prosze o pomoc

mam siostre ma 10 lat, jej klasa jechala w tym tygodniu na zielona szkole ale ona nie pojechala z tego powodu jest jej strasznie przykro. od pewnego czasu namawia mnie na to zebym jechala z nia do łeby, ale na to wyglada ze ja bede pokrywala koszty. matka moze by dorzucila z 200zl. nie mam do tego glowy jak myslicie ile musiala bym zabrac zeby mi starczylo? jak tak obliczajac ile na to wszystko wydam? razem z dojazdem, noclegiem, moze przeplynieciem sie jakims statkiem. a jechalabym tak na 4 dni, jestem ze slaska i jechalabym pks-em. prosze pomozcie.... :-)

to tak w przybliżeniu cena za nocleg: około 70zł w jakiejś prywatnej kwaterze powinno dać radę (na 2os) statek to jakieś 30-40 zł za osobę do tego jedzenie ze 100 dziennie, bo i jakąś rybkę/pizzę by się zjadło nie wiem ile pks.

i patrzcie jechac tu na 4 dni i w portfelu mniej o 1000 zl. nie wiem czy sie zdecydowac, najwyzej pojade w gory. ale tak dawno nie bylam nad morzem.... :-( raz tylko na zielonej szkole w swinoujsciu