Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dzikiwąż

ŚLUB PO TRZYDZIESTCE - JAK SIĘ UBRAC?

Polecane posty

swieta prawda,wszystko przemija a klasyka zawsze jest modna,elegancka i wiesz ze za 30 lat jak bedziesz ogladac swoje zdjecia ze slubu dalej bedzie ci sie podobalo.Moja mama szla do slubu w latach 80tych i miala prosta dluga suknie i ja sama dzis nie wstydzilabym sie jej zalozyc i zaluje ze jej nie zachowala na pamiatke.Natomiast moja ciocia poszla do slubu w sukni ala beza:) i kokardka we wlosach:) i dzis nie moze patrzec na te zdjecia i tlumaczy ze wtedy taka moda byla:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DŁUGIE NOGI, KRÓTKI TUŁÓW, RAMIONA I DEKOLT ŁADNE, DUZY BRZUCH , SZEROKI BIODRA DUŻY TYŁEK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takim razie wyeksponuj ramiona i nogi, czyli rzeczywiscie bedzie najlepsza sukienka za kolana w litere A. a chcesz biala cyz o innym kolorze myslisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abbey
I ja jestem po trzydziestce i wcale nie czuje ze powinnam sie "stosownie" ubrac. Slub to slub a swoja droga A ja wole czekolade w ostatniej pozycji trafilas wlasnie na jedna z moich Top 3 Pochodzi ze znanego domu mody slubnej koszt bagatela 10tys + ale mowie Wam jest genialna!!!! To zdecydowanie moj typ z pierwszej trojki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sedano
dzikiwąż daj tu jakies swoje zdjecie najlepiej , buzię możesz zakryć , bedzie łatwiej doradzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szłam do ślubu po 30-tce
w prościutkiej, ale ślubnej sukni-rybce :) tyle, że akurat zdecydowanie "smarkato" wyglądam i jestem szczupła, więc nie raziło ;) skoro masz zgrabne nogi, to warto pomyśleć o sukience w stylu lat 50-tych, ale z talia przesunięta pod biust??? czyli - "empirka", ale krótka, za kolano, za to z dość szeroką halką, i na szerokich ramiączkach (skoro masz ładne ramiona) popatrz na zdjęcia z filmu "Miasteczko Pleasantville", tam aktorki nosza takie zamaszyste spódnice :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja juz po slubie
OMG a ja mam prawie 30stke i z pewnoscia nie przejmowalabym sie tym co mi pasuje do wieku :) dziewczyno przeciez nie masz 50 lat zeby sie tak martwic jedyne co moze ci nie pasowac to beza, ksiezniczkowata z rozami srednicy 20 cm i a'la hiszpanska dluga z tylu i super krotka z przodu. reszta bedzie naprawde OK. bardzo mi sie podobaly propozycje 3/4 proste, lejace. sztywna tafta za bardzo cie poszeszy i bedziesz wygladac bezopodobnie wiec nie polecam. jesli czujesz sie staro to idz do fryzjera, zmien uczesanie, kolor wlosow, zrob odmladzajacy makijaz - zdziwilabys sie jak bardzo te 2 rzeczy moga zmienic kobiete. kup ladna, prosta sukienke i przestan sie zamartwiac, bedziesz sliczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×