ktos budowal dom z firmy zielone domy? pytanie mam.

oplaca sie? jest naprawde tak tanio czy to sciema? i jak sie taki dom sprawdza w uzytkowaniu?

podnosze....:)

nadal nic. podniose:O

witam, w odpowiedzi na zapytanie, tak budowałem dom w woj. pomorskim z firmą Zielone Domy. Super dokładnie i estetycznie. Polecam

Czy ktos może budował dom szkieletowy Kaszubski czy Szczesliwy z firma Zielone domy>? Proszę o opinie:)

Da sie w czymś takiem mieszkać zimą?

Da się, tylko że nie w każdym. Musi być płyta fundamentowa z prawdziwego zdarzenia i koniecznie izolacja. To nie jest tak, że po prostu bierzesz sobie deski i z nich budujesz chatę, jak na wsi w XIX w. Obecnie domy drewniane mają całą technologię. Zobacz sobie na schematy - http://ligar.pl/oferta .Tak to powinno być zrobione jeżeli ma się nadawać na zimę. Wiem, bo posiadam podobny dom całoroczny :)

Ja budowałem z tą firmą swój dom. Skorzystałem z gotowego projektu. Budowa została zakończona w 2015r i do tej pory mogę powiedzieć,że koszt ogrzewania jest niższy niż mieszkanie 62m2! Jedna naprawa gwarancyjna- zgłosiłem brak prądu w jednym gniazdku....okazało się że urządzenie które podłączałem było niesprawne :-) Z minusów to nie ma opcji targowania ceny. Z plusów wyrobili się w terminie i nie było żadnych zastrzeżeń. Mogę polecić.

Witam. Ja też buduję z Firmą Zielone Domy. Jak na razie są fundamenty i ściany. Do końca czerwca mam mieć zamknięty stan deweloperski. Na tą chwilę ani ja ani kierownik budowy nie mamy żadnych zastrzeżeń :-) Do końca lipca chcemy już poczuć komfort przeprowadzki z 55m2 na 109m2 :-) Podrzucają mi wiele pomysłów i rzeczywiście koncepcja pomieszczeń w stosunku do pierwszych założeń zmieniła się nie do poznania :-)

Ja z nimi stawiałem swój dom. Dobre podejście sprzedających Dobre podejście majstrów. Poślizg wyniósł 5dni od daty wpisanej w umowie także jak na dom 150m2 nie było źle. Byłem wcześniej uprzedzony,że jest opóźnienie w dostawie materiałów. Wcześniej mieszkałem w bliźniaku i było w nim zdecydowanie zimniej. Jak miałbym wybierać drugi raz to wybrałbym tak samo.

a gdzie sa te Wasze domy????pokazcie zdjecia...bo tyluuu budowalo a zaden nie chce sie pochwalic swoim M? czy go nie ma?:)

Zielone domy sami sobie piszą opinie, na budujzdrewna pojawiły się komentarze, których wcześniej nie było. Ciekawe, warto śledzić te opinie jeśli ktoś chce budować dom. Warto zwrócić uwagę, że sami nowi użytkownicy się pojawiają i piszą tylko po jednym pozytywnym komentarzu tej firmie.

Totalnie nie polecam firmy Zielone Domy. Miałem nieprzyjemność z nimi budować swój dom. Zapomnijcie o terminie pół roku i dom stoi. Poślizg co do terminu w umowie ponad dwa miesiące. Oczywiście na żadne kary umowne się nie zgadzali. Szef, pan Marcin któremu słoma z butów wystaje mimo wchodzenia w tyłek przed podpisaniem umowy po podpisaniu już było inaczej. Na każdym etapie budowy coś było skopane. Tygodniami czekaliśmy aż naprawią swoje buble. Dodatkowo próbowali nam wmówić, że to nasza wina. Pan szef na każdy zarzut ma kilka różnych odpowiedzi, tu bryluje swoim wygadaniem. Nie odbierają telefonów kiedy coś im nie idzie po ich myśli. Organizacja jest fatalna, ekipy budowlane rzucane są z dnia na dzień na różne budowy co świadczy o chaosie w ich strukturach. To są opinie ich pracowników budowlanych, którzy są naprawdę spoko. Gdybym mógł cofnąć czas nie zdecydowałbym się na tą firmę. Wieczne użeranie się o buble i terminy. Profesjonalizm na zewnątrz a w środku (po podpisaniu umowy) same problemy. Kompletna amatorka.

Nie polecam budowy z tą firmą domu .Proszę tylko podjechac do miejsca ,,produkcji prefabrykatów takiego domu .

