Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sama w domu

Spotkało mnie coś dziwnego... pomożecie?

Polecane posty

Gość sama w domu

Potraktujcie mnie poważnie. Ostatnio spotkało mnie coś dziwnego. Było już koło 2:00 - 3:00 w nocy, leżałam już w łóżku. Byłam już śpiąca, ale jakoś nie mogłam zasnąć... W pewnym momencie zaczęło mi strasznie szumieć w uszach i dostałam jakby paraliżu - nie dałam rady ruszyć ciałem, nawet obrócić głowy. Trwało to - nie wiem - kilka chwil albo kilka minut? Przez ten czas leżałam w bezruchu i mogłam poruszać jedynie gałkami ocznymi. No i ten szum w uszach... Po chwili wszystko wróciło do normy. Kilka minut później znowu to poczułam - tak jakbym była wgniatana w łóżko, szum w uszach i sztywność kończyn. Spotkał się ktoś z czymś takim? To ma związek z tym całym OOBE? W każdym razie mam schizę, bo oglądałam niedawno Egzorcyzmy Emily Rose :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keiko
nie jedz na noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hakunaaaaa mattaataaa
Ja mialam kiedys cos bardzo podobnego. Ale bylam wtedy na wakacjach i nie wiem czy to przypadkiem slonce mi nie dowalilo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama w domu
heh, no przy naszej obecnej majowej pogodzie słońce nie miało prawa mi dowalić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama w domu
uuuupppppp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama w domu
uuuuuuup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hakunaaa matataaaa
Ja nie jestem pewna czy to na stowe bylo slonce, ale fakt ze caly dzien sie opalalam wtedy. Mialam dokladnie tak jak opisalas, ale do tego wydawalo mi sie jakby ktos mnie przytrzymywal, a ja nie moglam sie ruszyc, taka totalna niemoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama w domu
ale nie jestem nawiedzona ani opętana, prawda? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i sru i fru
To jest paraliż senny, jak ktos nie zaznał tego uczucia to moze się niezle wystraszyć,ja takie cos tez mam co jakis czas.Na necie jest troche o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co teraz Wszamcie
to jest normalne, gdy twój mózg się obudzi, ale nie zdąży "obudzić" ciała, nie masz co się przejmować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko ja mam to od dziecka :D masakra jak miałam to pierwszy raz to miałam chyba z 4-5 lat :D myślałam ,że mnie diabeł do piekła wciąga poważnie :D teraz chce mi się z tego śmiać ale od czasu do czasu zdarza mi się i dzisiaj to :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama w domu
ok, wikipedia odwiedzona, dokształciłam :) uff, jestem normalna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i sru i fru
a ja jak bylam mala to mówili ze zmora dusi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama w domu
to wyobraź sobie, co ja czułam: kilka dni temu oglądałam wspomniane Egzorcyzmy Emily Rose :P jak dostałam tego całego paraliżu sennego to się zastnawiałam tylko czy jest już 3:00 (godzina demonów) i czy przypadkiem nie czuję swądu spalenizny (w filmie była to pierwsza manifestacja demona) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też miałąm cos takiego ale tylko raz :P a egzorcyzmy tez ogladałam i do teraz boje sie siedziec do 3 w nocy a co dopiero sie obudzic o 3 brrr :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak oglądnęłam egzorcyzmy emily rose to w pierwszą noc nie zmrużyłam oka przed czwartą,bo wolałam wtedy nie spać niż zasnąći obudzić się o trzeciej :D oglądałam z bratem więc razem nie spaliśmy :P:P a potem żeśmy sie zmówili,ze jakby co,to jedno obudzi drugie w razie strachu :classic_cool: ale nie było takiej potrzeby :D jakbym takiego paraliżu dostała to bym chyba na zawał zeszła :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama w domu
miałam jeszcze jakieś fazy, że ktoś stoi w rogu pokoju albo chodzi za drzwiami... brr! Dzięki za pomoc :) Na początku myślałam, że to coś związanego z OOBE, tylko że nieświadomie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no faktem jest,że z paraliżu sennego łatwiej przejsc przez OOBE albo nawet ten paraliż senny jest potrzebny żeby to zaszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to paraliz przysenny
latwo go uniknac spiac na boku a nie na plecach jak juz go doswiadczycie to wystarczy sie zrelaksowac, robic wdechy i wydechy i przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie bo
paraliz senny nie jest konieczny do oobe,wiem po sobie,co do paralizu miałam tez pare razy a zawsze spie na boku,na plecach przenigdy nie dałabym rady usnac,wiec spanie na boku nie uchroni przed ewentualnym paralizem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×