Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ratujecie mój związek

Jak ją przekonać..

Polecane posty

Gość Ratujecie mój związek

pomóżcie Mamy po 24 lata, jesteśmy razem już od dwóch lat, dobrze nam się układało i nadal układa, z niewidaomych mi względów moja dziewczyna chcę się rozstać. Tłumaczy to niezgodnością charakterów, twierdzi, iż nie będę z nią szczęśliwy. Ja jednak ją kocham i nie chcę za nic w świecie jej tracić. Sama nie potrafi odpowiedzieć skąd biorą się jej wątpliwoci, być ktoś w podobnej sytuacji, mam nalegać, przekonywać, czy pozwolić odejść ??? M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexo23
Moze Cie zdradzila?To widze Ci wkreca zwykla scieme nie pasujemy do siebie lub poznasz lepsza.Moja tez to mowila i okazalo sie ze poszla z innym wiec cos moze byc na rzeczy daj jej odejsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno powiedzieć
trudno powiedzieć, prawda jest taka że nikogo nie da się zatrzymać na siłę,nawet jesli bardzo kochasz a ona nie chce z tobą być to nic nie zrobisz, też tak miałam,to boli ale jedyne wyjście uszanować decyzję,powiedz jak ci na niej zależy i nie chcesz jej stracić ale decyzja w tym przypadku należy do nie,jedyne dobre w tym wszystki jest to,że jesteś jeszce bardzo młody więc nie martw się,nie ta bedzie inna, myslę że coś jest nie tak, dziewczyna nie mówi prawdy,juz cię nie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola_____
a może rzeczywiście nie pasujecie do siebie, dajcie sobie czas..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjhhhggg
lepiej wcześniej niż późnej się rozstać skoro coś jest nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjj
pozwolić jej odejść. jeśli cię kocha to zrozumie że nie miała racji i wróci, jeśli nie kocha - to i tak nie warto tego ciągnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfasdfasdf
->>> "dobrze nam się układało i nadal układa "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkkkjj
ja tez odchodze bo mam dosc wlasnie tej niezgodnosci i wcale nie zdradzilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfasdfasdf
kurde, tyle napisałam i się skasowało... :/ to jeszcze raz: To że wg ciebie dobrze wam sie układało i układa wcale nie znaczy ze tak jest wg Niej. skoro chce odejsc to najwyraźniej jednak nie jest wszystko w porządku. Jesli dziewczyna ma watpliwosci, a ty ją naprawde kochasz, to walcz, staraj się, dajcie sobie kolejna szansę. ale jesli tych szans juz bylo wiele, a dziewczyna jest zdecydowana to raczej juz nic nie zdziałasz. Jesli mowi ze ma wątpliwosci, ze z inną bedzie ci lepiej, i chce odejść to najprawdopodobniej już Cię nie kocha, tylko nie umie tego powiedzieć wprost. (znam to z autopsji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno powiedzieć
i jeszcze jedno: jeśli kochasz daj jej odejść,jeśli wróci to dobrze jesli nie, to cię już nie kocha, proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfasdfasdf
a moim zdaniem nie koniecznie. jesli pozwoli odejsc bez zadnego "ale" dziewczyna utwierdzi sie w swojej decyzji bo pomysli "skoro nie walczył to mu nie zalezało" i juz na pewno nie wróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapach pomarańczy...
Pozwól odejść, po jej odejściu nie kontaktuj sie z nią. Żadnej kobiety nie uszczęśliwisz na siłę. Jak trafi na gorszego, będzie chciała wrócić sama:) Niektóre kobiety same nie wiedzą czego chcą i zrobią wszystko na przekór sobie. Kobieta , gdy pokocha prawdziwie nawet nie pomysli, żeby odejść od ukochanego mężczyzny. A walka o nią wykończy cię psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×