Buduję z tą firmą swój dom, budowa domu powinna być zakończona do końca 2017r. Proszę sobie wyobrazić że Pan Marcin z "Zielone Domy" otrzymał przedostatnią transzę z której nie rozliczył nawet połowy z niej według banku i również według mnie, a do tego pomimo iż nie rozliczył otrzymanej transzy, to w dodatku chce następnego przelewu. To prawdziwy SKANDAL, ponieważ miał tupet wstrzymać nam budowę i żądać pożyczenia pieniędzy od kogoś innego, skoro bank nie może wypłacić transzy przed rozliczeniem się z niej. Na dzień dzisiejszy sprawa będzie miała swój finał w sądzie, ponieważ nie po to braliśmy kredyt hip. z banku by jeszcze dodatkowo pożyczać na 2 transze do przodu. W dodatku parapety zewnętrzne to nam spieprzyli, bo plastikowe końcówki boki parapetów zamontowali nam na jakieś 3cm w głąb elewacji, a do tego kąty parapetów również są złe bo wynoszą od 2 do 3 stopni. ZDECYDOWANIE NIE POLECAM I ODRADZAM FIRMĘ "ZIELONE DOMY".

Szczerze mówiąc nie wiem od czego zacząć tyle mam do opisania !!! A więc budowałam z tą firmą Zielone Domy swój dom. Na początku jest pięknie a w ogóle Pan Marcin zawodowy AKTOR !!! dobra ściema to podstawa !!! Mam źle osadzone parapety, dodatkowo każdy pod innym kątem, nie uznają reklamacji, nie stosują się do umowy np. do tego, że jeśli ktoś buduje się z kredytu bank nie chce wypłacić transzy bo mają za mało zrobione to każą pożyczać kasę np. od rodziny. Mi wstrzymali budowę i kazali pożyczać to wtedy wrócą na budowę !!! Budują taśmowo jeśli masz jakieś uwagi to już im jest to nie na rękę , jeśli mają zrobić poprawki to nie zrobią, chyba że za dopłatą wtedy są w stanie zrobić dziurę w gotowym dachu aby wstawić okno dachowe. Zapomnijcie o terminie skaczą z budowy na budowę oczywiście lecą tam gdzie gotówka , wymuszają kasę do przodu i szantażują że wstrzymują budowę jak u Mnie !!! Rozwiązałam umowę z nimi oczywiście nie rozliczyli transzy i jesteśmy 20tyś. w plecy !!! To była najgorsza decyzja decydując się na tą firmę !!!! zdecydowanie NIE POLECAM !!! a pozytywne opinie piszą sobie sami ŻAŁOSNE :-))))))

W końcu jakieś rzetelne opinie bo juz mnie zaczynalo mdlić od tego słodzenia

To świetna reklama: dom dobry, tylko te parapety! Co do parapetów, w Zielonych Domach obrabiamy akrylem, a klientom szwagier doradził silikon na długo po wykonaniu elewacji. Ot i cały problem.Jednak był to powód, z jakiego Klienci wstrzymali płatności. Ostatecznie podpisaliśmy ugodę o odstąpieniu od budowy, w której nikt nie tracił. Co do płatności mieliśmy i takiego maila od Magdy MP: "widzimy jak pięknie się nasz domek buduje, choć jest nam głupio, że wciąż czekamy na pieniądze z banku". Zawsze można się porozumieć, trzeba tylko chcieć.

Panie Karolu, dziękuję za opinię. Jednak stanowczo nie zgadzam się z nią. Wykonaliśmy prace adekwatne do wpłaconych transz.

Witam Panie Pawle, gdzie Pan budował dom? Z chęcią bym zobaczył jak to wyszło, ponieważ sam zastanawiam się nad ta firmą. Pozdr.

DO "Zielone Domy": Panie szefuniu Marcinie jak to wykonaliście prace adekwatne do wpłaconych transz???? Proszę nie podważać kosztorysu banku który był specjalnie przygotowany pod umowę z Wami, kogo jak kogo ale banku Pan nie oszuka! :) Tak jak wyżej pisałem cały czas podtrzymuję, że w ostatecznym rozrachunku jesteśmy w plecy co najmniej na 14 000zł przez Pana w połowie nie dokończoną transzę z banku!!!

Panie Karolu, tak się składa że mieszkam niedaleko) "tak mi się zdaje, że o tą budowę i ja nie mam żadnych zastrzeżeń co do wykończenia domu. Co prawda PARAPETÓW nie widziałe ale Gdyby firma Pana oszukał to żaden człowiek nie odpuściłby takiej kwoty (coś tu nie gra) Jak to mówią są ludzie i parapety... wszystkim się niedogodzi. No ale teraz widać, że jednak znajdują się klienci którzy nie są zadowoleni z firmy Pozdrawiam :)

PS. TO już nie pora na kłótnie na forum moim zdaniem.

