GRILL NA BALKONIE. jest tu jakis prawnik albo ktos kto sie zna? pytanie.

ostatnio z paroma znajomymi zrobilismy grilla na balkonie. w sumie to nie wiedzielismy ze nie wolno robic. zapukala policja. nie otworzylismy. swiecili latarkami po balkonie ale nie wiem czy widzieli tam grilla bo balkon jest czesciowo zabudowany. zapewne sasiedzi zadzwonili na policje. dzisiaj - po 2 tygodniach dalej pukali. nie otworzylismy. podsluchalismy rozmowe z sasiadka - pytali ile nas tu mieszka - nie jestesmy tu zameldowani- i powiedzieli ze wpadna potem. co teraz robic? otworzyc i niech nam wlepia mandat czy nadal nie otwierac i sie odczepia?

No tak naprawdę policji wystarczy to, że nie jesteście w tym miejscu zameldowani. Już macie kłopoty. Skoro policja puka dalej to znaczy, że nie mają zamiaru zrezygnować. Prędzej czy później wpadniecie.

Na balkonie nie wolno rozpalać grilla.Radzę otworzyć drzwi.Inaczej dostaniecie wezwanie na policję.

otworzcie i powiedzcie ze to nie wy:P tylko poprzedni lokatorzy....

jakies jeszcze opinie?

schowajcie grilla i akcesoria do niego .Otwórzcie i mówcie że tu nikt nic nie pali.Niech wlepią mandat sąsiadom za donoszenie.