Nie stać mnie na dziecko

Rata za mieszkanie, zarcie 2000, ubrania 600 , kosmetyki, książki , płyty, wycieczka czasem gdzieś , nie stać mnie

mnie tez nie, a nawet misie nie chce latac z pieluchami , ale co w zwiazkuz tym

macica mi uschnie

kobieto.. zrezygnuj wycieczek,zaoszczedz na jedzeniu..

ten topik to jakis zart?

ale po co rezygnowac z wycieczek, skoro czlowiek lubi sobie pojezdzic. Ja lubie sobie pojechac nad rzeczke, albo czaasem zqwojowac swiat i odwiedzic Hong - kong...

no i co z tego?

Perfekcjonistka ! nie stac cie? na innym topiku sie chwalisz , ze zarabiasz 20 tys. miesiecznie hahha

600 miesięcznie na ciuchy??? no cóż... dziecko to wyrzeczenie, na które niektórych nigdy nie będzie stać. Nie tylko pod względem finansowym...

Jaki żart znowu, polskie realia, skończyłam studia, uczyłam się a teraz jestem bezdzietna bo nie ma kasy

na ciuchy jak na ciuchy ale 2000 na jedzenie???:):):):):)

no sorry, ale nie ubiorę się na bazarze, zwolnili by mnie z pracy jakbym wyglądała jak rzepicha

2000 na dwie osoby, mąż pali, fajki, leki ,jest chory przewlwkle

gdzie ja pisalam, ze zarabiam tyle? ocipjalas?

spodnie dla mnie, męza to już 500 zł

a ile zarabiasz? czy maz zarabia? ile? mysle ze musisz zarabiac koło 5 tys. brutto. z jakiego miasta jestes?

może to się wydaje dużo, jak się ma mieszkanie po starych, my nie mamy

888gfgfgf -> wiesz jak to się nazywa? brak dbania o pieniądze bo wydawać 500 zł na dwie sztuki spodni to idioctwo

a sopdne dla meza kupujesz co miesiac? wez nie krec. jelsi to nie zart (a mysle ze zart) to napisz ile zarabiasz, ile maz i gdzie mieszkacie.

to co miesiąc kupujesz spodnie dla siebie i dla męża? taaa jasne a gdzie pracujesz?

Ja chodze prawie tylko w jeansach, powiedz mi gdzie kupię ładne spodnie za mniej niż 200 zł, ty chyba chora jesteś, jak się trafią to cud jest

Levviatan, znaczy mamy się ubierać w Lidlu?

czywiście. Stała kasa to 20, dochądzą jeszcze dodatkowe zarobki okazjonalne, w sumie wychodze na czysto 40-50 tys. - do perfekcjonistki ! zaniki pamieci masz , czy ci sie nudzi?

Buty np ecco bo tylko takie mój facet lubi, najtańsze 350 zł, kurtkę sobie kupił 800 zł

nadal twierdze ze ten topik to zart, osoba która go załozyła wymija sie od odpowiedzi i wcale nie liczy na pomoc. gada głupoty i pieprzy trzy po trzy. spodnie za 200 i tanszych nie ma???? ehhhhhh..... nawet w warszawie w galerii handlowej znajdziesz tansze. kretynka jakas.

sama sobie chodż w takich i nie jestem snobem, po prostu lubię ładne ,porządne ubrania, a nie spadające z dupy kalesony

ale śmieszny topik :D:D:D lepiej nie funduj sobie dziecka, bo będziesz musiała kupować ubrania mu w najdroższym sklepie, a to kosztuje!!! dżinsy dla malucha ponad 200 zł :D:D:D nie mówiąc już o prywatnym porodzie w klinice - 12 tys., wizytach w ciązy u lekarza - min 200 zł każda :D pewnie karmić piersią też nie chcesz no to mleko też kosztuje :D i butelki, smoczki... ale tak wracając- chwalisz się czy żalisz??? :D

ja pierdziele. kretynka!:):) słuchaj. ja lubie wydawac kase na ubrania, ładnie sie ubieram, chodze do pracy w eleganckich strojach a nie dzinsach. ale nie wydaje tyle co ty. mysle ze sciemniasz, zreszta ty nie masz na diecko z własnej głupoty i własnego egoizmu skoro tak rozpieprzasz kase i nie oszczedzasz. szkoda czasu na ten topik.

nie widziałam eleganckich ubrań za 50 zł, może jesteś elegancka ale chyba w swoim mniemaniu, jak kupuję ubranie to patrzę na fason, kolor, teksturę, takich ubrań w moim guście nie ma w tych cenach

mam sobie może kupić kurtkę ze skaju zamiast skóry, i będę wyglądac jak byle lachociąg