Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość +++++++++++.............

ksiądz egzorcysta

Polecane posty

Gość ggggggggggggg
Mówię Ci zacznij od wody święonej a księdzu żeby Ci to odymił kadzidłem - oni mają takie kadzidełka. No to sobie powinien pójść. Choć no może wrócić... zalezy wiele rzeczy. No ale powinien pójść. Moje zdanie. A krop wodą święconą codziennie ostro. I też powinno trzymac i powinien w końcu uciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Schemat modlitwy a) Pierwszą i najważniejszą rzeczą jest wezwanie Ducha Świętego: Veni, Creator Spiritus. b) Potem przechodzimy do rozeznania duchów. Jest to również bardzo ważny punkt naszej modlitwy i nigdy nie o wolno nam go opuścić. Byż może najtrudniejszym zadaniem egzorcysty, trudniejszym od samego egzorcyzmu, jest postawienie właściwej diagnozy. Należy wyodrębnić sposoby działania złych duchów także w przypadkach lżejszych, takich jak: pokusa, dręczenie, zawładnięcie, urok, nękanie, itp. Te sposoby działania mają swoje stałe elementy, jak i elementy zmienne w zależności od osoby, środowiska, kultury , stanu. Punktem stałym jest również zjawisko grupowania i wzajemnego przywoływania się złych duchów. Gdy jest obecny duch nienawiści, to łatwo pojawi się duch gniewu i zemsty. Duch łakomstwa przyzywa zawsze ducha rozwiązłości i lenistwa, a za duchem zazdrości podąża duch pychy. Te duchy mogą ukrywac się pod postaciami obecności osobowej, które są tylko projekcją samej osoby czy osobowości urojonych, powstających pod wpływem złego ducha. -Innym, stałym elementem jest zmienianie się duchów. Na miejsce ducha, który prowadzi do grzechu, wchodzi duch rozpaczy, depresji, samobójstwa. Na miejsce ducha gnozy, który pojawia się często i dotyczy poznania rzeczy tajemnych i okultystycznych, wchodzi duch umysłowego zamieszania i obłędu, który doprowadza do niszczenia idej i przekonań. Podsumowując: trzeba dokonać rozeznania aby poznać, jakie duchy są zaangażowane w danym przypadku. Ich działanie ujawnia się także w prostych pokusach, dręczeniach, zaczarowaniach. Są to najczęściej spotykane przypadki i są one bardzo niebezpieczne, gdyż przeszkadzają rozwojowi życia prawdziwie chrześcijańskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
c) Po takim rozeznaniu i po stwierdzeniu, jaki cel przyświeca duchom lub w jakich kierunkach zmierza ich działalność, podążamy dalej zgodnie z naszym schematem. Zajmujemy się chorym: modlimy się i rozpoczynamy śpiew językami, aby wstrząsnąć nieprzyjacielem. Następnie ma miejsce bardzo krótka ewangelizacja: przedstawiamy Jezusa jako Wyzwoliciela. Jej celem jest doprowadzenie do nawiązania kontaktu pacjenta z Tym, który go wyzwala. W tym momencie angażują się wszyscy, pogrążając się w osobistej modlitwie i nie posługują się oni żadnymi schematami. Jest dobrą rzeczą, że w tej części procesu uwalniania nie posługujemy się żadnym schematem, gdyż przypadki te są bardzo zróżnicowane. Wypowiada się sam prorok i jest czytane Słowo Boże, które zostało nam podane do rozważania. Gdy spostrzegamy, że w osobie nad którą modlimy się, następują jakieś zmiany, wówczas staramy się nadać naszej modlitwie większą siłę, uciekając się do modlitwy wstawienniczej. Ważną rzeczą jest, aby przed przystąpieniem do modlitwy o uwolnienie, zapewnić sobie obecność Chrystusa pośród nas, ponieważ to On sam nas wyzwala. Nie stanowi dla nas trudności, od kiedy On sam powiedział: "Gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich" (Mt 18,20). To od nas zależy, czy czujemy się zebranymi w Jego imię, czyli czy chcemy zgromadzic się w Jego imię. Doświadczamy wówczas uczucia miłości, radości i pokoju. Wydaje się nam, że niemalże odczuwamy dzialającą w nas obecność Pana i wtedy modlimy się z naprawdę większą wiarą. Kładziemy wielki nacisk na Słowo Boże, tak jak to jest nam przypominane przez proroka. I tak kontynuujemy naszą modlitwę aż do samego końca, nie troszcząc się już o nic innego. Po tym, jak nastąpiło uwolnienie, zostaje jeszcze coś do zrobienia. Byłoby błędem zostawić uwolnionego samemu sobie. Uwolnienie nie przychodzi łatwo, ale jeszcze trudniejsze jest zachowanie tej osoby wolną. Każdy egzorcysta spotkał się z wieloma przypadkami powrotów opętania. Najczęstszą przyczyną tego jest pozostawienie osoby samej sobie po dokonaniu uwolnienia. Dlatego też po modlitwie o uwolnienie, powinien następować okres rekonwalescencji. Potrzebna jest jakby terapia pomagająca w odzyskaniu sił. Jest to absolutnie konieczne. W Ewangelii czytamy o złym duchu, który wyszedłwszy z czlowieka, przez jakis czas błąka się po miejscach pustynnych, a potem znajduje innych siedem duchów gorszych od niego i wraca z nimi do tego człowieka, a jego stan staje się jeszcze gorszy niż wcześniej (por. Mt 12,43-45). Ta przypowieść daje nam wiele do myślenia: lepiej w ogóle nie dokonywac uwolnienia, jeśli nie jesteśmy w stanie zapewnić odpowiedniego okresu rekonwalescencji uwolnionemu. -Trzeba być w stanie nie tylko uleczyć chorego, ale także trzeba zapewnić mu uwolnienie kompletne i trwałe. Rozumiemy więc, dlaczego jest dla nas tak ważny ten drugi okres. W tym celu powołaliśmy słuzbę wspólnoto- wego uzdrawiania i uwalniania. Spotkania odbywają się trzy razy w tygodniu, trwają one od dwóch do trzech godzin, a uczestniczy w nich wiele osób. Staramy się, aby wszystkie osoby uwolnione lub uzdrowione uczestniczyły w tych spotkaniach. Sposób postępowania jest następujący: na początku przede wszystkim chodzi o umożliwienie przeżycia sakramentalnego spotkania z Jezusem; przygotowujemy osoby do spowiedzi przed Mszą św., ponieważ oczyszczenie sakramentalne ma wielkie znaczenie. Gdy rozpoczyna się Msza św., następuje pokropienie wodą, czyli ponownie stosujemy ryt oczyszczenia, który nawiązuje do sakramentu chrztu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W homilii ponownie podkreślamy, że spotykamy się z Jezusem, który jest obecny w swoim Słowie. Modlitwa błagalna Liberami (Uwolnij mnie) ma uroczysty charakter: jest to liturgiczny moment uwolnienia. W tym tak szczególnym momencie prosimy na nowo Ojca, przez Jezusa obecnego w Eucharystii, aby dokonal moralnego i psychologicznego uwolnienia od złego ducha, jeśliby ten był jeszcze obecny. Następuje Komunia święta, a potem chorzy w uroczystej procesji udają się do dużej sali, gdzie ma miejsce półgodzinna adoracja. Po niej następuje kolejna ewangelizacja, w której na nowo przedstawiamy Jezusa jako Wyzwoliciela. Ryty oczyszczenia, przyzywanie Ducha Świętego, śpiewy, oto środki, przy pomocy których staramy się stymulować duchowy wzrost chorego, tak aby nie został on pozostawiony sam sobie. Na tej drodze wspólnota musi mu towarzyszć także po uwolnieniu lub uzdrowieniu. W ten sposób tworzymy wspólnotę terapeutyczną, to jest wspólnotę uzdrawiania, w spotkaniach której wszyscy uzdrowieni lub uwolnieni uczestniczą i