Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

Czy warto walczyć o miłość?

Polecane posty

Gość

Witajcie,piszę w pewnej sprawie i chciałabym poznać Waszą opinię. Półtora roku temu byłam z facetem,którego kochałam nad życie,niestety,zrozumiałam to nie w porę czyli dopiero wtedy,gdy się rozstaliśmy. Poznaliśmy się w hotelu,on był członkiem personelu a ja przyjechałam na weekend. Od słowa do słowa i randka,potem następna i następna aż stało się- zakochanie.Ha,która z nas nie zna tego stanu,nieprzespane noce,myśli tylko w jednym kierunku i na maxa kolorowy świat. Niestety,kilometry zrobiły swoje,poza tym na początku olewałam go,bo myślałam,że tak trzeba według porąbanych pseudoporadników o miłości. Ale do puenty-minęło sporo czasu a ja wciąż kocham. Ostatnio gadaliśmy przez tel. i bardzo chciał,abyśmy się spotkali,ale ja odmówiłam pod byle pretekstem a tak naprawdę dlatego,że przybyło mi killogramów i się wstydzę. Układam sobie życie z mężczyzną którego nie kocham i czuję,że z dnia na dzień tracę szansę na szczęście. Co zrobiłybyście w mojej sytuacji? A może któraś z Was też to przechodziła? Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Trochę zle to interpretujesz,po prostu nie wiem czy po takim czasie warto cokolwiek odnawiać. Boję się porażki i tego,że już nie będzie czuł tego co kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Z pewnością są tu dziewczyny,które miały podobne sytuacje i będą wiedziały co robić a jeśli już to jak się zachowywać na takim spotkaniu,bo znając życie to zamuruje mnie i będę musiała walnąć ze trzy setki,żeby mi ręce nie latały jak u staruszki.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spotkaj sie z nim koniecznie nie zrób tego błędu co ja kiedyś.z własnej winy straciłam miłość.a teraz on już ma kogoś innego.odezwij sie do niego już teraz jeśli masz nr telefonu życzę ci z całego serca szczęścia ja kiedyś miałam taka sytuację jak ty zostałam z kimś kogo nie kocham i zmarnowałam życie...więc zadzwoń do niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dzieki Motylku za poradę,rzeczywiście to okropne musiało być uczucie,ale na pewno będą jeszcze inni mężczyzni. Tu masz rację-najgorsze to być niespełnioną w miłości,udawać,udawać,że się kocha,że się ma orgazm,po prostu wszystko na pokaz. Masz rację,powinnam się z nim spotkać,ale wstydzę się bo przybyło mi prawie 10 kilo,może to błahe,ale dla mnie ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam, że zawsze warto :) zabiega się w końcu o miłość a nie z niej rezygnuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dziękuję Wam,bardzo mnie wsparłyście,bo nie miałam się komu z tego zwierzyć. Wszyscy wokół myślą,że mam udany związek z terazniejszym facetem,ale tak naprawdę serduszko pika w inną stronę. Jeszcze raz dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam 3 lata w zwiazku na odległość...myśle że kto nie zaryzykuje, ten się nie dowie, z tym ze ja bylam przekonana w 100% ze kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×