budowlańcy to zboczeńcy - kto też tak uważa?

nie opcji zeby przechodzac kolo nich nie uslyszec żadnego chamskiego tekstu z pod tekstem. dzis mialam nie szczescie i 4 rzzy musialam kolo nich przechodzic.. :(

nie podoba Ci sie to? nie wierze

ja tak uwazam, zawsze jakies gwizdy albo teksty lecą chamskie. No ale czego sie spodziewac po prostakach

nie zboczeńcy tylko prymitywy

jaaa tak uwazam zawsze jak przechodze to cos gadaja:-P

tak, nie podoba mi sie :/ dzis przechodze nie dosc ze sie gapia i odwracaja (ale nie przez chwile, tylko dopoki im z oczu nie zejde.. ) to jeszcze uslyszalam tekst: jaka ladna ta pani, ciekawe czy sromotna... :O

ja tam lubie jak mi tak gadają, gdy przechodze obok chetnie bym z nimi przystanela

i niektorzy sa starzy i oblesni...

Podpisze sie pod tym. Chamy i prostacy.

ale pewnie jurni w łóżku, nie to co obwiesie z urzędów....

Mój TŻ jest budowlańcem. I opowiada jak jest na budowach. A co najlepsze, że takie teksty o tym, ze kobieta jest ładna itd. to mówił, że lecą w stronę njabrzydszych dziewczyn. Te naprawdę śliczne sobie obgadaja w męskim gronie, a z brzydkich sie nabijają, że leca na tanie teksty usłyszane od "roboli".

a ja tam nie slyszlalam nigdy nic prostackiego, a nawet mila rzecz - szlam raz cala ubrana na bialo i jeden powiedzial do kumpli "biały aniol":D

Mnie kiedys blok malowali to siedzieli na rusztowaniu i czesto robilam im kawe i zanosilam na balkon. Czasem tak milo pogadac dla rozluznienia atmosfery i niezobowiazujacego flirtu, ale tamci grzeczni byli, bez chamskich tekstow. I jeden byl taki mmmmmm...ze bym go chapnęła:)umieśniony brunet opalone ciałko, w samych ogrodniczkach

a co ma się w takim czymś podobać? :o :o :o ja niecierpie tkaich dogadywanek, zawsze przechodze szybciej i udaję, że nic nie słysze i w ogóle jakby nikogo tma nie było. Co innego też jest usłyszec jakiś miły komplement pt "ale Pani ładna, na kawe bym się umówił" - jest do przezycia i można się usmiechnąc trochę zlewczo a co inneog jest słyszeć "patrzcie chłopaki jaka dupa idzie" albo 'oo takom to bym kciał' albo jakies inne prostackie szczekania jak psy za suką :o niecierpię takieog chamstwa.

jasne, tu nie ma reguly, ale wsrod grupki kilku zawsze sie taki znajdzie. akurat dzis bylo trzech i masakra.. gwizdy itd...

buysefbewu - nieprawda. Robotnicy zwracają uwagę tlyko na jakieś ładne dziewczyny albo wystrojone jak na dyskotekę, jak idzie gruba wąsata baba to udają wtedy, że pracują, NIGDY nie spotkałam się z odwrotną sytuacją.

akurat w to ze ladnych nie zaczepiaja nie uwierze. moja siostra to bardzo atrakcyjna kobieta. zawsze ja rozni zaczepiaja. pewnie brzydkie tez zaczepiaja, nie mowie ze nie.

to tak jakby powiedziec ze kazda kalinowska to idiotka. czyzby tak bylo?

no pestycyda ty chyba tez jestes prosta jak kij od m iotly i w mysl zasady swoj swego poznaje?

kalinowska ty pewnier masz patent na dlugowiuecznosc bedfziesz zawsze mloda i piekna? sadze ze tez bedziesz stara i nie wiadomo czy nie oblesna. lo matko jakas ty glupia

nie sil sie na prowokacje. kazdy wie o co chodzi tylko nie ty.

budowlankę i mechanikę radzę omijać szerokim łukiem! większych prostaków nigdzie nie spotkacie! nawet na melinie!

powiem wam że mechanicy i budowlanka to najwieksza chołota bez obrazy u mnie kładą kostke koło bloku rano to jest masakra ciągle się gapią gwiżdzą a mechanicy nie lepsi raz przywiozłam swój mały wóz do mechanika to co zobaczyłam było poprostu niesmaczne cały dosłownie cały warsztat oblepiony plakatami z gołymi pannami cipy na wierzchu mówie wam masakra!!!!!!!

mysle ze mierzenie kazdego budowlanca ta sama miara jest glupie chyba macie po 12 lat

nie kazdego. tylko tych ktore spotkalysmy na swojej drodze.

ktorych*

miałam kiedys takiego budowlanca , oj , reczy, które on wyprawiał są nieopisywalne...........

ale napisalas budowlancy kobieto. czy dziewczynko hm ech brak slow

kobitki, dziewczyny co im odpowiadać na to ? i czy w ogóle coś mówić? czy przejść obojętnie..... ?

to same se naprawiajcie samochody swoje (graty) i polbruki układajcie!