Wrocilam do Polski z UK, zarabiam 2 tysiace i zastanawiam sie nad powrotem..

Pieniadze wystarczaja mi na oplacenie kredytu, jedzenie, samochod i od czasu doc zasu jakis ciuch. Coraz czesciej zstanawiam sie nad powrotem.. Tam bylo mnie stac na wyjscie na kae, na basen, tu mnie nie stac.. Do tego tam ludzie byli bardziej weseli, tu brak mi tego. Mysle ze dojdzie do tego ze zdecyduje sie na powrot jednak..

to po ch*j wracałas

A jadłaś tam mieso

no a czego oczekiwalas?

Wielu z nas marzy o pracy za 2 tys. więc Cie chętnie zastapimy...

to wypierdalaj z powrotem jak ci tu niedobrze :o albo sobie przypomnij dlaczego wróciłaś do kraju

Wydawalo mi sie ze bedzie lepiej- teksnilam strasznie tutaj za Polska. Ale wrocilam i widze ze koloro nie jest, ciezko o nowe najomosci- w Anglii to yjdziesz gdziekolwiek i juz mozesz z kims pogafdac a tu kazdy na siebie tylko patrzy

i żeby poprawic sobie humor biegam po lesie nago z latarka z biedronki za 6 zl i strasze borsuki

Jak tylko zobaczylam ten temat wiedzialam ze bedzie mnustwo tego typu opini i sie nie pomyslilam ehhehe. Jesli lepiej Ci bylo w UK wracaj tam wieksze szanse na rozwoj, ale jesli wrocilas z tesknoty za kims lub za krajem przypomnij sobie jak ciezko bywalo w Anglii i podejmij ostateczna decyzje patrzac na plusy i minusy. gdzie wiecej plusow tam Twoje miejsce:)

no to masz co chcialas.... nie ruzmiem tego tluamczenia ''tesknilam za polska''... a konkretnie to za czym, za czym AZ rtak BARDZO tesknilas ze musialas wrocic? bo ja np. tesknie za pierogami ruskimi mojej mamy, i faktem ze prawie w kazdym kslepie spozywczym moge kupic bulke slodka, ktore bardzo lubie ,ejdnak przez mysl mi nie przechodzi powrot to pl.

autorko, smutne co piszesz. Jest właśnie tak jak mówisz, mój ojciec siedzi w UK (a ma już jakieś 64 latka) i on za chiny nie chce wracać ;)

Niestety ale w UK coraz mniej pracy jest..

Monostwo sorki

a jaka mialas prace w UK?

ludzie którzy nigdy nie wyjechali w celach zarobkowych na emigracje nigdy nie zrozumieją tensknoty za krajem... jak pr=acowałam w de też tensknilam i to jak diabli :(

ja tez pracowałam poza granicami i w życiu nie chciałąbym tam wrócić. Aż mnie trzęsie, jak co nie którzy wywyższają się "bo pracowali za granicą"- nie dodadzą na jakim stanowisku. Ja też na moim stanowisku jedną ręką czyściłam kibel, a drugą trzymałam koronę,żeby mi z głowy nie spadła

Mi zle w Polsce bo nie moge sie rozwijac, nie stac mnie zeby isc na jakies lekcje np obcego jezyka, nie stac mnie na karnet do silowni, nie stac mnie na lepszy ciuch.. A tam mnie bylo na to stac. Znowu tam tesknilam za rodzicami.. Sama nie wiem co lepsze.. czy wegetowac w Polsce i miec rodzicow blisko, czy rozwijac sie miec lepsza prace i tesknic.. Pracowalam tam w biurze.

dawałaś zada anglikom przed ślubem?

Mieszkam w Uk 5 lat...No Polski nie mam ochoty wracac,ewentualnie na wakacje,na ,ktore zawsze czakam z utesknieniem.to forum to doskonaly przyklad dlaczego wybralam Obczyzne.

Polska to dziki kraj :(