Dla znudzonej

Witam szukam znudzonej mężatki!!! Jestem z Gdańska żonaty od dawna ale wkradła sie ogromna nuda w życiu erotycznym. Mam 42lata podobno jestem przystojny....hahaha co za narcyzm. szukam równie znudzonaej mężatki z okolic ,dojżałej jak Ja i szukającej spełniania erotycznych wyzwań i marzeń.

to może zrób coś z tym troche perwersji w łóżku nie zaszkodzi a nie odrazu szukać kochanki

to juz próbowałem i wiele wiecej

Znudzony meżu coż za super pomysł ! A zone o zdanie zapytałeś?

czy ty nie potrafisz jej zaspokoić i dlatego wieje nudą

Mało wiecie niepotrzebne te komentarze

to opisz szczegółowo co robisz aby nie wiało nuda to może uwierzę że twoja zona jest do niczego

Przestańcie na człowieka najeżdżać. Jeśli mówi, że próbował to znaczy, że próbował. On Wam niczego nie udowodni, ani Wam nie uda się go odwieść od decyzji znalezienia sobie kochanki. Autorze rozumiem Cię i wiem co czujesz.

a ja autora rozumię :)

Znudzona żono-rozumiem :) a nie rozumię

Żarcik sie wam wyostrzył ............napisz na forum hahahhaa

a ja nie wiem bo ja jestem z mężem 15 lat po ślubie i nigdy nie wiało i nie wieje nudą :)

... na poczatek poproszę :D ;)

A skąd wiesz, że jemu nie wieje nudą? To, że Tobie nie wieje, nie znaczy, że jemu też nie. A jeśli nawet Ty masz tak dobrze to nie znaczy, że wszyscy tak mają...

Mi się zaczelo po 15roku teraz nam strzeliło 20 w tym roku to wszystko przed wami

Znudzona Mężatka jak masz chęć to na mail napisz ,widze że masz podobnie

raczej nie bo z mężem znamy się juz ponad 20 lat i jest cały czas super szkoda ze u ciebie nie

A widzisz czasami znudzenie nadchodzi niespodziewanie z jednej strony

każdy kryzys w łóżku zaczyna się w życiu, zgodnie z zasadą, że u kobiety jaki dzień taka noc...widocznie autor cos przeoczył i szuka dróg na skróty :P Sadzę, że pisemna zgoda żony załatwi nam odpowiedź na pytanie czy OBOJE sa tego zdania

a może Twoja zona też szuka kochanka :p

szkoda ,że gdańsk

A to wie tylko Ona jak i twój mąż

zgadzam sie w zupelnosci z autorem! Mam podobny problem. Jestesmy po 40-tce. Wszelkie negocjacje na temat urozmaicenia naszego pozycia sexualnego koncza sie fiaskiem. Nazywa mnie zboczencem, kiedy proponuje jej pieszczoty oralne.... Czesto konczy nasze burzliwe dyskusje takim stwierdzeniem: "Jesli chcesz takich swinstw, to sobie poszukaj innej kobiety..." I jak tu normalnie zyc w takim zwiazku? A moze ja naprawde jestem zboczony...????

Widze że nie tylko u mnie jest nudnie,Ja mam właśnie tak samo

nie jesteś spoko oralne hehe biedna ta twoja zacofana w łóżku ty a może ona nigdy tego nie próbowała?

ja po 4 latach i mąż mnie wyzywa od nimfomanki i każe się leczyć.

kiedys probowalismy, ale szkoda gadac.... Coraz czesciej mysle o tym, co mi poradzila moja zona....

Po praniu, prasowaniu, zmywaniu, odrabianiu lekci, robieniu zakupów, proponowanie seksu oralnego nie jest na miejscu.

"Jesli chcesz takich swinstw, to sobie poszukaj innej kobiety ..." popros to na pismie :D A tak btw: seks był dopiero po slubie i nie miałeś okazji zbadać jej preferencji seksualnych wcześniej?