Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość byle do wakacji

czarnogóra?

Polecane posty

Gość byle do wakacji

jade w tym roku na wakacje do czarnogóry. co myślicie o tym kraju i jeśli tam byliście to jak wam sie podobało. opowiadajcie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byle do wakacji
mi się to kojarzy raczej z biedą ale nigdy tam nie byłam to nie wiem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedz, jedz, jedz!!!
wspaniale okolice, biedy nie ma!!!! Bylam 7 tygodni u przyjaciolki, ktorej rodzice maja tam dom!! W miejscowosci Krasici na przeciwko Herzegnovi. Naprawde bedzie wspaniale!!1 Wspaniale morze, super zarcie i zajefani ludzie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a było tak fajnie;(
jeśli jest tam tak jak w Chorwacji to polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byle do wakacji
jeśli jest tam tak ja mówisz to super:) a w chorwacji już byłam i dlatego chcę spróbować czegoś innego;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedz, jedz, jedz!!!
jest jeszcze lepiej poniewaz czarnogora to dla wiekszosci turystow kraj "dziki". Masz okazje miec stycznosc z lokalnymi, ktorzy sa naprawde wspaniali!! Superzabawa!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byle do wakacji
no to świetnie:) jeszcze tylko miesiąc i kilka dni;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedz, jedz, jedz!!!
moge sie wybrac z toba??? ;-))) na jakich zasadach jedziesz??? pleck, znajomi, auto??? powiedz cos wiecej???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ładnie tam jest, ale zależy z ktorej strony ja byłam w BiH, nocowaliśmy w hotelu , od frontu wszystko ładnie super, ale ja miałam okno od podwórza- podziurawione domy i wszędzie mogiły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.b.o.
napiszcie coś więcej o Czarnogórze, to bardzo ciekawe :) i o ludziach tam mieszkających.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedz, jedz, jedz!!!
wiesz, brzydkie podworka masz tez w polsce. rozchodzi sie o ogol! ja bylam zachwycona. zalezy co chcesz: ladne hotele to ratuje cie tylko i wylacznie kotor albo wyspa sw. stefana. jezeli chcesz miec stycznosc z tamtejsza ludnoscia to tak jak i w polsce dostosowywujesz sie do panujacych tam warunkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra, ale smutni ludzie w barakach albo rozpierdolonych do połowy chatach, na każdym podworku jakieś groby, motele z przodu glanc od podworka wielkie g.., jakeis stare czolgi stojace na polach nawet sobie polazic po okolicy po lakach nie mzoesz, bo jeszcze w mine wdepniesz. ja tam lubie takie klimaty, ale ja to nie wszyscy. niektorzy wola pogodniejsze kraje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedz, jedz, jedz!!!
ale gdzie ty byles i kiedy??!!! BiH to Bosnia i Herzegowina???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłaś jak już:P tak bosnia i herzegovina. o ile dobrze pamiętam to 5 lat temu, ale do dzis tak podobno jest, moja mama jeszcze pozniej kilka lat jako pilotka jezdzila i ten sam gnoj ja nie odradzam, po rpsotu pisze jak jest. a byłam w Medziugorje i okolicach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedz, jedz, jedz!!!
chyba mowimy o dwoch roznych stronach balkanow!!! Czarnogora to Montenegro a nie BiH!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może i to dwie strony ale jeden chuj i tam i tam wojna była. ja pisze co widziałam, a w czarnogorze jest podobnie, ale czarnogore znam z opowiesci mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedz, jedz, jedz!!!
no wlasnie!! a czeki i polski to ten sam jezyk??!!!;-)) z calym respektem dla twojej mamci: dobrym przewodnikiem to ona chyba nie jest. a zeby sie przekonac jak TAM jest naprawde, trzeba TAM byc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.b.o.
no to poprosiłam ładnie zeby ktoś opisał jaka jest Czarnogóra i jej mieszkańcy i co? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to pisze, że była. oczywiscie nie wszedzie, ale w tych okolicach gdzie ona była, byl ten sam gnoj co opisałam wyzej. a przewoodnik i pilot to nie to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedz, jedz, jedz!!!
Czarnogora, jak sama nazwa wskazuje jest .... gorzysta! ;-)) Ja sama chcialam zobaczyc jej skrawek i na wlasne zyczenie jechalam tam (wraz z przyjaciolkami) autobusem przez Wieden, Belgrad to miasta Tivat. Wyprawa sama w sobie byla wielkim przezyciem. Wiele juz w zyciu widzialam, ale takich widowkow nie zapomina sie dlugo!! Mialam szczescie jechac noca, podczas pelni ksiezyca i bylo .... slow brak. Troche mialam pietra, poniewaz kierowca jechal jak szalony nad urwiskami, wyprzedzalac jak sie dalo i gdzie sie dalo! O 4 nad ranem dojezdzalysmy tzw. serpetyna do miasta Tivat. Wrazenie piorujujace. Powitanie bylo bardzo, bardzo gorace i serdeczen. Wychodzac z autobusu zastalysmy grupke znajomych mojej przyjaciolki (ona spedza tam wakacje rok w rok od dziecka). Byly spiewy, tance i wiwaty. Bylysmy oczarowane tak serdeczyn przyjeciem przez ludzi przeciez nam obcych. Potem pojechalysmy do domu ale nie bylo mowy o spaniu. Dzien ropoczelsymy wielkim sniadaniem, ktore przygotowaly nam komjsze (czyli sasiadki) na tarasie. Potem juz bylo to rytual. Co rano wolali sie ludzie z tarasu "Komjsza, komjsza dodzie na kavu!!" i juz moglismy razem jesc. Pogoda byla wspaniala ale nie doczwalam upalu poniewaz byla caly czas bryza od morza. Krotko mowiac: prawie caly czas pedzialam w bikini. Takie opalenizny nie mialam nigdy wczesniej ani potem! Rano jadalo sie sniadanie z sasiadami, potem plaza, grill, party i nad ranem, kiedy wracalismy cala banda do domu czekalismy wspolnie na plazy na wschod slonca. Krotka drzemka, sniadanie i ...... tego samego. Tam tez nauczylam sie pic kawy. Kiedy poprosilam o herbate bylo nieslez zamieszanie ze "poljakinia" zachorowala!!! chcieli mnie wiesc do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedz, jedz, jedz!!!
do kciukiem a przewoodnik i pilot to nie to samo przepraszam - masz racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×