która stanowi dla nich środowisko odpowiednie do umocnienia i utrwalenia dokonanego uwolnienia lub uzdrowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tajemnica egzorcyzmu Egzorcyzm jest tajemnicą łaski. Tylko po części może zostać zaliczony do modlitw wstawienniczych. Wiąże się z władzą, której Jezus udzielił wierzącym w Niego, dlatego ma on swoje cechy wyjątkowe. Na przykład, gdy zaklina- my złego ducha: " W imię Chrystusa, idź precz", to z pewnością nie jest to modlitwa wstawiennicza, lecz autorytatywny rozkaz wypowiedziany w duchu posłuszeństwa Boskiemu Mistrzowi, który posiada swą moc tylko dzięki interwencji Ducha Świętego. Nawet jesli egzorcyzm jest tylko sakramentalium, ma on swoją szczególą charakterystykę. Na przykład sakramentalia winny być sprawowane według specjalnego rytu ustanowionego przez Kościół. Egzorcyzm natomiast przebiega w sposób zróżnicowany, w zależności od zachowania się osoby egzorcyzmowanej i w zależnosci od różnych doświadczeń egzorcystów. Sam czas trwania, który może zmieniać się od kilku minut do kilku godzin, pozwala nam zrozumieć, ze niemożliwa jest tutaj jakaś ścisła reglamentacja. Kto sądzi, że moze przeprowadzić egzorcyzm tak, jak ryt liturgiczny, ten z pewnością nigdy nie sprawował ani nie widział egzorcyzmów. Rytuał Rzymski, będący do niedawna oficjalnym tekstem dla egzorcystów, w zasadzie jest tym samym tekstem, który został wydany 17 czerwca 1614 roku. Został opracowany z inicjatywy Pawła V, który polecił redagującym, aby wykorzystali w nim najstarsze teksty egzorcyzmów. W owym czasie formuł egzorcyzmów było wiele i trudno było dokonać ich wyboru. Stosując się do papieskiego zalecenia, sięgnięto przede wszystkim do formuł Alcuina (zm. 840 r.). Jak z tego widać, formuły, którymi posługiwali się dotąd egzorcyści, były odmawiane już od dwunastu wieków. Rytuał, w odróżnieniu od innych oficjalnych tekstów liturgicznych, nie został nakazany, lecz tylko zalecony. Faktycznie jednak bardzo szybko się rozpowszechnił w całym katolickim świecie. Nie będę podawał listy różnych poprawek wprowadzanych na przestrzeni wieków. Tłumaczenie, które tutaj przytaczam, zostało dokonane na podstawie i ostatniej edycji Poliglotta Vaticana, z 1954 roku. W Rytuale część dotycząca egzorcyzmów zawarta została w Tytule XII i jest podzielona na dwa rozdziały: -Normy do zachowania przy egzorcyzmowaniu opętanego. -Ryt egzorcyzmowania opętanych przez złego ducha. NORMY DO ZACHOWANIA PRZY EGZORCYZMÓW A NIE OSOBY OPĘTANEJ PRZEZ SZATANA 1. Kaplan, który egzorcyzmuje osoby dręczone przez złego ducha, musi posiadać specjalne i wyraźne zezwolenie Ordynariusza i powinna cechować go: pobożność, roztropność i nieskazitelność życia; powinien pokładać zaufanie nie w swojej mocy, lecz w mocy Bożej. Powinien on zachowywać dystans od wszelkiego pożądania dóbr ludzkich, aby mógł pełnić swoje religijne zadanie natchniony nieustanną miłością i pokorą. Powinien oprócz tego być w wieku dojrzałym, cieszyć się szacunkiem innych, nie tylko ze względu na wykonywane zadanie, lecz ze względu na powagę obyczajów. 2. Aby móc wykonywać w sposób prawy swój urząd, powinien zatroszczyć się o poznawanie innych dokumentów użytecznych dla tego zadania, które zostały napisane, przez wiarygodnych autorów, a których tutaj z powodu braku miejsca nie wymieniamy; powinien korzystać z ich doświadczenia, oprócz tego musi pilnie przestrzegać tych niewielu norm, które są szczegolnie konieczne. 