Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szalonyloczek

dzis miałam randke z facetem z neta

Polecane posty

Gość POPIERAM WPIS POWYZEJ w 1000%!
🌼 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Versanka
ja też tego nie rozumiem w sprawach typu : dawał mi znaki, dotknął mej dłoni i nie wiem czy niechcący, co to miało symbolizować, nie dawał mi znaków, spojrzał, czy zadzwonić, czy czekać, nie wiedziałam co powiedzieć, jak wytłumaczyć jego reakcję, spojrzenie itp :-O Przecież można od razu powiedzieć - czy spotkamy sie ponownie, podobasz mi się, poznajmy sie bardziej itp po co te podchody...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laryyySA
i jak odpisał ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejny przypadek
i co nic nie odpisal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"(...)i co nic nie odpisal?" "(...) i jak odpisał ?? " gimnazjum coś wcześnie dziś skończyło zajęcia. :D zajmij się swoim życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laryyySA
słodko- gorzki --- a Ty po co wchodzisz na to forum, przecież gdyby Cię nie ciekawiło to na pewno byś nie dostrzegł(a) naszych wpisów . Tak ,więc nie wtrącaj się . Forum po to jest,żeby pisać .. Aha i etap gimnazjum mam 8 lat za sobą ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aulllaaa
Ja rowniez mam za soba spotkania z neta z polakami...koszmar,masakra,prostactwo i brak urody...dzis poraz pierwszy spotkalam sie z Irlandczykiem...duzo starszy,przystojny,wyksztalcony i niesamowicie kulturalny,szkoda tylko ze nie potrafie tak pieknie ubrac w slowa tego co chcialabym mu powiedziec,dogadujemy sie calkiem dobrze,ale to nie jest jezyk akademicki i daleko mi do jezyka poetow...mam nadzieje ze sie nie zrazi,bo ich ciezko rozkminic,zawsze sa pelni entuzjazmu...mam nadzieje:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalia837
typowy netowy zaliczacz poligamiczny (seksoholik lub erotoman) polujący na samotne kobiety w Internecie (szare myszki) czy na portalach społecznościowych. Chodzi takiemu tylko o seks, a nie o stały związek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj baby, baby, wstyd mi za Was
Kiedy facet zainteresowany jest kobietą, to już na pierwszym spotkaniu to się czuje! Na koniec często pyta czy będziecie z nimi w kontakcie? A jesli było tylko:-"Nara! Miło było!", a później ciiiiiiiiiiiisza, tzn. że nic z tego nie będzie! Nie rozumiem po cholerę zastanawiacie się; -"Napisze? Nie napisze? A może napisać mam ja?" NIE! Nie ośmieszajcie się pisząc pierwsze! Facet jest prosty jak drut i nie bawi się w żadne podchody jak Wy! Jeśli milczy to oczywiste, że nie chce kontynuacji i koniec, kropka! Miejcie baby swoją godność!!!!!!!!!!!!!!:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laryyySA słodko- gorzki --- a Ty po co wchodzisz na to forum, przecież gdyby Cię nie ciekawiło to na pewno byś nie dostrzegł(a) naszych wpisów . Tak ,więc nie wtrącaj się . Forum po to jest,żeby pisać .. Aha i etap gimnazjum mam 8 lat za sobą .... -------------- nie ciekawi mnie czy on napisze, czy nie. czy beda zyli dlugo i szczesliwie, czy krotko i intensywnie. smiesza mnie ludzie ktorych zycie innych, bardziej pasjonuje od ich wlasnego. te piekne, wu=yksztalcoe, inteligentne polki, ktorych faceci unikaja, a one nie wiedza dlaczego.. bo sa NUDNE. ich pasja jest namietne komentowanie zdj kolezanek na naszej klasie - "slicznie razem wygladacie" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca dziewczyna...........
no jak tam autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulllaaa
Do mnie napisal...want 2 thank u 4 meetin me.Im really lookin 4ward 2 seein u again,Ur lovely girl Ur so sexy. A beatiful kisser.Ireally want u.xx Nic dodac nic ujac,wiadomo czego chce,napewno niczego powaznego,ha,ha...ja zreszta tez chyba niczego nie chce w zyciu zmieniac,i tzw pan dochodzacy towarzysz najzupelniej mi wystarczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalonyloczek
hej, odpisał mi po godzinie...tak jak sie spodziewałam - dał mi do zrozumienia ze nic z tego nie bedzie...powiem wam ze kompletna zalamka - dotad było tak ze zyskiwałam u facetów przy blizszym poznaniu - prawda jest taka ze nawaliłam..wiem ze byłam w stanie olśnic go swoją osobą ale chyba to on mnie zbyt olśnił :( gdyby mi sie nie sposobal, to zawojowałabym go, gdyz byłabym sobą...a ja byłam zbyt spięta, nawet nie patrzyłam mu w oczy gdy rozmawialiśmy. nigdy tak nie mialam i jestem zła, chciałabym cofnąc czas ale przepadło. a wiem ze to facet ktory szuka kobiety na powaznie a nie do zabawy i to mnie boli. rzadko sie zdarza ze facet jest przystojny i do tego ma poukladane w glowie...wiem ze nie szukał flirtu tylko miłości :((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalonyloczek
aha i nie jestem nudna ani pusta..mam swoje zainteresowania, kocham sport...ja nie szukałam faceta, to on bardzo chciał mnie poznać....nawet probowałam go spławic na poczatku ale on sie nie poddał..:( teraz sama zostalam splawiona i ciezko mi to strawić ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalonyloczek
