Podteksty erotyczne-kolega z pracy-co o tym sadzic?

pracujemy razem od 6 miesiecy i od jakiegos czasu zauwazylam ze kolega [duzo starszy ode mnie] coraz czesciej prawi jakies podteksty erotyczne .tzn on tak niby mowi pod katem erotycznym niby nie -sprawdza grunt? teksty typu- znowu mam katar ...niedogrzany jestem itd przypadkiem dotyka mojej dloni a wsrod swoich znajomych mowi tekty jakbysmy byli para. nie chce tu potwierdzenia ze mnie podrywa bo tak tez mi sie wydaje ale czekam na wasze opinie co o tym sadzic?

a co mówi wśród znajomych?

mialam podobnie tylko ja powiedzialam mezowi o ty, a malzonek odwiedzil osobiscie Pana M poczym pan M zrezygnowal z pracy ze mna:)

co mowi wsrod znajomych no jedno mi sie przypomina jak bylismy w sklepie spotkal kolege kolega powiedzial o jakie masz urocze towarzystwo a on no mozesz tylko pozazdroscic rzadko sie zdarza nie dosc ze piekna to madra dziewczyna....udalam ze tego nie slysze albo innym razem tez zblizal sie jego znajomy to akurat obial mnie za szyje i cos tam do ucha powiedzial -tak zeby tamten widzial....

nie licz na zbyt wiele, to tylko gra żeby w pracy było przyjemniej. jasne że jak mu dasz to weźmie.

jak ci się to nie podoba to albo nie reaguj albo powiedz że nie życzysz sobie takich tekstów... :o ale jeżeli ci się to podoba to ok :) proste, facet liczy że a nuż się skusisz :p

Tani blichtr. Pogonilabym go.

tzn ja nie reaguje tylko tak czasem sie zastanawiam do czego on zmieza

zgadzam się, że to zachowanie nie jest jakieś super nasycone podtekstami erotycznymi...rozumiem, że on Ci się podoba? i chciałbyś wiedzieć, czy Ty jemu też...ale tak naprawdę? bo póki co, to są niewinne gierki...są tacy faceci, którzy lubią sobie poflirtować...a ile on ma lat? a Ty? :-)

to mi sie tylko takie przypomnialy jest ich w ciagu dnia bardzo duzo ciezko zapamietac i dokladnie wam tu opisac te teksty no kurde nie zapisuje ich sobie na kartce :P ja mam 30 on 53 czy on mi sie podoba?-lubie go lubie z nim pozartowac ale nic poza tym ale zauwazylam ze on zaczyna coraz czesciej robic jakies podchody i obserwuje moje reakcje.

Bo to wlasnie te reakcje go rajcuja. Mowi sie ze swintuszenie to cecha starcow. Facetowi juz nie za bardzo staje, gadanie mu juz zostalo , a ty pewnie jestes troche niesmiala albo _ jeszcze gorzej - wstydliwa.? Dla mnie to on sie tym grzeje. Nie tym zeby z Toba byc tylko tym , ze jak sie speszysz albo zazenujesz to jemu wtedy "stanie2 Ja takich traktuje jak zboczencow. Opowiedz mu dowcip o rajstopach to sie na jakis czas odczepi.

nie nie jestem niesmiala ani wstydliwa wrecz przeciwnie czasem cos mu tam odpowiem ale ogolnie rpacuje nie mam czasu a jaki ten kawal or ajstopach ;P

Stary dowcip o tym jak dziadek poszedl do agencji. Po zakonczonym numerze mowi do panienki. - Gdybym wiedzial , ze pani jest dziewica to bym zaplacil podwojna cene - Gdybym wiedziala, ze panu stanie to bym rajstopy zdjela.

heheh dobre -nie znalam tego kawalu :D

hahahaxD mysle ze to wszystko dlatego ze kiedys jak zostalismy dluzej w pracy zaczelam sie o niego zalotnie ocierac i lizac po szyi. ale juz mu mowilam ze nic z tego. zreszta moj chlopak tez czesto mowi ze nosze do pracy za krotkie spodniczki.