Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość utka 82

dziewczyny czy Wasi facecie kupują Wam prezenty bez okazji??

Polecane posty

Gość utka 82

Mam 28 lat i jestem z facetem prawie rok....zastanawiam sie jak to u Was jest? czy Wasi faceci kupuja Wam coś?? w sensie np. mówicie,ze baaaardzo podobaja Wam się jakies tam perfumy i oni robią Wam niespodzianke i kupują je>>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteśmy już ze sobą 2 lata. Tak samo jak na początku robi mi prezenty bez okazji. Co miesiąc bukiet róż, zaprasza do restauracji, daje różne miłe drobiazgi, czasami bieliznę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam czy mówię czy nie mówię że coś mi się podoba to i tak ciągle coś dostaję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utka 82
zazdroszcze :( to musi byc miłe.....ja dostałam tylko plastikowa gwiazdkę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może zagraj mu na ambicjach? Powiedz, że koleżanka dostaje często od chłopaka kwiaty, ona tak o nią dba, były takie piękne itp. I jak Ci coś podaruje to nie mów mu skromnie ,,Nie trzeba było" tylko ładnie podziękuj i bądź dla niego miła przez cały wieczór. Będzie chciał częściej sprawiać Ci niespodzianki;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esteeeeeee
ja mam tez 28 lat i jak mi sie podoba cos to sama sobie kupuje, zarabiam - kupuje ;) proste :) teraz juz jestesmy po slubie, ale wczesniej przez lata ktore bylismy razem - kupowalam sobie sama takie rzeczy jak perfmuny, bizuterie itd :) wole sama sobie wybrac :P z reszta nigdy nie potrafilam zerowac na ludziach, bardziej wole dawac prezenty niz je dostawac :) moj maz owszem kupuje mi czasem bukiety bez okazji, idziemy do restauracji i robi rozne mile niespodzianki :P niekoniecznie kosztowne, ale takie ktore ciesza bardziej niz niejedne perfumy :P nie mowie tu o urodzinach ani innych okazjach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dostaje i to czesto
ostatnio dostalam sliczna torebke bez okazji wczesniej buty, ogolnie to dostaje perfumy lub zabiera mnie do sklepu i kaze mi wybierac co chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utka 82
ja tez nie zeruje,,,,i nigdy nie żerowałam..i tez wolę komus dawac i niż brac...ale teraz nie pracuje i nie moge znaleźć pracy i tak czasem mógłby pomysleć żeby mi sprawić czymś pożytecznym przyjemność...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mój chłopak bardzo lubi niespodzianki:) potrafi od tak przyjechać po mnie pod szkołę z kwiatami lub zabrać w miłe miejsce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś kwiatki.. co jakiś czas.. połowa z tego to tak na przeprosiny.. teraz jakąś bułkę słodką co najwyżej mi kupi, jak mnie odbiera.. ale to w sumie nie.. raz może się zdarzyło.. więc się nie liczy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam też nie żeruję a że mój facet ma już to chyba w genach że musi mi coś kupować to nic nie poradzę mówi że lubi to robić i koniec, chociaż ja tego nie znoszę bo rozumiem jakieś kwiaty czy perfumy ale mój mi sporo droższe rzeczy kupuję i potem mnie do szału to doprowadza bo nie wiem co z tym robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paradiss
my jestesmy razem 9 lat i jak dotad najbardziej utrzymuja sie kwiaty. bardzo czesto mi je daje w sumie to nie rzadko nie ma swiezych kwiatow w domu. owszem na poczatku bylo wiecej prezentow, ale i tak nie narzekam :) aha i co jakis czas kupuje torcika lub ciasto z bita smietana bo wie, ze lubie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka88889
moj chlopak tez mi nie robi prezentow ani niespodzianek, tzn zabiera mnie na wakacje, jesli mu powiem ze cos mi sie podoba to mi to kupi, ale nigdy nie robi jakis drobnych prezentow, nie da kwiatka bez okazji, a ja bym chciala dostac chodzby takiego zerwanego przed domem... Moze macie pomysl jak tego nauczyc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój facet praktycznie codziennie z czymś przychodzi do mnie, nie zawsze są to drogie prezenty (ale wiekszość niestety to bielizna, ciuchy, biżuteria itd :) heh wczoraj przyniósł mi na przykład po pracy żelki, mimo, że go nie prosiłam (uwielbiam je ) :) takie małe drobne gesty więcej dla mnie znaczą niż drogie prezenty :) muszę przyznać, że to miłe jest gdy partner czy partnerka rozpieszcza Cie takimi drobiazgami :) dlatego sama też staram się go czymś zaskakiwać i rozpieszczać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pachnące Pudełko Pełne Komplementów/Życzeń Pudełko