sorry, że znów kupki, ale:jakie kupki robią wasze 7m maluchy karmione naturalnie

chodzi mi o konsystencję, czy są twarde i zbite, a może takie papkowate luźniejsze...sorry za określenia, no ale przecież fotek nie wstawię:p, a chcę żebyście wiedziały o co mi konkretnie chodzi...moja 7m córka od 2 m-cy je obiadki i deserki, a od 3tygodni zamiast luźnej kupki robi po kilka takich małych zbitych bobków. co 3h karmię piersią. czy to normalne?...dziękuję za poważne odpowiedzi:)

up

Jak bobki to ma zatwardzenie. banany, ryż, kasze powodują scalenie stolaca. Śliwki, jabłka, - rozluźniają. Daj wiecej picia, ogranicz zupki na ryżu, troche śliwek, przejdzie.

powinny byc plastelinowate- ani zbite ani plynne, taka pasta aalbo miekke plastelina ;) jak sa bobki to zatwardzenie- ogranicz ryz ziemniaki, marchew, makaron kaszki, banany, poda surowe starte jabluszko, duzo wody do picia i zupki z warzywami zielonymi(ale bez ziemniakow i marchewki) i powinno byc ok

no więc: owe bobki:) są najczęściej takie plastelinowe właśnie, że po rozgnieceniu robi się placek:) rzadziej są twardsze...sęk w tym, że ona nie chce nic pić oprócz mojego mleka, wypluwa z łyżeczki, gryzie kubek niekapek lub smoczek, nie chce nic, ani wody, ani herbatki, ani soczków. lekarz powiedział, że to normalne, że tylko pije moje mleko, widocznie to jej wystarczać i mam jej nie zmuszać na siłę, bo to nic nie da, wręcz ją zniechęci. kaszek jej właśnie ostatnio nie daje po konsultacji z pediatrą, odstawiłam też już dawno temu kaszę mannę, którą po troszku dosypywałam do zupek...daję jej deserki, najczęściej są z jabłkiem i dodatkowo same jabłko starte też.

zależy co zje czasem jest to bobek czasem papka taka gesta czasem papka ze śluzem najgorsze te bobki bo wtedy placze i pręży sie straszliwie akle pediatra powiedziała ze przy wprowadzaniu posi łków tak jest i uwaga marchewka zatwardzaaaaaaaaa

Jeżeli nie są bradzo twarde a dziecko nie płacze/pręży się/popiskuje w trakcie robienia kupy to jest ok. Moja córka tez na piersi i te z nie chciala pić, z butli nie umiała, z łyżeczki była zabawa a niekapka gryzła:) kupiłamm niekapka z miękkim ustnikiem i codziennie dawałam herbatkę, bawiła się bawiła i zaczęla pić, najpierw 10ml, potem 20 a teraz nawet 120 wypije w ciągu dnia :) Ja podawałam śliwki suszone gerbera i zawsze skutkowało:)

pytam tutaj, bo pediatra tak jakby nic szczególnego mi nie powiedziała, obejrzała małą, przepisała Debridat i tyle, powiedziała jest ok, dawałam jej tydzień ten syrop i przez ten tydzień zrobiła ze 3 "papki", a tak to ciągle plastelinowe bobki, nie płacze i nie piszczy tylko napnie się ze 3 razy, zrobi się czerwona, zaszklone oczy i kupka zrobiona:) nie wiem czy jest sens podawania tego syropu jak i tak robi te bobki...nie wiem, może już jej taka natura i tak będzie, bo posiłki inne niż mleko dostaje od 2 miesięcy, a od 3tygodni ma takie kupki...sama nie wiem c tym myśleć...może jeszcze jakieś mamy się wypowiedzą? jakie kupki robią Wasze dzieci? reszcie dziękuję za odp

up

jak plastelinowe kupki to ok, martwic sie trzeba jak beda twarde zbite bobki

witam moja mala nie cale 3 mies zrobila mi dzis plastelinowa kupke konsystencja jak masa ze szprycy do cast i kolor musztardy karmie naturalnie i troche mieszanka bo mam malo mleka bo laktatorem scagam