Znowu dziecko?

własnie sie dowiedziałam,że bratowa mojego męża w ciagu roku drugi raz zaszła w ciąże...z pierwszym dzieckiem było tak,że złapała na nie mojego szwagra.oni mają ogromy kredyt na chate,cały czas zyją na pozyczonych pieniadzach.problem mają z jednym,bo nie mają z kim go zostawiac, ma ponad rok.poprostu nie wierze.wczesniej była z kolesiem 10 lat i nie zaszła,a teraz dwojka w ciagu roku.

widac dorosla do bycia mama i zona, jak sie kochaja to co wy postronni sie wpierdalacie ich kredyty i ich chata ,oni na nia zapierdzielaja,,kochana rodzinka, taka szwagierke tez ma ,pognalam ja , wpierdzielala mis ie nawet do firanek, a hujjj was szwagierki to in teresuje co my z waszy bratem robimy, brawo ze maj juz 2 dzieci, pora na 3,:-)

Robić bachory jest łatwo a trudniej je utrzymać:P.

ja sie w nic nie wpiepszam:onigdy nic im nawet nie doradzałam.poprostu dziwi mnie ze jesli kogos nie stac na 1 dziecko to robią kolejne.oni wciaz pozyczaja pieniadze,od nas tez.pozniej nie maja jak oddac.jak robili roczek to kazdy musiał cos przyniesc,bo powiedzieli ze ich nie stac.

jak mozna pozyczac pieniadze na impreze???.........niewazne.... trudno, sa razem, on ja wybral nie ma co....wiesz nawet nie wiem co napisac....

oni nie pozyczali na roczek,kazdy miał co ugotowac:)w koncu nas nie zprosili bo stwierdzili ze nie maja tyle krzeseł:o