drugi cykl starań, czuję że się nie udało..

Jest mi strasznie smutno, do mniesiączki tydzień. Staram się drugi cykl, i nie czuję kompletnie nic, nic co mogłoby świadczyć o tym że się udało. Nie mam żadnych objawów. Mój cykl trwa 28 dni. @ miałąm od 1-6 maja, przytulanka były 8,10,13 i 15.. Czy ktoś też tak ma.. ? jeszcze ta pogoda.. buu

Ogarnij się trochę :O DRUGI CYKL, to nie DWA LATA, a i więcej czasu niektóre się starają.

U mnie to samo do okresu 4 dni a ja już czuję jak nadchodzi :( Temp spadła, brzuch boli no i ta jedna krecha na teście po raz setny chyba :( aż się popłakałam :(

Wiem jak to jest, tylko co będzie jak Ci się nie uda zaj sc w ciąże przez najbliższy rok, jak Ty załamujesz się juz za 2 podejściem? Wyluzuj i nie myśl o tym. Poza tym masz jeszcze tydzień do testu, wiec uszy do góry. :)

pomijajac to, ze jestescie histeryczkami, chce powiedziec, ze gdy zaszlam w ciaze mialam wszystkie objawy nadchodzacego okresu (staralam sie 2,5 roku)...

a ja od dzis wiem, że jestem w ciązy........po roku starań

My staramy sie od 10 miesiecy..wlasnie jest 29 dzien cyklu, wczoraj powinnam byla dostac @ troche jednak zaczyna mnie bolec brzuch :( zupelnie jak na @..

sluchajcie, jak tak po 2 miesiacach was to dobija, to nie wroze nic dobrego, organizm reaguje na takie sytuacje stresem, a stres wplywa zle na plodnosc. Wrzuc na luz. Ja sie staralam w tamtym roku od maja, zaszlam w ciaze w listopadzie (tak naprawde staralam sie od wrzesnia), w grudniu poronilam i od tego maja znow powracam do mysli o staraniach, ale nie o panikowaniu, bo sie za 2 razem nie udalo. tak za rok w maju sie zastanowie co i jak. metoda: relaks, dobre wino, a reszta sama przyjdzie ;-) powodzenia!

lala89 i wszystkie starające się przyszłe mamy :) Byc może moja rada będzie banalna i trudna do przyjęcia... Jeśli bardzo pragniecie miec maluszka, warto zapoznać się ze swoim cyklem owulacyjnym Warto kupić testy owulacyjne i na nich opierać dni płodne.. Im papierek ciemniejszy tym wieksza możliwość zapłodnienia.. Warto wstrzymać się z seksikiem do tego dnia od ostatniego dnia miesiączki... Wtedy będzie więcej plemniczków w drodze... Wszędzie piszą, że starające się pary robia to mechanicznie i na przymus.. Za często... Po przytulaniu warto się.. poprzytulać :) Ważna jest jakość, a nie częstotliwość :D Przyszłe mamy - powodzenia!! i cierpliwości :)

A ja powiem ci jedno... nie chciej dziecka to samo przyjdzie, w moim przypadku tak jest..