Komplementów/Życzeń jest 100% oryginalne, wykonane ręcznie wg mojego pomysłu. Drugiego takiego nie kupisz w żadnym sklepie!! Pudełko Komplementów/Życzeń to pięknie zdobione tekturowe pudełko, które zawiera 365 komplementów/życzeń, sentencji na każdy dzień roku oraz pachnący satynowy woreczek z suszkami. Każdy komplement/życzenie zapisane jest na kolorowych listkach papieru zwiniętego w rulonik łatwy do otworzenia. Pudełko komplementów/życzeń wykonane ręcznie gwarantuje: - oryginalność i 100% niepowtarzalności - dużą staranność i dokładność - dobre jakościowo materiały użyte do produkcji To niepowtarzalny prezent na każdy dzień roku. Takie pudełko może być idealnym prezentem lub dodatkiem do prezentu z okazji urodzin, imienin, 18-astki, rocznicy... dla dziewczyny, żony, chłopaka... dla przyjaciela... dla kogos komu chcemy sprawic przyjemność. W przygotowaniu również pudełka z okazji ślubu. Po roku Pudełko można wykorzystać np. na biżuterię czy bibeloty. Do wyboru komplementy lub życzenia. Do wyboru także kształt pudełek: serca (rozmiar:14x11x7cm), kwadraty (rozmiar: 14x14x8cm), prostokąty (rozmiar: 15x11x8cm). W każdym Pudełku dodatkowo niespodzianka! Bądz oryginalny i obdarz kogoś ważnego wyjątkowym prezentem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie dostaje nic tak bez okazji, jedynie na urodziny i swieta. A nie, przepraszam, raz mi dal torbe na zakupy, ktora dostal w sklepie bo do czegos tam dawali :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiadomo czy sie smiac czy plakac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mari_sol
mojemu chłopakowi raz się udało mnie zaskoczyć :P choć nie do końca ;) zamówił dla mnie kubek ze swoim zdjęciem na fotobistro.pl ale ja odebrałam przesyłkę :D mimo to, jak rozpakowałam to prawie z krzesła spadłam! a kubeczek jest piękny i piję z niego kawkę w pracy, także super prezent :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale z was pazery tylko liczycie ile wycisnąć z partnera :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty co? jesteś gołodvpcem co wyrób czekoladopodobny w Tesco kupuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sam z siebie to czasem kwiatki przyniesie, bo wie, ze je uwielbiam i często mu mówię, że z kwiatami w domu przyjemniej, weselej. a tak to jak mi coś bardzo spodoba a nie mam pieniędzy to uśmiechnę się ładnie i jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gołod*pcem nie jestem i na pewno nie takim frajerem jak ci wasi partnerzy co muszą was kupować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmgdl
Mój były były dał mi dwa prezenty: t-shirt z lumpeksu z maską upiora z opery (bo lubiłam ten musical) oraz wygrzebany gdzieś z szuflady stary srebrny łańcuszek, który wręczył mi na dodatek w zatrzaskowej folijce. Nie wiedziałam czy śmiać się czy płakać. Czulam się oboma podarkami bardzo zażenowana. Ogólnie eks okazał się bardzo nieporadny życiowo i już z nim nie jestem. Natomiast mój ostatni eks po tym jak pieczołowicie wybierałam dla niego urodzinowy prezent, pokłócił się ze mną przed moimi urodzinami, nie przyszedł na nie i spotkaliśmy się dopiero po dwóch tygodniach. Dostalam kilka pralinek z cukierni które miały być "pierwsza częścią prezentu" ale drugiej już nie było, bo mnie olal. Ogólnie nigdy nie byłam doceniona przez faceta i tylko raz jeden mnie zabrał do baru salatkowego i raz do trattorii, ale na uroczystej kolacji w restauracji nigdy w życiu nie byłam a mam 30 lat. Czuje się jak śmieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćmgdl dziś - a ten Twój facet pracuje? studiuje? Może nie ma kasy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezu, ja od mojego ciągle jakieś łańcuszki, bransoletki, perfumy dostaje... mogę sobie złotnika otworzyć. ładne są, bo są, ale nie lubię się tym obwieszać jakoś specjalnie. perfum mam zapas na najbliższe 10 lat. już nawet unikam z nim chodzenia na zakupy do rossmana czy douglasa czy innych kosmetycznych, żeby nic nie podłapał następnego. a ja jako kobieta lubię sobie perfumy powąchać w sklepie, ale nie znaczy to, że odrazu muszę je mieć... Już wolę, żeby mi kupił jakieś dobre wino, które ze mną wypije, a nie te cholerne świecidełka. Z drugiej strony to skąd on k***a wie co mi się podoba? Jaki facet tak bacznie się zainteresuje co lubi jego kobieta? O.o jakiś mi się dziwny on trafił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rany czy tu każda kobieta liczy na utrzymywanie a nic z siebie nie dają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×