3. Przede wszystkim niech nie wierzy zbyt łatwo, że ktoś jest opętany przez złego ducha. W tym celu powinien dobrze znać symptomy, po których można odróżnić opętanego od osoby zarażonej inną chorobą, przede wszystkim psychiczną. Na obecność złego ducha mogą wskazywać następujące znaki: mówienie równocześnie wieloma nieznanymi językami lub rozumienie tych osób, które nimi mówią; znajomość faktów odległych lub ukrytych; okazywanie większej siły niż wynikałoby to z wieku lub naturalnych predyspozycji; oraz inne podobne zjawiska, które tym bardziej wskazują na opętanie, im są liczniejsze. 4. Aby lepiej poznać stan osoby opętanej, kapłan, po przeprowadzeniu jednego lub dwóch egzorcyzmów, powinien wypytać opętanego na temat tego, co odczuwał, w umyśle i w ciele; również celem rozpoznania, jakie słowa najbardziej przeszkadzały złym duchom, aby potem z większym naciskiem i z większą częstotliwością je powtarzać. 227 5. Należy zdawać sobie sprawę, jakimi sztuczkami i kłamstwami posługują się złe duchy, aby sprowadzić egzorcystę na manowce: mają zwyczaj odpowiadać kłamliwie, niechętnie ujawniają swoją obecność, aby egzorcysta, ulegając zmęczeniu, zrezygnował z posługi; bywa też, że osoba zaatakowana udaje chorą, nie przyznając się do opętania przez złego ducha. 6. Czasami złe duchy, po ujawnieniu się, kryją się na nowo, zostawiając ciało wolne od wszelkiej udręki, tak że, zaatakowany wierzy, iż został całkowicie uwolniony. Lecz egzorcysta nie powinien zaprzestać działania, dopóki nie zobaczy znaków uwolnienia. 7. Czasami złe duchy przeszkadzają na wszelki możliwy im sposób, aby chory nie poddał się egzorcyzmom albo starają się wzbudzić przekonanie, że chodzi o chorobę naturalną. Niekiedy podczas trwania egzorcyzmu usypiają chorego i przedstawiają mu jakąś wizję, ukrywając swoją obecność, aby wydawało się, że chory został już uwolniony. 8. Niektórzy deklarują, że zostali zaczarowani lub rzucono na nich urok, mówią także, kto uczynił im zło i w jaki sposób można się tego pozbyć. Należy zachować ostrozność, aby w tym celu nie zwracać się do magów, wróżących lub innych, zamiast udać się do szafarzy Kościoła. Nie wolno sięgać do żadnej formy zabobonu lub też do innych niedozwolonych środków. 9. Innymi razy zły duch pozwala, aby chory mógł odpocząć i osoba przyjmuje nawet Najświętszą Eucharystię, aby wydawało się, że zły duch odszedł. Ponadto istnieją bardzo liczne, inne sztuczki i zasadzki złego ducha, aby 228 okłamać człowieka. Aby nie dać się oszukać, egzorcysta rnusi byc bardzo roztropny. 10. Dlatego egzorcysta, pamiętającc o słowach Pana, że pewien rodzaj złych duchów nie można wypędzić inaczej jak tylko rnodlitwą i postem (Mt 17, 21) powinien używać z tych dwóch potężnych środków, na ile tylko potrafi osobiście lub korzystając z pomocy innych, aby wybłagać Bożą pomoc i wyrzucać złe duchy za przykładem świytych Ojców. 11. Opętani powinni być egzorcyzmowani, jeśli istnieje taka rnożliwość, w kościele albo w innym odpowiednim miejscu o charakterze religijnym i stosownym, z dala od tłumu, lecz jeśli opętany jest chory albo też z innego, słusznego powodu, rnożna dokonać egzorcyzrnu także w domu. 12. Opętanemu należy przypomnieć, że jeżeli jego stan fizyczny i umysłowy na to pozwala, powinien rnodlić się za siebie, pościć, przystępować często do spowiedzi i Komunii św., aby uzyskać pomoc, zgodnie ze wskazamami kapłana. A podczas egzorcyzmu powinien starać się o należyte skupienie, powinien zwrócić się do Boga z rnocną wiarę, prosząc go o zdrowie z całą pokorą. Gdy dręczony jest z większą siłą, niech znosi to z cierpliwością, nigdy nie wątpiąc w pomoc Bożąc. 