psychopata

Właśnie powiedziałam dosyć wniosłam sprawe o rozwód z tym psychopatą mąż mnie bił wyzywał od dziwek k**wy i tp cwaniak powiedział że zniszczy mnie psychicznie i że mnie zabije Jutro jade do prokuratury zgłosić te grozby ma kochankę ale to mnie tylko cieszy on pracuje za granicą i tam się puszcza nie wierze że ktoś kto bije i się znęca to się zmieni i robi to na oczach dzieci mamy 2 córeczki małe 8 i 4 lata a ten przy dzieciach dzieci płaczą ale one już go skreśliły jako ojca nigdy niema czasu dla nich tylko swoje sprawy ma zawsze Nawet powiedział mi że wie co napisze mi na pomniku jak mnie zabije a że pójdzie siedzieć to nic 25 lat bo twierdzi że po 5 wyjdzie taki pewien siebie