na spotkaniu powiedział mi ze wierzy w miłosc od 1 wejrzenia a w sms powiedzial ze nie poczuł tego jesli o mnie chodzi....no kurde ale przeciez nie mozna sie w kims zakochac w 5 minut ;/// wiem ze juz mnie skreślił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalonyloczek
hm odezwałam sie do niego tylko dlatego ze musialam miec pewnosc. nie chciałam sie domyslać. wiem ze gdybym naprawde mu sie spodobała to sam by sie odezwał, ale zawsze ze głupie nadzieje...ja nie lubie niepewności. teraz czuje smutek ale przynajmiej sie nie łudze. a nie jestem tez taka kobieta co tylko czeka na znak faceta, sama tez przejmuje inicjatywe, dlatego do niego napisałam. nie lubie niejasnych sytuacji, bo mnie meczą po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze, ale z niego gnyb :o Miłośći nie zawsze przychodzi od pierwszego wejżenia, czasem jest nawet obok nas całe życie a my jej nie dostrzegamy, albo przychodzi dopieor po czasie, rodzi się. Jesli tka od razu zrezygnował to znaczy, że nie był Ciebie wart, skoro tyle rozmawialiśie, nie jesteś brzydka ani nic, to mógł (może) się jeszcze zastanowić na ddrugim spotkaniem, żeby dac ci szanse pokazać się z drugiej strony.... Jesli zrezygnował po pierwszym razie no to tylko jeog problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trochę głupio mu napisałaś.... ja bym napisala coś takie, i to raczje z przymróżeniem oka "Cześć, sorki że tak dziwnie wyszlo ostatnio, ale chyba nie byłam do końca soba, mam nadzieje, że będę miała okazję się zrehabilitowac i pokazać od tej ciekawszej strony?:) " Coś takiego wiesz, troche żeby sie usprawiedliwic, żeby mu dalo do myslenia, że się troche 'speszyłaś', że fajnie by bylo sie spotkać bo Tobie sie podobalo, ale jeśli nie no to tez nie będziesz płakać....a tkai 'patetyczny'sms cyz będziedzie dalej kontynuowac znajomośc mogl go troche jakoś przestraszyć...dlaczeog niby nie mielibyście kontynuowac znajomości? Pewnie pogadalby z toba jeszcze troche, a jesli by stwierdzil, że to nie to to by sie jakoś powoli wycofywal..a tak to troche dziwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalonyloczek
dzieki sękata...w glebi duszy wiem ze on wiele stracił tez ale mnie to jakos nie pociesza...jestem tylko zła na siebie za naiwność...on jednak ponoc kiedys przezył takie mega zauroczenie od 1 wejrzenia i stad to jego przekonanie. wiem ze on myślał ze bedą ta jedyną...to głupie ale tez strasznie dobijajace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalonyloczek
moze napisałam glupio...ale wiesz - jestem pewna ze cokolwiek bym nie napisała - finał byłby ten sam. nie chciałam tez mu sie jakos tłumaczyc....bo mógłby to tak odebrać. i tez nie chciałam krecic bo zawsze pisalismy do siebie otwarcie dlatego tak mu napisałam wprost.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szalonyoczek, też się kiedyś z takim spotkałam, co już na 1 spotkaniu musiał mieć wielką miłość po grób - nie ma przypadkiem Piotrek na imię? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalonyloczek
ona a skad jestes ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalonyloczek
nie, na nic juz nie czekam z jego strony . teraz tylko musze to przeboleć i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
posłuchaj nie przejmuj się. Mam wrażenie, że nastawiłaś się od razu na niewiadomo co (zwłaszcza, że okazał się przystojniakiem) a w sumie trzeba było założyć, że różnie może byc, stąd to Twoje rozczarowanie. no trudno- gościu ma swoje przekonania i pchać się na siłę nie warto, chociaż ja bym nie urywała kontaktu, raczej dała mu do zrozumienia, że nie chcesz nic na siłę, jesli macie być tylko dobrymi znajomymi to też powinno byc ok, gdunt, żeby zupełnie ze znajomości nie rezygnować. No chyba że oboje szliście na to spotkanie z założeniem 'związku'. On chyba miał taką nadzieję skoro odpisał w ten sposób, a też nie powinien tego zakładać. Na Twoim miejscupo prostu bym teraz juz na nic nie liczyła, jesli się odezwie lub coś zaproponuje to ok. Ale dałabym sobie spokój, w końcu nie każde spotkanie z kimś z internetu musi sie kończyć happy endem. Zastanów się też trochę - skoro tkai przystojniak nie ma jeszcze dziewczyny to może z nim jest coś nie do końca wszystko super, los wie, kogo wybiera nam na swoją połówkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okazja była, nie wyszło trudno. szukaj jasnych stron. nie wykorzystał Cię. :) ja też wiem, czy po pierwszym spotkaniu coś z tego będzie czy nie. albo mi ktoś odpowiada, albo mi nie odpowiada. ale jakiegoś pioruna w serce to nie oczekuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalonyloczek
sekata oczywiscie na nic juz nie liczę :) a odpisałam mu ze zycze powodzenia i mam nadzeje ze znajdze taka kobiete. wrrrr po tym sms juz sie nie odezwał. problem w tym ze ja od poczatku traktowałam ta znajomosc troche olewajaco - to mu zależało. widział moje zdjęcia wczesniej dodam. to on robił wrecz sobie nadzieje, sugerował ze liczy na cos poważnego. to ja mu pisałam ze ma byc na luzie. no ale prawda jest taka ze jak go zobacyzłam to w głowie mi sie chyba przewróciło bo choc tez widziałam jego foty to spodobał mi sie tak sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i po coś mu tkaiego smsa napisala? Dalaś mu do zrozumienia, że jestes obrazona i niech spada. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×