Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AniaMM

pierwsze dziecko- w jakim wieku?

Polecane posty

Gość AniaMM

Witajcie, jak myslicie w jakim wieku najlepiej urodzic pierwsze dziecko? Mam 25... i sie zastanawiam.... czy to juz nie pora? Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaMM
:) gratuluje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaMM
hmmmm a aj bym chciala jedno po drugim.... tzn jak pierwsze bedzie mialo okolo 6 m, chcialabym byc w drugiej ciazy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 888uuu
AniaMM staraj sie już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moonka2
Dziewczyno, matka bedziesz cale zycie, a zycie z dzieckiem to zupelnie inna bajka i niestety bedziesz musialas w duzej czesci zrezygnowac ze swoich potrzeb, przynajmniej przez pierwsze lata. Daj sobie jeszcze pare lat na zycie dla siebie i partnera, na pieluchy masz mnostwo czasu🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veronikaaa.
ja mam 18 lat i jestem w drugim miesiacu, co prawda ciaza nie byla planowana ale jednak sie ciesze :) u mnie teraz to jest sensacja ze jak dziewczyna w takim wieku moze w ciazy byc :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja myślę ze tak
najlepiej gdzieś koło 25 roku życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurrr
najwyzszy czas stara mama byc nie mozesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaMM
Nie uwazam, ze ciaza to juz koniec zycia.... odrotnie trzeba wspierac takie mlode mamy...napewno sobie poradzisz i bedzie ok!!! trzymam kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veronikaaa.
wlasciwie to tak, no ale trzeba poniesc konsekwencje a ciazy nie usune :) dam rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jioj
wspierac nieodpowiedzialnosc i totalny brak wyobrazni? no way

