POWIEDZCIE MI, WYTŁUMACZCIE, BO SAMA NIE WIEM!

TYLKO PROSZĘ, NA POWAŻNIE: Byłam kilka dni temu (poniedziałek) w pubie, było fajnie, byłam z moją koleżanką, no i przyszedł tam chłopak ze swoim kolegą, na którego od razu zwróciłam uwagę i on na mnie chyba też, choć udawał,że mnie nie widzi. Gadałyśmy sobie z koleżanką, wygłupiałyśmy się, sączyłyśmy piwko, impreza zaczęła się rozkręcać (przyszła jakaś urodzinowa wiecha). W pewnym momencie on do mnie podszedł, zaproponował taniec, było bardzo miło, rozmawialiśmy bardzo zdrowo, ja też byłam zdrowa, żadnych macanek. Usiedliśmy, chłopak postawił mi piwo, co było bardzo miłe. Rozmawialiśmy, rozmawialiśmy, aż się zrobiło trochę późno i musiałam już iść, bo na drugi dzień do pracy. Gdy się zebrałyśmy poprosił mnie o numer, zwlekałam (tak jak trzeba ;) ) po czym numer podałam. Jak wchodziłam do domu dostałam od niego sms, że bardzo mu było miło mnie poznać. Wzięłam prysznic i odpisałam,że mnie również bylo fajnie. No i cisza. Facet się nie odzywa. CZEMU ?! PRZECIEŻ PIERWSZA SIĘ NIE ODEZWĘ!!! O CO CHODZI ? Podkreślam,że oboje byliśmy trzeźwi.

Daj mu czas, odpisze pewnie jutro :)

Tak myślisz ? Mnie jednak ciekawi czy faceci tak mają,że muszą odczekać tych kilka dni.. A może po prostu chciał mnie bzyknąć, nie wyszło mu i tyle.. allee po co w takim razie pisał tego smsa? :) Skomplikowane..

Może jest nieśmiały i nie chce się narzucać :) ? Musisz się zastanowić czy zachowywał się jak jakiś podrywacz lecący w ilość czy normalny facet... :P

Nie no, był fajny.. zanim podszedł musieliśmy się chyba spotkać wzrokiem z 30 razy, minęły z dwie godziny. Był trochę śmiały w tańcu, ale nic poza tym. Bardzo fajnie nam się gadało, mówił,że go zafascynowałam i takie tam.. dyrdymały :)

poczekaj do weekendu jak nie napisze to ty napisz gdzie sie bawi teraz cos w tym stylu ale napisz raczej pozno tak zeby dostal go na jakiejs imprezce zeby nie bylo ze sie narzucasz zeby cie zabra,l uwierz mi zadziala i zdaj relacje nam tutaj jak poszlo;)

a moze tylko flirtowal a ty sobie wyobrazasz ze niewiadomo co?... wez na luz nie napisze to trudno napisze to ok. moze nr chcial po to zeby ci napisac ze bylo milo albo uwazal ze wypada wziac kto ich tam wie:P

ahahahahha, no właśnie hahaha kto ich tam wie! ale może faceci tak mają,że się dopiero po kilku dniach odzywają ;)

Ci najbardziej zauroczeni odzywają się szybko potem już nie puszczają ;) Może jak wyszedł na świeże powietrze to mu przeszło?

A skąd mam wiedzieć. Może i przeszło, a może i nie. Ahaha, tu chodzi tylko o jedno - co oznacza milczenie ? :) Ja tu nie potrzebuję bóg wie jakiej randy od razu, ale fajnie by było gdybysię odezewął.

:)

mysle ze on czeka na twoj krok:) faceci tacy sa ze milcza.Gdyby mu naprawde na tobie zalezalo zaproponowal by ci jakas randke ale on woli czekac az ty 1 zadzialasz:)

pewnie zrobił ten numer z kilkoma i któraś była żwawsza w kontaktach SMSowych od ciebie - takie życie :D

ja bym na twoim miejscu napisała

tata mu zabronil dzwonic utop sie

Standard u faceta. Odezwie się dzisiaj wieczorkiem lub jutro rano. Nie chce chłopaczyna,żebyś sobie pomyślała, że leci na Ciebie jak pies na suke podczas cieczki :P Aczkolwiek może mieć już weekend zarezerwowany więc się JESZCZE nie odzywa aby nie doszło do próby umówienia się w tym czasie.