Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotnaaaaaaaa

sama na wesele- nie wiem czy isc

Polecane posty

Gość samotnaaaaaaaa

w wakacje mam wesele w rodzinie ale nie mam z kim na nie pojsc. nie jestem juz jakas nastolatka bo mam 33 lata . nie wiem czy jest sens isc samej bo wiem ze beda same pary. wesele jest daleko od domu wiec jak juz pojade to bede musiala siedziec do konca. gdyby bylo na miejscu to np po obiedzie moglabym sie zmyc do domu i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu jesteś
stara panną???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnaaaaaaaa
no w tym wieku to problem bo koledzy maja zony narzeczone. wiem ze moglabym przez neta prze jakis portal randkowy poszukac kogos na ten wieczor ale ja tak nie chce isc z kims w ciemno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oq wtrace sie znowu
Nie szukalabym nikogo przez net. Albo nakladasz przylbice , idziesz i sie dobrze bawisz./Przeciez i tak wszyscy wiedza ile masz lat i ze jestes sama/ , albo sobie podaruj i nie idz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnaaaaaaaa
trudno bedzie sie dobrze bawic jak sie bedzie nie do pary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oq wtrace sie znowu
Nieprawda. Mozesz sie bawic chociaz nie masz pary. Tylko musisz sobie powiedziec , ze idziesz tam po to aby sie dobrze bawic a nie po to aby sobie co chwila przypominac , ze jestes sama a wszyscy inni - nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badeb195
Witaj Tez wybieram sie sam na wesele mam troche mniej bo 26 lat ale to nic zlego bedziesz sie dobrze bawic a jak Ci nie bedzie pasowalo zawsze mozesz sobie zorganizowac transport do domu Nie szukaj nikogo na sile Milej zabawy Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zawsze ide sama i sie dobrze bawie przeciez niebedziesz sama bedzie twoja rodzina idz sama i baw sie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnaaaaaaaa
tylko ze ja juz bylam sama na weselu jakies kilka lat temu i bylam jedyna bez pary. nawet jakies 17-20 latki mialy facetow. orkiestra tak grala ze wiekszossc tancow byla w parze wiec co mialam w tym czasie robic ??? siedzialam i robilam dobra mine do zlej gry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnaaaaaaaa
i to wesele jest daleko wiec nie bede miala szansy wrocic tego samego dnia jak nie bedzie mi sie podobac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esteeeeeee
samotnaaaaaaaa -Idz na wesele sama. Ja bym poszla :) przeciez na weselach kazdy bawi sie z kazdym, pary sie wymieniaja. U nas byly kuzynki mojego meza same + kilka kolegow naszych tez przyszlo bez pary, bawali sie swietnie razem, nikt nie patrzyl czy ktos jest sam czy nie. Kazdy bawil sie z kazdym :) bylo super. Idz co Ci szkodzi, moze tam poznasz kogos - kto wie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem uwierz
nie idz. w ogole nie rozumiem co to za zwyczaj zapraszac gowniarzy po 18 lat z osobami towarzyszacymi. moim zdaniem jedynie pary ze stazem i malzenstwa moga byc raz\em zapraszane. a w ogole to zastanawiam sie zeby na swoim weselu zrobic tylko male przyjecie do 24 i oczywiscie zadnych osob towarzyszacych i innych sciemniackich rzeczy. i zero pijanstwa. kurcze prl sie skonczyl dawno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem uwierz
i niech sie nie dziwia ze nie przyjdziesz. kto normalny cala nic bedzie siedzial przy pustym stole w nowej drogiejkiecce i jeszcze prezent kupi, a przez nastepne pol rojku kazdy bedzie ogladac kasete i obgadywac. porazkas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdfgdfg
Po h... sie stresowac Jak nie ma sie pary to sie nie idzie Proste. Wesela z z d... cholernie nudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uupppppppppppppp
kurcze tylko ja mam jakies takie negatywne doswiadczenia z weselami na ktorych bylam sama. bo w sumie bylam 3 razy tylko raz jako delegacja wiec jakos to zlalam. a na tych 2 pozostalych to pary jakos tak owszem wymienialy sie ale miedzy soba a ja nie mialam sie na kogo wymienic . jak byly 2 ary to sie miedzy soba wymienili a mi pozostali tylko podpici wujkowie wiec atrakcja srednia ja nie mam 18 lat wiec na takim towarzystwie mi nie zalezy moga sobie byc sparowani. ja mowie o ludziach w zblizonym wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tez mam zaproszenie