13. Powinien trzymac krucyfiks w ręce albo rnieć go przed oczyma. Także odpowiednio zabezpieczone relikwie świętych, kiedy jest taka rnożliwość, rnogąc być z szacunkiem kładzione na piersi lub głowie opętanego. Należy jednak zachować ostrożność, aby przedmioty święte nie były traktowane w sposób niegodny i nie zostały zniszczone przez złego ducha. Nie należy kłaść Najświętszej Euchary- 229 stii na głowę opętanego czy na jakąkolwiek część jego ciała, aby nie narazić Eucharystii na zbeszczeszczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normy dla egzorcystów I. Dlaczego błogosławieństwa często nie wydają tego skutku jaki mieć powinny i jaka jest tego przyczyna? Jest rzeczą oczywistą, że udzielający błogosławieństwa winien być w lasce uświęcającej. Mieć powinien wielką wiarę i pobożność Chrześcijańską lecz równić ten) kto o błogosławieństwo prosi lub dla kogo o nie prosi, winien również być w łasce Bożej, 2. Osobę błogosławiącą odłączyć należy od wszystkich innych osób ma/o pobożnych, ciekawskich i od tych wszystkich, którzy nie biorą udziału w egzorcyzmie modlitwą czy ojYarq własnego cierpienia, 3. Osoby pyszne i zarozumiałe przeszkadzają swoją obecnością i bardzo wzmacniają obecność i moc nieprzyjaciela., 4. Osoba błogosławiąca winna być roztropna i bardzo ostrożna, przeciwnik będzie czyni! wszystko, by błogosławiącego rozproszyć, ?męczyć, pozbawić treści i wyczerpać. Pamiętać także należy, że czart jest pychą, nienawiścią i rozdziałem, dlatego też gdy znajdzie się wobec pokory, miłości i dobrego ułożenia. zniechęca się i ustępuje, 5. Błogosławiący zawczasu powinien przygotować się modlitwą i uzbroić w modlitwę osób pobożnych i dobrych, 6. Nieroztropnie dla błogosławiącego jest wdawać się w dialog, chyba rzadko i wyjątkowo, 7. Nie wszyscy opętani są cierpiący w jednakowej mierze. Złe duchy różnią się stopniem inteligencji, mocą woli i rodzajem prze wrotności, 8. Są takie rodzaje diabłów, których zwalczyć i wyrzucić mogą tylko prawdziwie święci egzorcyści. 9. Normą mądrości i roztropności jest wzmocnić się przed przy stąpieniem do błogosławieństwa co najmniej samemu trzykrotnie się przeżegnać lub nawet dokonać egzoryzmu na sobie, 10. Całe duszpasterstwo dążyć powinno do wyrwania dusz szatanowi i piekłu, by oddać je Bogu) bo tylko dlatego zesłał Ojciec Niebieski na ziemię Swego Jedynego Syna, by ofiarował się na krzyżu. Dlatego jasną jest rzeczą, że egzorcyzmy są wyraźnym duszpaster stwem przeciwko „nocom zła. Ten kto błogosławi porównany może być do żołnierza, który nie ogranicza się tylko do obrany ok odważnie atakuje wroga zamkniętego wfortecy. Egzorcysta powinien być żołnierzem silnym i odważnym, który osobiście atakuje wroga. Jest to pojedynek wywołujqcy gniew diabla i jego zemstę. Każdy zaś czyn odważny i heroiczny zawsze narażony jest na ryzyko. 