Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nadia27l

mój ojciec mnie denerwuje

Polecane posty

Gość nadia27l

mam już 22 lata ,a on ciagle traktuje mnie jak dziecko. Pyta czy się uczę, straszy ,że jak mi zostaną egzaminy na wrzesień to nigdzie z nikim nie wyjadę itd... na pierwszym roku studiów potrafil wydzwaniać do mojego chłopaka ,że przez niego się nie uczę wiec przestałam mu mowić że do mnie przyjeżdza. teraz jestem na drugim ,a on dalej panikuje ... jak zaczynam mu opowiadać o czymkolwiek innym to on zaraz o nauce. i twierdzi ,że nie mam czasu na facetów teraz bo w sesji nie ma czasu na facetów jest czas na wakacjach tylko... fajnie czyli mam mieć faceta tylko na wakacjach? nie mówie mu o wielu rzeczach bo jestem dorosla ,ale nie mozna z nim normalnie pogadac o niczym. np wczoraj mówilam mu ,że jest koncert u nas w mieście ,a on ,że tylko o koncertach mówie i mam brać się do nauki. jestem na ciężkim kierunku więc najgorsze ,że jestem na utrzymaniu rodziców ,ale nie mam innego wyboru musiałabym iść na zaoczne, a nie chce. albo przesadnie podchodzi do różnych rzeczy np nie zdam zaliczenia to on wpada w czarną rozpacz , a jak zdam to chce otwierać szampana. Przez to nie mowię mu o wszystkim . Paradoksalnie przez niego odechciewa mi sie tej nauki , egzaminów itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taki jest paradoks, jesli w ten sposob probuje sie na kims wymusic cokolwiek to przynosi to zle efekty. Jednakze ja na miejscu Twojego ojca tez nie byl bym zadowolony gdyby moja corka ktora studiuje ciezki kierunek tak sie zachowywala i nie przywiazywala wagi do nauki - ma racje. w koncu jestes juz dorosla (jak sama mowisz), a dorosli ludzie sami zarabiaja na swoje utrzymanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×