Wasze córki..może jak to z Wami było?

W jakim wieku zaczęliście chodzić na dyskoteki? ; D imprezować? xD Niekoniecznie z alkoholem ^^

14lat

haha dałaś czadu xd

Nie chodziłam na dyskoteki.

czemu? ; o

Bo nie lubie. Byłam na jednej z własnej woli w 4 klasie( z tatą:) z przymusu na zakończenie gimnazjum i i z powodu tradycji na studniówce. cała moja dyskotekowa historia.

mialam 15 lat jak moglam raz w tygodniu pojsc do klubu i wrocic o 23.40, bo tak mialam autobus. nigdy sie nie spoznilam i z czasem moglam wiecej

15 lat co tydzień i wracałam o której chciałam :) teraz mam 22 i mi sie już nie chce na impre chodzić bo już sie wyszalałam :)

16. wszystko mi się wydawało dziwne. dziewczyny prawei z gołą dupą, pijane i nie wiadomo co jeszcze a taraz sama lubię założyć pończoszki i wzbudzać pożądanie wśród chłopaków:P

jezdziłam ze starszym bratem wiec mogłam byc do konca a jak z kolezanka to w zaleznosci od mamy nastroju - od 2 do 4

14

ja tez nie lubie nie chodzilam nigdy wolalam spedzac czas bardziej konstruktywnie z jakas madra ciekawa ksiazka

moja mama zabraniala mi chodzenia na dyskoteki, wiec mniej wiecej od wieku lat 16 kombinowalam i jezdzilam do kolezanki z klasy "na grilla i sie uczyc" dzieki temu ze mieszkala na drugim koncu miasta zawsze nocowalam u niej. a w praktyce smigalysmy po dyskotekach bo jej rodzice byli wyrozumiali. alkohol nigdy mnie nie ciagnal, zawsze pilam umiarkowanie 2-3 drinki przez caly wieczor max. do tej pory mi to zostalo, jak mi swiat zaczyna wirowac to biore cole :) jakos nie umarlam, nikt mnie nie zabil i nie wpadlam. ale przeciez mama by padla na zawal jakby wiedziala :P

hehe najgorzej jak rodzice zabraniają :) to wtedy córunie kombinują... ja nie musiałam. chociaż dużo imprezowałam to nie piłam do 18. hihi