nie mam co prawda stalego faceta ale moglabym kogos zaprosic ale nie umiem totalnie tanczyc wiec sie nie bede osmieszac i nie ide wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem uwierz
ja bylam niedawno sama, a poszlam sama bo nie chcialam isc z chopakiem ktorego znam dopiero od paru miesiecy bo wszyscy by mu i nam dupe obrabiali i szpiegowali oczami. wiec poszlam sama z zamiarem szybkiego zmycia sie. ale to cio sie nasluchalam ze a czemu sama, a jak przykro a to a sramto to wymieklam wiec ja strajkuje przeciwko weselom. nie mam tez zamiaru isc z przypadkowymi osobami bo nie bede sie za kogos potem wstydzic, ani przed ta osoba tlumaczyc z zachowania pijanych wujow. w ogole to ja mam inne poglady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maritaaaa
mój chłopak też przyszedł na wesele swojego najlepszego kumpla sam i co? i od tego czasu jesteśmy razem :) idź sama, może a nóż kogoś poznasz :) a jak już tu ktoś napisałm transport zawsze mozesz sobie załatwić. i przezornie powiedzieć, ze nie wiesz czy zostaniesz do konca, czy nie będziesz musiała wcześniej jechać bo np. coś z praca zwiazanego masz do roboty (gdyby Ci sie nie podobało wymówkę masz gotową)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annonin
watpliwosci sa zawsze na NIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzadzudzi
szczerze? Ja bym nie poszła na takie wesele. Co innego gdy to jest bliska rodzina/przyjaciele albo wiesz, ze na imprezie będą osoby, z którymi będziesz mogła się dobrze bawić (niekoniecznie muszą to być inni, którzy przyszlo bez pary) - wtedy na pewno watro pojść i można się super wybawić. Ale co innego jeśli to daleka rodzina, wesele jest daleko i wiesz, że będą same pary lub osoby średnio skłonne do zabawy... Z dużym prawdopodobieńswem wynudzisz się strasznie i wrócisz wkurzona, że w ogóle tam poszłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki sam pr
byłam sama na 3 weselach i bylo fatalnie, teraz nie jest tak ze kazdy bawi sie z kazdym, wszyscy byli sparowani i pary tanczyly raczej ze soba tylko, chyba ze sa dwie pary to one sie wtedy wymieniaja ale jak idzie kobita sama to inne kobiety patrza na nia podejrzliwie czy im mezów nie bedzie odbijac taka prawda, panowie po alkoholu to róznie taka samotna traktuja, wiec postanowilam ze albo pojde z jakims kolega albo nie pojde dodam ze jestem towarzyska i nie mialam problemu nawiazac na weselu z kims rozmowe ale i tak czulam sie fatalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjqqqq
byłam sama na weselu i przez większość cZasu było beznadziejnie, nikt do mnie nie podchodził a potem przyczepił się jakiś zakochany młodziak i nie chciał mnie puścić przez reszte wesela... na drugim weselu byłam z kolegą by nie być sama, niestety on nie umiał tAŃCZYĆ i męczyłam sie z nim przez całe wesele bo PARY SIĘ WCALE NIE WYMIENIAŁY niestety każdy tanczył ciągle ze sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mam wesele we wrześniu na które muszę iść bo jest to wesele przyjaciółki...tez jestem sama i już teraz wiem że bardzo to będę przeżywać. nie wiem co zrobię. niby tam tez można kogoś poznać, ale wiem jak będzie - same pary i ja patrząca się w sufit, ech porażka:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aggie no to nie idz na to wesele w piz du, sama robisz sobie krzywde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niedawno byłam sama na weselu koleżanki.Oczywiście robiłam dobrą minę do złeg gry, bo wszyscy byli sparowani.Teraz wcale nie ma tak,że ludzie bawia sie razem, w "kółkach " jak dawniej.Nie masz pary nie tanczysz niestety.Los bywa okrutny dla nas samotnych.A wiecie co niestety ale tak jest z tego co zauważyłam,ze ludzie o dobrym miekkim sercu są skazani na samotność:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesele przyjaciolki? Jak to nie isc :/ niech Ci kolezanka kogos zalatwi, albo.. przyjaciolka moglaby Cie wziac na starsza, przynajmniej problem z glowy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muszę iśc bo byłoby jej przykro...poza tym w głębi serca mam nadzieję że do września ktoś jeszcze się znajdzie:p z drugiej strony ci ludzie muszą się gdzieś poznawać, a może ktoś też będzie samotny na weselu.....nie wiem, dla mnie to stres ale pewnie zagryzę zęby i pójdę...najwyżej później bedę się żalić na kafe:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×