NIENAWIDZE MOJEGO NOSA , MOJEGO WYGLADU, NIE PATRZE W LUSTRO!!!!!!!

Mam 168cm. 51kg, niebieskie oczy, brązowe włosy, długie, falowane i wielki nos!!! Długi!! nienawidzę go! Jak siadam gdziekolwiek naprzeciwko lustra, to zaraz musze stamtad uciekac, bo nie cierpię swojego odbicia. Zęby, oczy cera ok, a nos psuje wszystko! Jak jakis facet na mnie popatrzy to zaraz mysle,że na pewno patrzy się z powodu nosa. Mam na tym punkcie taką schize:( Miałam faceta, który mówił,ze jestem bardzo ładna, ale nigdy mu nie wierzyłam:( nie no, po prostu jestem zakompleksieńcem totalnym:(

zbieraj na operację, jeśli to tylko chrząstka to dużo nie wydasz, tak do 4000

on nie ma garba, tylko jest długi, a na operacje nie opłaca mi sie składac, bo nie mam krzywej przegrody nosowej ani nic. Zreszta mam 19 lat, składałbym kase kilka lat, a najlepsze lata mojego zycia w kompleksach:(

"on nie ma garba, tylko jest długi, a na operacje nie opłaca mi sie składac, bo nie mam krzywej przegrody nosowej ani nic" poważnie piszesz? :O

on jest duzy, prosty i długi, ale bez garba, a co do opercji to słyszałam,że trzeba miec krzywą przegrode nosową żeby się do niej kwalifikowac

poza tym, nawet nie mam jak uskładać, teraz wszystko pójdzie na moje studia i mieszkanie

"on jest duzy, prosty i długi, ale bez garba, a co do opercji to słyszałam,że trzeba miec krzywą przegrode nosową żeby się do niej kwalifikowac" a słyszałaś o takiej dziedzinie chirurgii jak chirurgia plastyczna????? :O a jeśli nie masz zamiaru z tym nic zrobić, to przestań narzekać

ale w przypadku chirurgii plastycznej to kosztuje o wiele wiecej niż 4000zł,wiem, bo czytałam o tym

wyjedz sobie zagranice na lato i sobie zarobisz, a jak ci sie nie chce dupy ruszyc to przestan narzekac...

to źle czytałaś chyba zresztą, tak jak napisałam, jeśli to chrząstka, to do 4000 tysięcy z reguły kosztuje, co innego, jakbyś chciała spiłowywać nos, zupełnie zmienić jego kształt - wtedy w granicach 10000 zł się zamyka, w zależności od stopnia skomplikowania takiego zabiegu. więc - jeśli się sobie nie podobasz, to możesz to zmienić, a jeśli nie chcesz, to nie narzekaj.jak będziesz miała cel, np. zbieranie kasy na operacje, to wtedy nie będziesz myślała aż tyle o kompleksie i myślę, że poprawi się jakość twojego życia

tak jasne provokejszyn pocałuj mnie w dupe ja chcialam zeby mnie ktos pocieszył a nie srał na łeb

hahahahaa!!! pocieszyl.... sorry,jak masz duzy nos to msz duzy nos....co ty myslisze, ze tutaj sami idealni siedza? ale nie trzeba od razu zakldac topiku na ten temat.....skoro ci to przeszkadza to zarob na operacj ,bo widac ze masz neizle kompelsy z tego powodu.

to zrob operacje, tak jak ja, odlozylam i zrobilam nos w Polanicy Zdroj u Wojcickiego ;-)

a zrobilam dopiero w wieku 27 lat bo mnie bylo stac, i nikt nie mogl mi tego zabrobic, moi rodzice juz nie wciskali mi kitow " oj tam przesadzasz", zaznaczam ze milam juz meza , wiec z nosem tez mozna kogos znalezc

zrob to sobie--- ale tez boje sie operacji, powikłań, niektorzy mowia ,że inny mi by nie pasował, bo mam pociągłą twarz, ech... do dupy wszystko

ale teraz kogos poznałam, na kim mi zalezy... :(

a Ty myslisz ze ja sie nie balam!!!!o moj boze i to jak bardzo, wszytskiego, postawilam na jedna karte i mam nos pasujacy do buzxi i nie mam juz kompleksow!!!

ja też mam prosty ale długi nos, i wydaje mi sie, ze to część z chrząstką niszczy efekt. Gdybym miała kasę to bym się troszkę pozbyła, żeby był troszkę krótszy:)

http://rakpap.wordpress.com/2010/05/23/dlaczego-wciaz-nie-wierzymy-w-uklad/

ojej. wspolczuje. ludzie mimo wszystko patrza na duze nosy bo wpadaja w oko. nie znaczy to ,ze uwazaja kogo z takim nosem za brzydactwo czy cos. no ale popatrz na swoje atuty. masz pewnie ladna figure i zeby... ;)

malgosia wlasnie- ludzie jednak zwracaja uwage na nosy...

zwracaja bo to centralny punkt twarzy patrzysz komus w oczy....to ten nos gdzies tam jest patrzysz na usta... tuz nad jest nos... smutne i okrutne ale rozumiem twoje zle samopoczucie. mysle ,ze 85% z nas ma jakis kompleks.... a to nos ,a to zeby, a to zezowate oczy lub odstajace uszy. czy ktos kiedys zrobil ci uwage na ten temat? zobacz na innych - oni tez nie sa idealni :)

usłyszałam kilka nagatywnych komenatrzy, w tym od obcego chłaopaka, wychodzac ze szkoły

długie nosy rzucaja sie w oczy to prawda, zwłaszcza z profilu. mnie nikt nigdy nie powiedział nic o moim nosie, ktoś moze spojrzeć odruchowo, ale nie przywiązują do tego duzej uwagi. mam wrażenie, ze to ja sobie bardziej stworzylam taki "problem nosa". co nie zmienia faktu, że jak dla mnie mógłby być krótszy, bo wyglada moim zdaniem jakby był złożony z dwóch nosów:D generalnie ok, tylko ta chrząstka...:O

trzeba było odpowiedzieć, ze wolisz byc laska z długim nosem, niz facetem (o ile można tak o nim powiedzieć...) z małym ..... takim jak on:D:P

i krzywa przegrode nosowa :O ale zbieram powoli na operacje

mi sie wydawalo ,ze mam kartoflany nos, ale ludzie stwierdzili ze jest ladny ,ok ,idealny ... wiec po czesci sama zrobilam sobie schize. moze wy tez tak macie? a moze sprobuj makijazu ktory optycznie zmniejszy nos? mam kolezanke ktora zawsze miala duzy nos... odkad zaczela sie odpowiednio malowac wyglada tak super ,ze NIKT nie zwraca uwagi na nos :)

ale wiecie co jest najgorsze, ze tylko ten jeden defekt psuje całokształt..... W dodatku jestem przez niego taka niepewna siebie! Spodobał mi sie jeden facet i ja juz zakładam ze nie mam u niego szans, bo nos.

wierz mi, nie od nosa będzie zależało to czy bedziecie razem czy nie:)