chłopak boi się sexu

przestraszyl sie:) musi nabrac do cb zaufania:) on sie boi poprostu ze nie sprosta twoim oczekiwaniom:) i tyle

rozmawialismy i wie ze wcla nie mam jakiegos doswiadczenia, ze nie mam jakis wymagan i wogole.

katarynka a ty co taka doswiadczona że porad udzielasz, pilnuj lepiej swojego bobra.Widać ewidentnie że przeszkadza mu przeszłość tej nie-zaspokojonej babeczki.Jeżeli dojdzie do wniosku że to tylko przygoda to problem z głowy.Narazie jeszcze myśli że to może być coś powaznego.

czasem mysle ze nie chce byc ze mna, ale on mowi ze to nie prawda, ze mnie kocha

wydaje mi sie ze traktuje mnie powaznie

Megafofer o co ci biega co?

aa katarynka mowi bardzo sensownie w przeciwienstwie do ciebie Megafofer, bo ciebie to nie chce mi sie nawet czytac sorki

najgorsze jest to że coś się popsuło w wibratorku który mnie odstresowywał i teraz jestem strasznie spięta.Co robic jak go przekonać :(

mam taki pomysł, żeby ubrać taka bardo sexi sexi sexi bielizne tylko dla niego, ale jakos boje sie ze to nie wypali i znow wyjdzie ze jestem nie wyzyta, bo tak sie czuje przy nim :(

jak juz wspomnialam musi zaczac ci ufac:) nie naciskaj go a bedzie dobrze:)

fajnie ze ktos podszywa sie pod moj nick ta wiadomosc z wibratorem to tez nie moja

Zostań z tym wybratorem i daj chłopakowi spokój.

no ale co jestesmy razem juz ponad 2 lata i nie zaufania do mnie. ???

bo to jeb.any troll !!!!!!!!

Czy Twój chłopak jest osobą wierzącą.Może on wyznaje zapomnianą zasade że seks dopiero po ślubie.

to bardziej ja jestem wierzaca niz on

Za dużo bajek się naoglądałaś. Nie ma czegoś takiego jak troll.

a ty jaki masz problem Megafofer? i dlaczego do mojego teamtu sie tak przyczepiles? jest duzo innych ciekawych tematow na ktore pewnei mialbys wiecej do powiedzenia niż tu

Ale w co ty wierzysz i jakie to wyznanie. Bo jeżeli jesteś katoliczką to ja jestem trolem :)

jestem katoliczka a co?

Skuj go kajdankami i jazda :P Będzie ci wdzięczny za rozprawiczenie, a później sam będzie chciał powtórki.

Mam w sobie dużo empati i chcę każdemu zrobić dobrze dlatego staram ci udzielić dobrej rady prosto z serca.

Dobry pomysł :D

Jesteś katoliczką i nie znasz swojej wiary.Gratuluje.

dobrze ze nie mam takiego nie wyrzytego synka jak ci wyzej co sie dolaczyli do rozmowy

dlatego nie moge katoliczka boz robilam to przed slubem tak?

wiesz to prawie wszyscy na swiecie nie mogliby byc katolikami, bo zronili to przed slubem. to sa stare zabobony

To chyba oczywiste,Grzeszysz i to z premedytacja.

Zabobony to cała wiara katolicka :D

zajmij sie soba megafofer