ale jak to mozliwe??

studiuje i raz na weekend zostalam w akademiku.. mialeam wtedy okres owulacji.. toaleta w akademikach jest jedna bez podzialu na damsko meska... zalatwilam swoja potrzebe a zaraz potem tak wyszlo ze dotknelam swoich narzadow rodnych aby sprawdzic uplawy bo cos mi sie dziwne wydawaly.. ale bylo ok. teraz nie mam okresu juz 3 tydzien czuje twarde piersi, odbija mi sie i wiel innych objawowwciazy ..zazanaczam ze jestmem dziwica i innej mozliwosci nie bylo ze mogla bym zajsc w ciaze..ale czy to mozliwe ze jestem w ciazy czy to tylko moje fobia i strach i od momentu jak nie dostalam okresu to moja glowa stwarza sobie te wszystkie objawy ciazowe w mojej wyobrazni ??? stracznie sie boje ze cos bylo na sedesie ubikacji , bo to roznie w akademikach bywa...odpowiedzcie co myslicie???

Nawiedził cię duch święty.

moze... tzn ..rozum mi mowi ze to jest prawie nie mozliwe..ale to co sie dzieje z moim organizmam to masakra jakas .. mam wszystkie objawy bole podbrzusza , zgage , wzdecia , odbija mi sie , czuje uwypuklenie w podbrzuszu... do lekarza ide dopiero za dwa tygodnie zwariuje do tego czasu...a tes boje sie zrobic

0/10

plemniki zyja ok doby nawet na wilgotnych warunkach wiec moze jakies byly na sedesie.. mega pech

panika przez Ciebie przemawia i niestety brak wiedzy..uspokoje Cie, jest TO NIEMOŻLIWE!!! Jestem z zawodu położna i wiem co mówię, uspokój sie i nie daj sie zwariować. nie spotkałam się nigdy z takim przypadkiem. pozdrawiam i życze spokoju!

Padłam:D

brak wiedzy.. wiem wiele na ten temat ale w tym wypadku juz nie mysle glowa.. mam nadzieje...ale jesli chywile wczesniej jakies facet pozostawil cos po swojej masturbacji na sedesie?? a ja tego nie widzialam i tym palcem ktorym sie dotknelam nanioslam cos...??

musiałabys palec z nasieniem wprowadzić do pochwy. plemniki zyja w warunkach wilgotnych, czyli np. w pochwie, tam mają szanse przeżyc 72 godziny. jeśli tylko dotknęłas narzadów zewnętrznych uwierz mi, nie ma szans na zapłodnienie. jak plemniki miałyby sie przedostać do jajowodów..? dla pewnosci a raczej dla zdrowia psychicznego zrób sobie test w terminie miesiączki gdyby ona co do dnia się nie pojawiła. ale trzezwym okiem patrzac bez emocji, nie ma szans na zaplodnienie..nawet jeśli rzeczywiście to było męskie nasienie...

czy przypadkiem nie patrzysz na serial Majka..?;)

miesiaczka spoznia mi sie juz 3 tydzien..i wlasnie przez to zaczelam myslec nad tym..wczesniej nic takiego mi do glowy nie przychodzilo.. no sparwdzajac zapach uplawow wtedy przejechalam palcem mniej wiecej od ujscia pochwy do lachteczki... ale nie mam pojecia czy cos bylo moglam miec na palcu...

ogladam ale co to zmienia...

proponuję wizytę u psychiatry, bo normalne to nie jest co piszesz!!!

mowisz w warunkach wilgotnych a czy sedes tez stwarza im takie warunki ??

zacznijmy moze od tego, ze jeśli spóźnia Ci się miesiaczka 3 tyg. to trzeba to sprawdzić.cos jest nie tak..ale ja nie stawiam na ciazę. może stres, nie wiem ile masz lat, ale pewnie 19? może cos z hormonami jest nie tak, albo sie odchudzalas ostatnio, lub odchudzasz? ja zrobiłabym tak- ubrała buty i poszla kupić test ( dla spokoju umysłu) zrobisz go i po strachu! po co sie zadręczać tyle czasu??? test to wydatek do 10 zł a poza tym i tak trzeba iśc do ginekologa! jak juz zrobisz test, daj znać! pozdrawiam i mam nadzieję, że jesteś już spokojniejsza..

0/10 slbiutko,slabiutko

ide do lekarza juz jestem umowiona..a test przed tem jakos boje sie zrobić ale moze sie odwaze.ale zastanawia mnie jedno czy nasz umysl potraafi nami az tak manipulowac zeby mi dawac te wszystkie objawy??. tak 19..

publiczną deske klozetową ZAWSZE się podnosi / opuszcza obutą nogą ! jeśli dotykasz jej rękoma - a potem grzebiesz sobie w ci.pce to aż prosisz się o wszelakie niespodzianki :) jak się koleś spuścił na deskę, niestarannie przetarł, a zaraz potem ty dotykałaś dechy, a potem wcierałaś palce w ci.pkę to szanse są i to niemałe :) niemniej tym razem to prowo :D PS. zawsze mnie śmieszą teksty w stylu: tyle pracuję a się z tym nie spotkałam... tekst typowo kobiecy :D ja się też nigdy nie spotkałem z Pigmejem - ergo Pigmeje nie istnieją :)

tak a facet moze sie spuszczac gdzie chce kiedy chce i jeszcze nie posprzatac po sobie... typowo meskie... a laska jak trafi to co szukaj wiatru w polu twoj problem.. 0,0000001/10 :)

ma ktos jeszcze jakies zdanie na ten temat??

Uporczywie się domagasz, aby ktoś przypisał Ci ciążę urojoną. Jak chcesz, to masz: ciąża urojona

byc moze..ale tak pomaga...chociaz niczego nie przesadza

proponuje zrobic test zamiast gdybac, czy jestes w ciazy czy nie... ;|

Ciaża na pewno nie ale grzyba jakiegoś pewnie złapałas i to już wcześniej jak tak przestrzegasz higieny korzystając z publicznej toalety jak piszesz.A ręce chociaż myjesz? ja na Twoim miejscu kupiłabym sobie karton foliowych ,jednorazowych nakładek na sedes -nieocenione w akademiku.Oczywiscie wyrzuca się je do kosza a nie muszli.

grzyb powodowal by pewnie pieczenie i swedzenie..