Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zostawiona kobieta

zostawił mnie i chce się pożegnać

Polecane posty

Gość zostawiona kobieta

niedawno zostawił mnie facet,utrzymujemy kontakty koleżeńskie na telefon od czasu do czasu,zmienia pracę i wyjeżdża, chce spotkać się przed wyjazdem i pożegnać,wyjazd był powodem naszego rozstania, ja wciąż beczę,nie pozbierałam się jeszcze ,jak myślicie powinnam się znim spotkać i udawać że jestem silna i sobie radzę,czy napisac mu że zwyczajnie nie mam siły i byłoby to dla mnie zbyt bolesne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisz mu, że nie masz czasu bo jedziesz odwiedzić mamę albo umówiłaś sie z koleżanką na tipsy :P W żadnym wypadku nie mów, że nie masz siły itp. bo byłoby to dla Ciebie poniżające. Nie rób z siebie ofiary. Facetów którzy Cię rzucają ma się w @#!@#$@#$

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uważam, ze nie powinnaś sie z nim spotykac. To Cie bardzo zaboli..tym bardziej, że cierpisz...ale tak jak powiedziała poprzedniczka moze lepiej nie przyznawaj sie co jest powodem. ja napisałabym mu poprostu oschłego smsa: "chciałeś zerwać więc daj mi spokój" .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym poszła na to spotkanie Zebrała wszystkie swoje siły Na dzień dobry podeszła bym do niego podała mu rękę Powiedziała życzę Ci powodzenia Później pocałowała bym go w policzek odwróciła bym się i odeszła Odeszła na tyle daleko żeby mnie nie widziała i się rozbeczała wybeczała SIĘ I ZACZĘŁA NORMALNIE ŻYĆ !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tigi curl
Kiedy ja wyjeżdżałam mój kochanek też nie chciał się pożegnać. Myślałam, że ma to w d.... A może także to go ruszało bardziej niż chciał przyznać? Ogólnie był zły i bardzo niemiły jak się dowiedział ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostawiona kobieta
no właśnie, teraz dopiero rozumiesz jak czuje się ktoś kogo się zawiedzie, my mielismy wspólne plany na lato, a tu nagle przepraszam ale chcę wyjechać,zmienić coś w swoim zyciu, bezduszni faceci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tigi curl
Ale u nas to nie tak. On ogólnie jest zamknięty w sobie i w ogóle nie potrafi rozmawiać. I w ogóle długo by mówić o tym ... On właściwie wpłynął na moją decyzję wyjazdu. Uważałam, że tak będzie lepiej ... Rozstawaliśmy się w niemiłej atmosferze - był zły i niemiły jak się dowiedział. Ale po chyba dwóch miesiącach odnowił kontakt i to trwało. Częste rozmowy itd. ale były chwile kiedy już znowu miałam dosyć. (Oczekuję większej czułości, on mi tego nie jest w stanie dać.) Tydzień temu znowu zerwałam kontakt. I już powoli zaczynam się z tym godzić, że ostatecznie ... Choć tęsknię, bo w życiu nie spotkałam takiego człowieka jak on, to może tak będzie lepiej ... Wiem, że on także tęskni, ale oczywiście długo będzie się przymierzał do przerwania ciszy, jeśli w ogóle podejmie kroki. Taki jest... i już ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tigi curl
Tak bardzo chroni swoje terytorium, że podejść zbyt blisko nie sposób... Dla mnie to nawet jak na kochanka za mało... Twierdzi, że uczy się rozmawiać... ale mnie już nie chce się być nauczycielką ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieeechaaa
hmm, wygląda mi to na miłość. Pogadaj z nim o tym, co ty czujesz. Może on czuje to samo i szuka dla siebie partnerki takiej jak ty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tigi curl
