemny a ustna - najprostsza ;)

Boje sie ustnej :( a Ty??

najprostsza dla mnie jest pisemna

sash mam do Ciebie takie pytanie odnosnie matury... w srode mam ustna z niemiecjiego. Co zrobic gdy np nic nie wiem do danej scenki ale znam odp tylko do ostatniej kropki? jak do niej przejsc?

Hmm nam babka gadała żeby gadać ogólnikowo na temat sytuacji że jak czegoś nie wiesz to gadaj byle co ! np vielleicht, wahrscheinlich itp byle co gadaj tak zeby gadać o tej sytuacji i szybko przejdź do trzecie albo powiedz od razu tę 3

ona się spyta ist das alles , a ty mówisz ja i mówisz nachste Situation bitte

to czemu wybrałyście niemeicki skoro go nie umiecie???

gdy nic się nie mówi nas przed tym przestrzegała , jak nie wiesz to pokazuj , albo in inglisz powiedz ich kann nich auf deutsch diese Wort sagen ,ich muss auf englisch sagen

Kto powiedział ze nie umiemy ? ;) Ja tam z tym nigdy problemów nie miałem :)

dieses Wort jaasne po ang??? chyba to jakis żart, lepioej opisz to słowo innymi,no jak nie wiesz jak jest KOt to poiwedz ze jakies zwierze

ja zawsze zbyt dlugo sie zastanawiam, nie mam talentu do jezykow obcych :( zawsze na spr w szkole naucze sie bez problemu ale szybko zapominam.

a co mam powiedziec gdy bede chciala opisac obrazek lub czaczac od scenek...

mi za to największy problem sprawiają rodzajniki , welche[r.n itp] den dem eine , zawsze zapominam tej tabelki co sie zamienia ale reszta obleci

ona sie pyta czy Beschreibung czy Situation ...

hehe rodzajniki rzeczywiście to udręka, muszą wejść w krew, ja dopiero na studiach sie nie zastanawiam nad nimi

TYlko że zdanie bez rodzajników sensu nie ma , choc niemiec zrozumie o co chodzi , ale cię poprawi [sprawdzałem na sobie] :D choc i tak wolę niemca od angola , niemiec to taki język ... fajny :P

nasz babka od niemieckiego strasznie straszyla tym egzaminem. :( ze nie wieadomo jakie cuda tam trzeba gadac... boje sie :(

a ja kurde wlasnie nie lubie niemieckiego zabardzo... jakas uprzedzona jestem chyba...

czasami mówi się coś bez rodzajników, ale to trezba wyczuć, ale liczbe mnogą mozesz lecieić bez rodzajknków, choć wiadomo ze zawsez jest "die"

czyli jak np pierwsze wybiore scenki i skoncze je mowic to automatycznie powiedza same ze moge opisac obrazek czy ja powinnam cos powiedziec?

Nie przerabialiście próbnych scenek np a omegi [taka książka] , pełno jest na necie z zeszłego roku z lat poprzednich , one się powtarzają przeciez , porozwiązuj , bo potem będziesz miała pretensje do samej siebie nauczyciele straszą żeby sie uczyć

kjhfloiyfroy6 a czasowniki z przyimkami np.glauben an itp , to bardzo by się różniło jakbym powiedział , ich glaube in ? - ma to wtedy sens ?

przerabialismy ale nie zdola sie wszystkiego zapamietac...

No to teraz do zeszytu i kuć choc mi samemu na jutro się nie chce , trza się jeszcze listu formalnego i nzwykłego nauczyć - ech tak mi się nie chce :(

nie martw sie mam to samo :(

sens ma bo polak ztrozumie, bo to sie nazywa rekcja czasownika tzn do czaswonika jest na stałe jakis przyimek, ale no w inym przypadku jak powiesz np Ich kaufe der Mutter .... Kupuje mamie..., a jak zamiast "der" powiesz "die" to znaczy Kupuję mamę...:/

a ktos wie w jaki sposob sie losyje ten zestaw?

kjhfloiyfroy6 sens ma bo polak ztrozumie, bo to sie nazywa rekcja czasownika tzn do czaswonika jest na stałe jakis przyimek, ale no w inym przypadku jak powiesz np Ich kaufe der Mutter .... Kupuje mamie..., a jak zamiast "der" powiesz "die" to znaczy Kupuję mamę...:/ :D:D:D , aha teraz to jest logiczne czemu te rodzajniki sa tak ważne