Czy przyznawac sie dziewczynie ze jestem prawiczkiem w wieku 30 lat

A jesli dojdzie do zblizenia to co robic? Maksymalnie sie starac ;-)

nie musisz jej o tym mówić,chyba że zapyta(co rzadko się zdarza),to powiedz że czekasz na tą jedyną-to takie romantyczne

uważaj, kobiety nie znają się na żartach :) kiedyś , kilka lat temu tak dla żartu powiedziałem świeżo poznanej dziewczynie, że jestem prawiczkiem i nigdy z żadną 'teges' i wybraliśmy się razem na jakąś imprę do jej koleżanki , było kilka kobiet na imprezie i mnie kobiety uświadamiały , jak i co oraz kiedy i wprost mnie pytały, jak się uchowałem ale miałem zabawę :)

ejjj... a jeszcze tacy istnieja?w takim wieku? jesli Ci sie udalo to gratuluje "wytrzymalosci" i dzisiejsze "gimnazjalistki" powinny wziasc z ciebie przyklad :) ja mysle ze nie powinienies sie na sile niczego starac i na sile nic nie rob bo zaszkodzisz tylko sobie a puzniej bedziesz tylko zalowal,... mowi sie ze do tego musi byc "ta jedyna" ale jezeli poczujesz "cos wiecej" do tej dziewczyny to dyskretnie bym dala jej przejac inicjatywe,... napewno bedzie wiedziec "co i jak"... choc mam zaledwie dwadziescia pare lat ... to mysle ze jesli trafisz na pozadna laske to zrozumi twoj klopot... pozdrawiam

oczywiście,że powiedzieć.inaczej do tego podejdzie wtedy,poza tym świadomośc tego,że jest się pierwszą musi byc świetna

Jestem w takiej samej sytuacji, chociaz nie mam dziewczyny. Ale gdybym mial, to bym sie nie przyznal.

hmm,no nie wiem,jak chcecie,ale mi się wydaje,że w sumie warto by było s,ię przyznać,ale reakcja na taką wiadomośc i tak zależy od dziewczyny.normalna nie powinna wyśmiać

swoją drogą to nie wiedziałam,że są jeszcze faceci w tym wieku którzy nikogo nie mieli

w sumie to nadal nikogo nie mam, a cchialbym miec i to bardzo, aczkolweik moja niesmialosc jest wieksza od checi poznania dziewczyny i jej ciala

ne musisz się przyznawać, sama zauważy, bo nim zaczniesz już skończysz.....buhahahahahaha

no cóż to pozostaje Ci troche powalczyć z ta niesmiałością.możesz się od biedy wybrac do psychologa np

ja żałuje,że mój chłopak nie był prawiczkiem gdy go poznałam,to taka radocha,że jest się pierwszą!!

no właśnie też tak myślę.tylko takich już nie ma, do tego normalnych:/

niestety pierwsza jest Renata Rączkowska....

chodziło o istotę o odrębnym układzie nerwowym blondyn:-p

ja bym wolała wiedzieć - znaczyłoby, że mi ufa i tyle w temacie

kobiety nie lubią prawiczków :p to jak sie przyznasz to mozesz byc nadal sam :p

Kłam. To jedyne rozsądne wyjście. Powiedz, że nie miałeś dziewczyny od bardzo dawna, gdzieś od kilku lat i "zapomniałeś" co i jak. Gdy dojdzie do zblizenia każdy błąd będziesz mógł wytłumaczyć długim okresem bez seksu.

he,ale co wy wiecie co myslą dziewczyny.Pytacie się o zdanie ale później i tak robicie swoje bo wiecie lepiej. Moim zdaniem powinien się przyznać,jak dziewczyna normalna to bedzie się cieszyła,że jest pierwsza.O ile nie trafi się jej prawiczek-desperat.

jak będzie kłamał w takiej sprawie to potem w innych też - ja bym takiemu za znajomość podziękowała

jak będzie kłamał w takiej sprawie to potem w innych też - ja bym takiemu za znajomość podziękowała Podziękowałabyś też od razu gdyby sie przyznał. A tak przynajmniej zdąży poużywać zanim kłamstwo sie wyda.

jak sie kogoś kocha to nie powinno mieć to znaczenia :p a jednak dla kobiet to ważne :p

korjonos, nie gadaj co zrobiłaby dziewczyna bo nią chyba nie jesteś więc akurat o tym się nie wypowiadaj."poużywa"?gratuluje podejścia,matko

YYY mój facet nie należał do najmłodszych, jak się z nim kochałam, a wiedziałam, że jestem jego pierwszą kobietą.. (też niedaleko 30 jest ;) ) jakoś nie miałam nic przeciwko, a nawet mi się to spodobało, że jestem tą 1 :)

To czemu na kazdym innym topiku piszecie, ze nie chcecie prawiczka, bo: i tu caly spis powodow

oj bo tutaj wypowiadają się różne kobiety :) mi to nie przeszkadzało w najmniejszym stopniu :)

Wystarczajaco długo siedzę na kafę żeby wiedzieć jakie zdanie na ten temat mają kobiety. 9 na 10 wyśmieje go i nie ma co sie oszukiwać - pozostałe 10% to niewielka szansa trafienia.

przypomniał mi się nawet film -40 letni prawiczek ;) ehh, może jestem wyjątkiem na skalę światową, no nie wiem, ale wydaje mi się, że rozsądne dziewczyny nie powinny się śmiać...

Ja tam bym się cieszyła :) Przynajmniej będzie wiedziała, że niczym jej nie zarazisz :D