11. Biada egzorcyście zarozumia!emu i powierzchownemu, który przychodzi bez należytego przygotowania. Będzie wtedy w położeniu żołnier2a bez brani wobec nieprzyjaciela od niego silniejszego i lepiej uzbrojonego. Mądry egzorcysta nie wychodzi nigdy do dzieła, jeśli przedtem nie jest pewny swoich dobrych warunków duchowych,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12. Egzorcysta choć wie, że ma przed sobą nieprzyjaciela silniej szego i potężniejszego z natury, orientuje się jednak rzadko co do stopnia i osobistych danych wroga, 13. Opanowany i zniewolony opętany (jeśli już do tego doszio) pomagać powinien szczerymi aktami pokory i skruchy, starając się tym odrzucić te czyny czy rzeczy, które przyczyniły się do zapano wania nad nim wroga, 14. Powiadm ci synu, że przepis odosobnieida dla egzorcysty jest mądry, bo ponure moce diabelskie wszędzie szukają pomocników. a takimi są ludzie w grzechu śmiertelnym, którzy tworzą zaporę wokół chorego. Obeena takich osób bardzo przeszkadza a czasem nawet przekreśla wysiłki egzorcysty, zwłaszcza, gdy ten nie ma idealnych warunków do walki. Bywa nieraz także, że ten, kto zaprasza do udzielenia komuś pomocy, potem sam swoją obecnością niszczy wysiłek egzorcyty, 15. Wszystko co kapłani i dobrzy laicy robią dla dobra, diabli wszystko robią dla zła. Dłacze ci to wszystko powiedziałem? Dlaczego dałem ci te normy? Abyście lepiej tę waikę zrozumieli i lepiej s do niej przygotowali, bo wobec niej wszystko inne jest tylko podrzędne. Dobrze by było, by w następnym nakładzie książeczki z błogo sławieństwaini przyjaciele umieścili te normy, bo w odrodzonym Ko znać je powintii wszyscy. Błogosławię cię synu, a ze Mną błogosławi cię Moja Matka Najtwiętsza. Zarazem błogosławimy wszystkich dobrych kapłanów, którzy żyją według Mej Ewangelii oraz wszystkich dobrych laików, którzy odważnie wałczą dla tryumfu Mego panowania w duszach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggg
mowie ci najlepszy sposob na egzorcyzmy to wsadzic sobie w odbyt gromnice i ja zapalic i tak oczadzic caly dom...wtedy zle moce odejda, sama to sprawdzilam i wiem ze dziala tak mysle moje zdanie🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggg
czy sadzicie, ze jakbym miala pryk wielkosci wersalki to mialabym dzis samochod? a tak to pedaluje na girach do kosciola i spowrotem :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość richtig ggggggggggggg
Witam w tym wątku, bardzo sie cieszę, że ktoś tu dał wiecej o egzorcystach - a ta piękna matka Polka z 2 dzieci aż mogła chociaż powiedzieć SPASIBA ale coś za duże mam wymagania w tym kraju do dziś - proszę, dziękuję, przepraszam - słowa w Polsce NiEOSIĄGALNE mimo takiej wyższej edukacji, że każdy ma już tu studia. Chamstwo biblijne tu górą... na razie na szczęście. Bo czas tego chamstwa mam nadzieję policzony jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość richtig ggggggggggggg
tak sobie mysle, czy warto wogole pisac tutaj o moich przemysleniach, jestescie nie warci moich madrych mysli i rad ide sie zmasturbowac tym razem do prykowo :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki ///// nie fajnie
ze z takim problemem wlazłas akurat na kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki ///// nie fajnie
nie widze tu [powodów do żartów .Jesli to prawda co piszesz to masz prawdziwy problem ! W polsce PRAWDZIWYCH egzorcystów jest 2 moze 4 ...są to specjalnie przeszkoleni ludzie i wtajemniczeni w wiele spraw .To tzw wysłannicy watykanu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki ///// nie fajnie
