mój pies patrzy się w powietrze skomli i merda ogonem!

Patrzy się w pustą przestrzen - na wysokość metra gdzieś i się strasznie cieszy! Normalnie jakby coś tam było! Normalnie stracha mam !

zwierzęta wyczuwają "inne" energie nie jesteś sama ciesz się ze nie warczy, a jest zadowolony masz dobrego duszka pod dachem

to dobrze ze nie warczy

.weź .... brrr. JAkiego ducha! JA tu jestem sama - zaraz chyba umrę. Nie warczy fakt - tylko się patrzy, skomli, merda ogonem a za chwile się kuli pod krzesło z podkulonym ogon - zachwilę z powrotem merda ogonem! ja chyba zwariuje zaraz ! Wołam go a on nic - jakby mnie nie slyszał:(

kontaktuje sie ze zmarła rodzina

no zwyczajnie duszek przyszedł dla mnie to nie nowość znasz historię tego mieszkania? do mnie kiedyś przyszedł dziadek (mieszkałam w mieszkaniu po dziadkach, a dziadek w nim umarł) ale to były miłe odwiedziny.mieszkanie było po generalnym remoncie, dziadek był w łazience szurał kabiną prysznicową, a potem przyszedł do mnie do pokoju (leżałam w łóżku) słyszałam jego oddech za moimi plecami i byłam niesamowicie spokojna i wcale się nie bałam, nawet się nie przestraszyłam jak TO się zaczęło dziać

.szkoda tylko że nie z moją rodziną! Bo ja od 2 miesięcy tylko wynajmuje ten dom:( Raz lekko zawarczała. A teraz leży i się tylko patrzy w to miejsce...:( już nie merda ale patrzy się do góry...

idz juz lepiej spac

.przetsań mnie straszyć... nie znam historii domu. mieszkam tu dopiero 2 miesiace:(

suczko?:) w życiu nie pójde teraz spac.

A buuuuuuuu łuuuuhuuuuuuuu http://www.patriotyzmjutra-legendy.sto.org.pl/i/duch.gif

to bylo do twojej suczki, czy to piesek jest ??

.śmieszne bardzo. ja naprawde tu umieram.

zostaw wlaczona kamerke na noc, paranormal activity bedie rano jak sie patrzy hihi

.suczka to jest.

narzeczony ?ne mieszka z toba ?

nie miałam zamiaru Cię straszyć po prostu nie jestes sama, wiem, że ciężko Ci pewnie to ogarnąć, no, ale jak sama widzisz DZIEJE SIĘ jesteś sama w tym domu?

.pracuje na wyjeździe.

no to grubo u mnie codziennie dzwoni dzwonek do drzwi anikogo nie ma, po zlosci go wyrwalam i dalej skurkobany dzwoni przewaznie po 15 czasami jest tak jakby ktos sie panicznie dobijal ...wrrrr jak mialam psa na tymczasie to siedzial tez i patrzyl do gory jakby naniebo a nic tam nie bylo i szczekal i darlam sie zebyzamknal sie ale jak siadlam napodlodze jak on to okazalo sie ze odbija sie moja sylwetka a on mysli ze to obcy.\ 2 opcja Twoj pies ma autyzm idz spac.

.sama jestem:( znaczy z psem. ale wolalabym zeby tego psa nie bylo bo bym sie teraz nie bała!

.mam nadzieje ze ma autyzm.

?

.cały czas leży w tym samym miejscu. czasem tylko zerknie w góre i zamerda ogonem. Ale już nie cały czas. NAprawde mam nadzieje ze ma autyzm

Już wszystko w porządku. Po krótkim czasie zorientowałam się że pies ma potrzebę seksu ze mną, więc nastawiłam mu mojej czekoladowej groty a on mnie wyrżnął jak suke.

dlaczego stawiasz kropkę na początku zdania, koktajlowa?

nagły atak autyzmu ? zrób sobie melisę albo napij się ciepłego mleka zostaw włączone światło i idź spać bo inaczej sie wykończysz spokojnej nocy i życzę

.dobra, przyszła do mnie i położyła się na łóżku. idę spać póki mam okazje usnąć.. bo jak znowu zacznie się tam gapić to nie wytrzymam chyba. Dobranoc Wam:*:*:*

.nie wiem dlaczego stawiam tą kropkę...:) Z przyzwyczajenia chyba. Przynajmniej macie pewność, że ja to ja;)

.kropke na początku zdania stawiam bo jestem poopieerdolona jak kołek:D

kotkajlowa hahah :D