Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem juz co robic

Syn mojego męża mi ubliża !! Co robić ??

Polecane posty

Gość nie wiem juz co robic

Witam Mam problem z 17letnim synem mojego mężą. 10 lat temu wyszlam za mąz i go adoptowalam, jego matka zmarla 15 lat temu. Mały chodzil do psychologa po utracie mamy, doszedl do siebie. Zaakcpetowal mnie, nawet sam spyta czy moze mowic do mnie "mamo" Jakis rok temu wszystko się zmienilo, juz nie nazywa mnie mamą... Kiedy probuje z nim rozmawiać to wyzywa mnie od najgorszych, nawet od kurew i dziwek :( trzaska drzwiami, wychodzi.... Mąż dużo pracuje, zrzuca zachowanie syna na karb trudnego okresu dojrzewania. Syn potrafi odpowiedziec mi, ze nie mam "zamknac morde bo nie jestem jego matką" Nie wiem skad takie zachowanie, bo byl zawsze grzecznym chlopcem. Czasem wymsknie mu sie coś przy ojcu wtedy dostaje bure i jest na chwile spokoj, ale jak ojciec wychodzi jest znowu arogancki. Niejedną lzę juz wylalam przez to... A najgorsze jest to, że nie powinnam się stresować, bo obecnie zaczęłam 7 miesiac ciazy, a swoje lata juz mam i boje sie o dziecko... Nie wiem juz co mam robic. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uboot
Może powodem jest ciąża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghnjm
Pierdolnij go w leb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem juz co robic
No już sama nie wiem na prawdę. Wychowywalam go od malego jak wlasnego synka i uwazam ze nie zasluguje na takie traktowanie.... Wczesniej nie decydowalam się na dziecko, bo On byl maly i oboje poświęcalismy mu czas. Potem mialam problemy male ginekologiczne, a teraz gdy w koncu udalo mi sie zajść w ciaze taka sytuacja stresujaca dla mnie... Boje sie, ze on wdal sie w jakies nieodpowiednie towarzystwo, czy cos takiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem juz co robic
tzn jakie pewne rzeczy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem już co robic
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porozmawiaj z mezem
o tej sytuacji powiedz mu co czujesz itd u poproś o pomoc jesli bedzie unikał tematu to go postrasz ze sie wyprowadzisz dla dobra nie narodzonego dzieciątka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jego ojciec powinien sam z nim porozmawiać na ten temat, np jakis męski wyjazd na jeden dzien, poważna rozmowa na temat jego związku i wytłumaczenie mu, ze jestes dla niego ważna osoba. ale ta rozmowę powinien przeprowadzić tylko ojciec. nie wiem jak wyglądała relacja miedzy wami, ale to tez miało na niego wpływ, w koncu nie jestes jego matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem już co robic
dodam, że byłam ostatnio na wywiadowce i syn opuścil sie w nauce... Probowalam z nim o tym rozmawiac, ale on tylko stwierdzil, ze to nie jest moja sprawa tylko jego. :/ Ja nie mogę się za bardzo denerwować, więc odpuszczam , zreszta nie chce zeby bylo tak, ze go naciskam czy cos takiego, ale juz sama nie wiem co mam dalej robic ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem syn nie widzi w Tobie autorytetu. Zauważył, że jest od Ciebie silniejszy, że nie jestes stanowcza, nie potrafisz mu się przeciwstawiać i pozwalasz sobie na takie zachowanie. Musisz to zmienić, bo chłopak poczuł się zbyt pewnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozmowy z Toba na pewno nie pomogą, tylko wszystko pogorszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem już co robic
no moze masz rację, ale jak to zmienic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moze faktycznie powodem jest ciaza? Chlopak jest moze zazdrosny o Ciebie. Wie ze nie jestes jego biologiczna mama to moze boi sie ze teraz gdy na swiat przyjdzie Twoje "prawdziwe" dziecko to jego odrzucisz. Sprobuj z nim porozmawiac, spedzic z nim troche czasu, zapewnic jak jest dla Ciebie wazny. Zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem już co robic
Zastąpiłam Mu mamę jak tylko moglam najlepiej... wiadomo, że prawdziwej mamy, ktora stracil sie nie zastapi nikim, ale probowalam stworzyc Mu cieply dom. To ja się zwalnialam z pracy, kiedy byl chory, to ja chodzilam na wywiadowki, to ja odkrylam, czym syn sie interesuje i zapisalam go na zajęcia pozalekcyjne, to ze mną odrabial lekcje w podstawowce, to ja organizowalam Mu urodziny... Zastanawiam sie, czym sobie zasluzylam na take traktowanie z jego strony :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem już co robic
ciąża ? Hmm też się zastanawiam nad tym... Choć na wieść o ciąży początkowo jego reakcja była pozytywna. Teraz zaczęłam 7 miesiąć , a to jego zachowanie w sumie sie zaczelo jakos rok temu.... Porozmawiac ...Tylko jak, kiedy on w tym momencie neguje wszystko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba byłaś za dobra dla niego i dalaś się wykorzystywać. Dzieciaki bardzo szybko wyczuwają takie "słabe charaktery" a wtedy czują władzę nad kimś takim. On po prostu nie ma do Ciebie szacunku, wie, że może Ci ubliżyć, bo nie poniesie za to żadnych konsekwencji. Szczera rozmowa mogłaby tu wiele pomóc ale razem ze zmianą postawy. Nie chodzi o to, zebyś go czymś straszyła. Musisz być asertywna i stanowcza. Gdy Ci ubliży powiedz do niego stanowczym tonem (ale bez krzyku!), że nie pozwolisz sobie, aby tak się do Ciebie odzywał. Jeśli wykonujesz za niego jakieś czynności, np. robisz mu obiady, pranie itp, to zaprzestań tego na jakiś czas- niech zobaczy, że takie zachowanie tylko mu szkodzi a nie pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem już co robić
pewnie masz rację... To prawda, mialam zawsze slabosc do niego , traktuję go jak wlasne dziecko i moze czasem pozwalalam mu na zbyt wiele ? Dziekuje za rady, zajrze tu jeszcze jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętaj, że to nie od razu zadziała, ale nie można się poddawać. Jesli nic nie zrobisz to będzie tylko gorzej. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjqqqq
może ma jakieś problemy o których ty nie wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to czemu ta osoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×