mozesz wejśc do jakiejś większej katedry i poprosić kanonika o rozmowe i szczerze z nim porozmawiaj musi udzielić ci porady i umówić cie z egzorcystą .Tym czasem poproś miejscowego księdza o tzw poswiecenie domu .Ksiądz musi wziąć ze sobą to co potrzebuje .A nie ty mu dajesz . Moze pomóc ale wierz mi na krótko .Nie czekaj dzwon lub jedz do jakiegoś kompetentnego księdza ,kanonika ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, ja jestem z Wawy, zaproś mnie. Przyniosę spirytus sanctus (albo i nie sanctus) i chętnie obczaję tego Twojego ducha:) Bywałam na Syberii na badaniach i widziała jak syberyjski szamani odprawiali swoje rytuały, więc mam jako takie doświadczenie i jakby uch wyśmiał katolickiego klechę, to zrobimy to porządnie- po syberyjsku, ze spiritus sanctus w butelce:) Kup sobie "Kroniki Jakuba Wędrowycza" to dowiesz się jak profesjonaliści załatwiają takie sprawy:) Egzorcysta amator bimbrownik to osoba, której ci trzeba! Łyk bimberku, odstraszenie gumofilcem i żadna zjawa nie wytrzyma:) Jakby co, co, ja spełniam odpowiednie warunki i duchy mi nie straszne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ggggggggggggg
idziesz dzis do kosciola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość +++++++++++..............
Podziękowałam za podane adresy i informacje. Jestem umówiona na wizytę z jednym z księży, ale dopiero w środę :( trochę późno, ale damy radę wytrzymać, mam nadzieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki ///// nie fajnie
Trzymam kciuki i jak możesz to napisz jak przebiegło spotkanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggg
Napisz czy masz jakieś problemy autorko - do środy jeszcze 2 dni, a ja mogę Ci napisać modlitwę - błogosławieństwo domu, którą właśnie znalazłam. Jeśli chcesz to daj znać bo dosyć długa jest ta modlitwa. Pól strony A 4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggg
wiecie co - mam nadzieję, że austorka sie odezwie bo ludzie, którzy idą po ksiedza żeby odprawił egzorcyzmy to mają już naprawdę na pieńku z Bogiem moim zdaniem lub na pewno daleko do normy i WTEDY powinni rozumieć, że idą po kościól, że idą od osobę od Boga - bo ksiądz jest od Boga no to później jak nie poprawią swojego stosunku do Kościoła ogólnie (np. spowiedź ) to jeszcze gorzej będzie. Krótko lepiej, a długoterminowo coraz gorzej. No jak się poprawią wszyscy to to ma sens, a jeśli nie to bez sensu. To lepiej samemu sobie zmówić egzorcyzm bez księdza i na własną rękę się poprawiać bo później musisz równać do kościoła i koniec. MOJE ZDANIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggg
ja mysle ze ja powinnam zabrac mojego psa do ksiedza na egzorcyzmy :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggg
ps. AUTORKA chciałam napisać powyżej i idą PO osobę od Boga... No i tyle. Uważam,że egorcyzm zmówiony prywatnie to też trzeba równać do nauki Kościoła , ale nie tak szybko - ksiądz to znacznie szybciej. A tak to trochę jeszcze i jeszcze... bez takiego pośpiechu. To znaczy nikt nie wymaga żadnego pośpiechu, ale no... szybciej się zaczną meble znowu same przesuwać z księdzem niż bez księdza. MOJE ZDANIE. No z mojego własnego doświadczenia też to piszę. Bez księdza latami się rozwijała mi w życiu gangrena przez satanistyczne mieszkanie, a z księdzem by mnie już dawno szlag trafił bez poprawy ogólnej. Co lepsze? No sama nie wiem... dopóki zyjesz wszystkie wersje dozwolone. Tak myślę. Jak umrzesz to pecha masz, że po księdza nie poszłaś i się od razu nie poprawiłaś. Tyle chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggg