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja myślę ze tak
no jasne trzeba wspierać młode mamy bo i są plusy takiej wczesnej ciąży, ale co jak co pojawienie dziecka się na świecie to jest bardzo duża rewolucja w życiu, wszystko już wtedy jest podporządkowane pod dziecko, i nie mówcie że macie czas dla siebie swoje pasje itd, owszem jest czas, ale życie i tak jest podporządkowane dziecku, żeby nie było jestem mamą i wiem co mówię,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaMM
sluchaj...to nie byloby usuniecie ciazy, a zabicie dziecka,,,nazywajmy to po imieniu.... pozatym kto ma go bronic jak nie wlasna matka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veronikaaa.
mam starsza siostre ktora zawsze mi we wszystkim pomoze itd :) a jak dziecko podrosnie troche to zawsze siostra moze chwile posiedziec z nim takze koniec swiata to nie bedzie :) co prawda cialo bede miala brzydsze z rozstepami itp. ale trudno :) nie daleko mnie mieszka dziewczyna ktora miala 13 lat jak urodzila :O i nawet nie wie z kim ma to dziecko :O to jest dopiero tragedia:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jioj
no prosze, juz liczy na pomoc rodziny, zamiast na siebie i tatuska. Wy splodziliscie dziecko i wy macie sie nim zajmowac:O Znam taka jedna, ktora zostawia dziecko nonstop ze swoja matka i w ogole nie ma poczucia odpowiedzialnosci, zyje prawie jak bezdzietna:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veronikaaa.
nie ja nie licze na pomoc rodziny ! ale wiem ze jak bym potrzebowala pomocy to mam na kogo liczyc !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaMM
i to jest najwazniejsze!!! trzeba sobie pomagac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veronikaaa.
zle to chyba troche ujelam ale trudno. jak juz wczesniej pisalam trzeba poniesc odpowiedzialnosc co nie oznacza ze ciagle 24 na dobe ja mam siedziec z dzieckiem, jak podrosnie troche to chyba nic sie nie stanie jak zostanie na troche z moja siosta nie?! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veronikaaa.
AniaMM uwazam ze jezeli masz stalego partnera, kochacie sie itp. to wiek 25 lat jest akurat aby pomyslec o dzidziusiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje serce jest jak pies
23-27 lat choć jeśli masz rozgarniętego partnera to im wcześniej tym lepiej. Na dziecko nigdy nie jest się gotowym a tak zanim się zorientujesz będziesz miała dziecko 4-5 lat i czas wolny gdy zostawisz dziecko z dziadkami, możesz wtedy wybyć z mężem do kina czy do restauracji czy choćby na spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veronikaaa.
no tak wy wszyscy myslicie co taka 18sta moze itp. ale ja zanm nawet takie dziewczyny ktore maja 15lat i dziecko i swietnie sobie radza. mowcie sobie i myslcie co chcecie, nie interesuje mnie to. pozdrawiam Cie autorko, papa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam AniaMM to pytanie chyba troszke jest błędne bo dla każdej kobiety inny wiek jest odpowiedni. W głębi duszy to się czuje.ja urodziłam synka mając 25 lat, pomijając fakt że ponad 1.5 roku staraliśmy się o naszego szkraba nasze życie przewróciło się dogóry nogami. Było trzeba przestawić się na życie ,, pod dziecko,, :) owszem maleństwo jest najpiękniejszym darem ale też nie jest chwilami łatwo. ciężko wygospodarować dla nas chwilę czasu czy oderwania. Gdybyś zapytała co bym wybrała z perspektywy czasu i doświadczenia?? Do końca nie umiem odpowiedzieć jednoznacznie. Są plusy i minusy. Nie wyobrażam sobie życia gdyby w nim nie miało być naszego synka, ale są chwile refleksji że się nie korzystało z czasu tylko dla nas. Uważam że powinnaś porozmawiać ze swoim partnerem i podjąć wspólnie decyzje. Veronikaaa- gratuluję maleństwa. Korzystaj ze spokoju i odpoczywaj póki możesz.rozumiem że wierzysz siostrze i myslisz że możesz liczyć na nią. Ale musisz się tak zorganizować z partnerem tak aby nie oglądać się na resztę rodziny. Prawda jest że jak sie jest w ciąży to każdy obiecuje swoją pomoc a jak przychodzi co do czego to nie ma nikogo.A pisząc że będziesz miała ciało brzydsze?? z rozstępami?? to nie jest najważniejsze w macierzyństwie. Kobieta po porodzie nadal jest atrakcyjną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Veronikaaa- nie potrzebnie się denerwujesz, nikt cię nie ocenia. Widocznie tak miało być że zostałaś mamą. A teraz dbaj o siebie i maluszka :) ciąża to piękny czas dla was i nie zapomniany. Poprostu każdy napisal co myślał i jakie ma doświadczenia. A początki nigdy nie są łatwe, ale myślę że razem dacie rade. Ważne byś miała wsparcie w swoim lubym :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łajdaczka25
jaq urodziłam dziecko w wieku 20 lat... wtedy sądziłam że jestem dojrzała do macierzyństwa, że bedę dobrą mamą i dam radę :) No i tak było - byłam już swiadomą kobietą, z instynktem, wiedzą, mogłam zająć się maluszkiem sama. No ale nie przewidziałam, że chłopak mnie zostawi po 5 latach związku, że spakuje mnie i dziecko i bedzie kazał się wynieść. Nigdy się tego bym nie spodziewała. Gdy urodziło się dziecko wszystko się popsuło w moim związku. Ja dorosłam do roli rodzica, wymagałam tego też od chłopaka, który był 5 lat starszy ode mnie. A tu nic... pojawiły się kłótnie, wyrzuty, wypominania "że zaszłam"... Nagle zostałam sama z dzieckiem bez niczego, bez domu, pracy, zawieszonymi studiami... Zaczęła się moja walka, poszłam na 2 tygodnie do babci mieszkać, w tym czasie wynajęłam mieszkanko 1pokojowe, , dałam dziecko do żłobka, sama się tam zatrudniłam na stażu :) no i "wychodziłam" mieszkanie socjalne. Chodziłam codziennie do Urzędu miasta, co tydzien do burmistrza, co zrobił w mojej sprawie itp... dostałam mieszkanie po 3 miesiącach, gdy niektórzy czekają po 5-7 lat.. Udało mi się, sama nie wiem jak dałam sobie radę, było mi strasznie ciężko finansowo, brakowało mi na jedzenie, pieluchy... ale dalam radę, teraz kupiłam autko sobie, wyszłam na prostą, wychowuję cudowną dziewczynkę, a adoratorów przepędzam jak mogę najbardzej :D nie potrzebuję niczego i nikogo.. Teraz sobie myślę że nie mogłabym żyć bez mojej córki, nadaje sens mojemu życiu, jest jego wypełnieniem :) ale gdybym wtedy miała wybór- poczekałabym z decyzją o dziecku :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witajcie ja zauwazyłam
że wile gwiazd np. Jessica Alba , Milla Jovovich, Halley Berry czy Matthew McConaughey mają dzieci w wieku ok. 30-40 lat. Ja sobie myślę że można mieć dziecko w wieku 24 lat a można w wieku 28... Te 4 lata niby nie wiele jeśli chodzi o wasza różnicę wieku i dziecka, ale dla waszego zwiazku i dla was to może byc dużo. Dlatego ja nie chcę mieć narazie dzieci, nie czuję się gotowa (mam 25 lat), wolę poczekać 3 lata i wtedy się zdecydować a teraz jeszcze "pożyć" nieodpowiedzialnie ;). Macierzyństwo może być fajne nie twierdze inaczej, ale na pewno trzeba być zdecydowanym na taki odpowiedzialny krok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×