To do mnie? Nie sądzę, z tego już nic nie będzie ... Ja trochę jeszcze powzdycham i mi przejdzie ... Może mi to pomoże? Będę bardziej kreatywna i twórcza? (nieszczęśliwa miłość tak działa). :P Obawiam się nawet, że on jeszcze odnowi kontakt (z jednej strony chce bardzo, ale z drugiej to tylko komplikacje). Rozmawiać on nie potrafi, a ja z grubsza mu określiłam o co mi chodzi ... A on się boi bliskości, więc nic z tego ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostawiona kobieta
mój mi powiedział że potrzebuje czasu, pisze że tęskni,że jestem dla niego bardzo ważna ale i tak wyjedzie , to już postanowione, tylko co dalej, jak żyć w takim zawieszeniu, trudno jest się pogodzić z utratą kogoś bliskiego jesli jest się związanym emocjonalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tigi curl
Ale przecież on wróci, prawda? Może nie będzie tak źle? Na długo jedzie? Czasami warto myśleć o wspólnej przyszłości... niż tylko żyć miłością tu i teraz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tigi curl
Może on to robi dla Was? Co tam jedne wakacje, skoro przed Wami cała wieczność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostawiona kobieta
haha nie jesteśmy małolatami ,mamy swój wiek,co do wyjazdu to nie wiem na jak długo, zmiana pracy na lepsze waruki finansowe,może być tak że nie wróci,może być tak że mi zaproponuje przeprowadzkę,nic nie wiem,wiem tylko tyle że bardzo mu zależy na tej pracy,zmianie otoczenia i nawet ja nie jestem w stanie go zatrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Centka 88
Na wstępie napiszę, że to bolesne co przeżywasz, ale wierz mi, że dasz radę. Po drugie - jak coś się kończy, to kończy raczej bezpowrotnie, więc łatwiej by Wam było w ogóle nie kontaktować się. Tak to tylko któraś ze stron może sobie jakieś nadzieje tworzyć lub coś podobnego. I po co to? Koniec to koniec i nie miejsce tu na sentymenty. Ty masz teraz skupiś się na sobie i odbudowywaniu w sobie sił, a on jak odszedł, to niech się nie bawi z Tobą w jakieś przeciąganie liny. Bądź stanowcza i zdeterminowana, chociaż może Cię to wiele kosztować, bo może boleć. Ale teraz już z nim nie jesteś, więc on niech nie robi z Ciebie jakiegoś pazia gotowego na wykonanie jego poleceń. Otrząśnij się i spójrz prawdzie w oczy! Ja Cię wspieram, chociaż piszę tak dosadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zależy mu na Tobie, ja bym nie miala problemu co zrobić...wniosek jest dla mnie oczywisty. Ktos kto chce być z druga osoba nie wyjezdza i juz. Nie mowi, ze chce cos zmienic w swoim zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostawiona kobieta
ale....skoro powiedział że to raczej zakończenie związku i chce abyśmy zostali przyjaciółmi to chyba koniec.nie chce pożegnania, chyba wolę go już nie widzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on już się pożegnał zostawiając Ciebie. Ja bym nie szła. Skoro zakończył wasza 'sytuację' to skończył. Żegnac to się żegnają osoby zinną relacją. On zostawił Ciebie dla celów materialnyhc, co również pokazało, że tka naprawde ma Cie gdzieś. Więc skoro taką decyzję podjął, sam zdecydował co jest dla niego wazniejsze to ja już bym mu kazala sie pocałowac w dupe z tym żegnaniem. Wysłałabym smsa, że skoro sprawa jest zakończona to powinno mu wystarczyć życzenie przyjemnej podróży i pomyslności w nowym miejsuc i nowym zyciu. Nie poszłabym, po co rozdzierać rany? Takie spotkanie nic Ci nie da, bedziesz ryczec i robic z siebie ofiare losu (i moze jeszcze mieć nadzieje, że w ostatniej chwili zmieni zdanie? nie zmieni). Jesli by cię Kochał to by nie jechal bez Ciebie nigdzie. Skoro Cie zostawił=nie jesteś dla niego aż taka ważna. Chociażby ta świaodmość by mnie wkurzyla na tyle, że bym nie szla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×