ja obiecuje sobie poprawe...poddam sie elektrowstrzasom i wylecze sie z zoofilii i odwieoze mojego psa z powrotem do rosji by hasal sobie po ruskim lesie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki tego tematuuu
I co autorko ,jak po spotkaniu ? jak w domu,dzieją sie dziwne rzeczy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggg prawdziwe
No - mogła przyjść, nie? Nie przyszła jędza jedna. Mogła napisać czy coś lepiej - co jej zależy, nie? Tacy ludzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość divry
Zawsze mozna się zwrócić do spirytystów. Pomagają za darmo Poniżej kilka pomocnych linków: www.spirytyzm.pl - portal Polskiego Towarzystwa Studiów Spirytystycznych www.forum.spirytyzm.pl - forum spirytystyczne www.rivail.pl - ksiegarnia spirytystyczna na youtubie: kanały spirytyzm i spirytyzm1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkdsjfaksjdnf
zadni kuzwa spirytysci bo ci jeszcze gorzej narobia-to takze swieccy egzorcysci!!!!!! idz do ksiedza egzorcysty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam jechać na mszę o uzdrowienie i uwolnienie do Wspólnoty "Rodzin Mamre" w Częstochowie. Parę moich znajomych zostało uwolnionych jeżdżąc na msze do Częstochowy. Wyjazdy są organizowane z Warszawy do Częstochowy autokarem. Tu podaje link. http://mamre.warszawa.pl/trips/ Teraz będzie wyjazd dopiero 5 października, bo w wakacje są rekolekcje więc nie ma mszy o uzdrowienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, opowiem wam moja historie zaczne od tego, ze jak mialam okolo 8lat spalam, a moj brat widzial, ze przy lozku nad ranem lezy "cos" nazywam to czarna wlochata kula wielkoscia podobna do mlodego kota lezala na ziemi kolo mojej glowy, oppwiedzial mi to gdy sie pbudzilam, ale ja sobie nic z tego nie zrobilam.... kilka miesiecy pozniej jak to dziecko bawilam sie na kanapie mialam nogi u gory nagle przebieglo to cos po mojej nodze i wskoczylo za kanape, szybko zerwalam sie zobaczyc co to bylo patrze za kanapa nic nie ma.... kilka lat byl spokoj, bylam po 18roku zucia jechalam nad jezioro z moim nowym chlopakiem, spacerowalismy, zaczal padac deszcz i pojawialy sie w oddali blyskawice, pojechalismy do niego do domu byl wieczor, ale nie bylo ciemno! z klatki schodowej wybiegla czarna kula, przebiegla po mojejprawej nodze i wskoczyla pod samochod wtedy bylam przerazona, ze znowu to zobaczylam, ale znowu szybko o tym zapomnialam, po kilku miesiacach bylam z tym chlopakiem w ciazy, on wyjezdzal do niemiec by zarobic jakis grosz, gdy przekroczyl granice u mojej mamy w domu rozmawiajac z nia o moim chlopaku znowu przebiegla czarna kula w korytarzu i wskoczyla za dzwi od kuchni...po urodzeniu coreczki zasypialam juz lezac z chlopakiem w lozku i tak jakbym snila na jawie widze w rogu lozka czarna postac okolo1,80cm wzrostu jakby stala na nogach mojego chlopaka ja przestraszylam sie i powiedzialam w mysli: w imie Ojca i Syna i Ducha Swietego nagle udezyl mnie z calej sily moj chlopak w medaliki na piersi, nie bylo sladu czerwonego, ale caly czas mnie pieklo jakby bylo opazone, on obudzil sie i mowi, ze nic nie wie... nie wiem co to bylo, ale sadze, ze cos zlego mnie przesladuje...... dodam, ze w wieku 5lat mialam smierc kliniczna i sadze, ze to przez to jakis dar widzenia mam, ale nie chce z tym tak zyc mam z tym chlopakiem drugie dziecko, czesto czuje, ze jest kolo mnie diabel. Chce wziac slub koscielny z tym chlopakiem mamy tylko cywilny, potrzebujemy oboje egzorcysty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×