Czy czasem Pan "Sąsiad 1" nie jest kimś z ekipy "Zielone Domy"???? :D Coś tu nie gra, jakim cudem Pan "Sąsiad 1" wie w jakim mieście mam wybudowany dom przez tą firmę, tym bardziej że "Zielone Domy" budują prawie po całej Polsce?????? :D O ile dobrze pamiętam to ja adresu nie podawałem na forum :) :D A jednak, teraz to widać że "Zielone Domy" sami sobie piszą pozytywne opinie na forach. Myślę że nie jestem jedynym Karolem na całą Polskę :). Po za tym nikomu z moich sąsiadów nie chwaliłem się "jeszcze", że "Zielone Domy" przestały wykończać mi dom. Gdyby jednak "Sąsiad 1"- JASNOWIDZ znalazł mój wybudowany dom, to by się pofatygował do tych parapetów, obejrzał sobie i dopiero później wyraził opinie. Każdy wie aby odzyskać stracone pieniądze (min. 14 000 zł) od firmy albo kogoś innego, to można to zrobić jedynie przez sąd, co wiąże się z długotrwałymi procesami sądowymi, na które szkoda nam czasu. Lepiej podpisać ugodę i aby budowa nie stała w miejscu, budować dalej. P.S. Ja z nikim się tu nie kłócę, tylko wyrażam swoją negatywną opinię wobec "Zielone Domy", w końcu każdy ma prawo do wyrażenia swojej opinii. Pozdrowienia dla tych prawdziwych ludzi na forum, a nie podstawionych. :D :) :D

Poziom rozmowy stał się żenujący. Jenak muszę wyjaśnić kilka spraw. Pan wziął kredyt w systemie gospodarczym, dlatego bank ma własny kosztorys i wypłaca kwoty z tym kosztorysem, które są zupełnie inne niż w naszej umowie na budowę domu. Na pewno też nie mają w kosztorysie banku, którym tak się Pan kieruje wybranych dodatków jak daszek nad wejściem i inne, za które nie otrzymaliśmy środków. To tylko tak dla Przypomnienia dlatego zgodził się Pan na ugodę. Zajmujemy się budową domów, gdyby Pan nam zapłacił ostatnią fakturę budowę już mielibyśmy zakończoną.

Sam się panie chwaliłes że już nie budują, poza tym nie tylko z firmą robisz Pan problemy ale nawet drogi po budowie ciężko było naprawić. Nie mogliśmy nawet do własnych domów dojechać.

Szkoda Ci czasu na 14 tysięcy? Jesteś pewny wygranej to idź się sądzić, skoro mówisz że nie masz czasu na 14 tys. to pewnie też nie masz pewności wygranej, coś tu ktoś kręci heh warto byłoby się pofatygować po taką kwotę nawet jeśli ot by zajęło z 5 lat. No ale tak... koszty sądowe do zabulenia po przegranej sprawie :P

Do "Sąsiad 1" weź chłopie przestań sapać na tym forum bo wystarczająco się zbłaźniłeś, podając się za mojego niby sąsiada. :D "Zielone Domy" budują prawie po całej Polsce domy, a Ty dokładnie wiedziałeś w jakim mieście na jakiej ulicy jest mój dom :D :D :D :D Żenujący jest sposób w jaki "Zielone Domy" próbują się tłumaczyć, dlatego lepiej jest podszywać się pod innych i ratować dobre pozytywy na forum firmy które sami sobie piszą. :D Teraz odp. do KLONA NR 2 Z ZIELONYCH DOMÓW do "Marcin89_89" :). Powiedz mi czy miałeś kiedyś rozprawę w sądzie??? Bo działanie sądu to Ty chyba tylko na filmach widziałeś. Ja miałem rozprawę dawno temu, która zakończyła się ugodą. Na samo rozpoczęcie rozprawy czeka się około pół roku, a rozprawa trwała by około 3 lat wiem to od prawniczki więc nawet nie podważajcie tego. Niestety ale mamy takie głupie prawo w Polsce, że takie sprawy się ciągną i nawet gdybym miał dostać za 3 lata odszkodowanie na ponad 20 tysiaków, to jak przeliczy się koszty dobrego Adwokata przez 3 lata + fakt że od maja nie będzie się miało gdzie mieszkać to w takim wypadku lepiej odpuścić i samemu dokończyć budowę. ZAMYKAM TEMAT, WIĘCEJ NIE MAM ZAMIARU SIĘ TŁUMACZYĆ ANI ODPISYWAĆ KLONOM Z "ZIELONYCH DOMÓW". SZKODA CZASU NA WASZE GIERKI, PRZEDSTAWIŁEM SPOSÓB DZIAŁANIA "ZIELONYCH DOMÓW" W PRZYPADKU KIEDY KTOŚ ZACIĄGA KREDYT HIPOTECZNY SYST. GOSPODARCZYM, NA KTÓRY FIRMA SAMA SIĘ ZGODZIŁA.

każdy kto napisze nie po Twojej myśli zaraz jest pracownikiem zielonych domów? :D nawet nie znam tej firmy, ciekawi mnie tylko fakt czemu tak ciężko pójść z tym do sądu, skoro sprawa jest prosta wystarczy średni adwokat, dużo tańszy, zamiast dobrego. Nara

Szkoda, że wcześniej nie zauważyłam tej dyskusj, bo chętnie włączyłabym się do niej . Jakby co to podpisuję się pod tym co napisał Pan Karol i Pani Magda. Budowaliśmy z firmą ZD i chcemy o tym zapomnieć. My budowaliśmy za gotówkę i było tak samo jak u Państwa : opóźnienia , błędy , które sami odkrywaliśmy, te pokrętne tłumaczenia i traktowanie nas jak byśmy nic nie rozumieli...szkoda słów.